Pacjenci za życia będą mogli wyrazić wolę niestosowania wobec nich uporczywej terapii. Będzie ona wiążąca dla lekarzy.
Taką m.in. zmianę przewiduje projekt nowelizacji ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 159), który przygotowali prawnicy i lekarze związani z Fundacją Warszawskie Hospicjum dla Dzieci. Jak ustalił DGP, wpłynął on do Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, która przygotowuje jego ocenę.
– Wybierając taką drogę, chodziło nam przede wszystkim o to, żeby nasz projekt nie był kojarzony z żadną partią – podkreśla jego współautor Andrzej Kurkiewicz z Kancelarii Adwokackiej Andrzej Kurkiewicz.
Według obowiązujących obecnie przepisów decyzje o leczeniu lub jego zaprzestaniu w przypadku dorosłych i nieubezwłasnowolnionych pacjentów może podejmować wyłącznie sam chory, a gdy utraci świadomość – sąd. Prawo nie daje możliwości podejmowania jej osobom trzecim, nawet wskazanym przez chorego.
Projekt noweli wprowadza instytucję potwierdzanego notarialnie pełnomocnictwa medycznego, które będzie wiążącym dla wszystkich lekarzy upoważnieniem drugiej osoby do podejmowania decyzji o leczeniu w imieniu nieprzytomnego pacjenta. Pełnomocnika będzie mogła wyznaczyć każda osoba pełnoletnia i nieubezwłasnowolniona.
Ponadto projekt przewiduje, że osoby, które ukończą 16 lat, zyskają prawo do sporządzenia testamentu życia. Będą mogli wyrazić w nim wolę odstąpienia od uporczywej terapii w ostatniej fazie ich życia. Chodzi o zastosowanie nadzwyczajnych procedur medycznych (np. nowoczesnych urządzeń lub leków) w celu sztucznego podtrzymania ich funkcji życiowych i opóźnienia ich śmierci.
Pacjenci mają również zyskać prawo składania specjalnych oświadczeń o wyrażeniu zgody na wykonanie określonych czynności medycznych lub odstąpienie od nich. Chory wskaże w nim, jakich procedur medyczne wolno, a jakich nie wolno wobec niego stosować. Dokument miałby zastosowanie w przypadku utraty świadomości przez tę osobę. Mógłby być wykorzystywany np. przez świadków Jehowy w zakresie odmowy transfuzji krwi.
Obecnie przepisy, które regulują zasady wyrażania zgody na wykonywanie świadczeń w ostatniej fazie życia, są niejasne zarówno dla chorych, jak i lekarzy.
– W sytuacji gdy np. pacjent jest nieprzytomny, a do tego wiadomo, że ma określone przekonania religijne, powinien mieć możliwość wcześniejszego zabezpieczenia swoich praw – podkreśla Andrzej Kurkiewicz.
Etap legislacyjny
Projekt