Jak czytamy w komunikacie przesłanym PAP, na wtorkowym posiedzeniu rząd przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych, przedłożony przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
W komunikacie poinformowano, że wprowadzony prawnie zostanie gwarantowany próg najniższej płacy zasadniczej dla niemedycznych pracowników działalności podstawowej, czyli dyspozytorów medycznych, opiekunów medycznych, sanitariuszy szpitalnych i sekretarek medycznych. "Dzięki temu zniwelowano różnice w sytuacji prawnej tej grupy pracowników i pracowników medycznych zatrudnionych w podmiotach leczniczych" - czytamy.
Wskazanym pracownikom działalności podstawowej zaproponowano przypisanie współczynnika pracy w wysokości 0,53. Jak wyjaśnili autorzy komunikatu, współczynnik pracy jest to liczba, przez którą zostanie pomnożone przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej z roku poprzedniego w celu obliczenia najniższego dopuszczalnego prawem poziomu wynagrodzenia zasadniczego tej grupy pracowników. "Najniższe wynagrodzenie zasadnicze dla tej grupy zawodowej od końca 2021 r. nie będzie mogło być niższe niż 2664 zł brutto, przy czym tryb dochodzenia do tego poziomu wynagrodzenia zasadniczego będzie jednakowy jak dla pozostałych pracowników objętych zakresem ustawy. Ponieważ są to wynagrodzenia zasadnicze – i dopiero od nich będą liczone dodatki do pensji – rozwiązanie to jest korzystniejsze niż powszechne przepisy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę" - ocenili autorzy komunikatu. Ponadto wskazali, że w przypadku braku porozumienia podmiotu leczniczego z przedstawicielami pracowników, do 15 czerwca każdego roku kierownik podmiotu będzie wydawał zarządzenie w sprawie sposobu podwyższenia wynagrodzenia.
W projekcie ustawy przewidziano także przeniesienie pielęgniarek i położnych zatrudnionych na stanowiskach wymagających wykształcenia magisterskiego, ale nie mających specjalizacji, do wyższej grupy zawodowej - obecnie są tam tylko pielęgniarki i położne ze specjalizacją. W tym przypadku oznacza to podwyższenie ich współczynnika pracy z 0,64 na 0,73.
"Dzięki przyjętemu rozwiązaniu, pielęgniarki i położne zatrudnione na stanowisku pracy, na którym wymagane jest posiadanie specjalizacji, niezależnie od poziomu wykształcenia i ukończonego kierunku studiów, będą miały jednakowy współczynnik pracy, jak pielęgniarki i położne bez specjalizacji, które są zatrudnione na stanowiskach wymagających tytułu magistra na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo - współczynnik pracy w wysokości 0,73" - czytamy w komunikacie.
Zdaniem autorów, wprowadzone zmiany oznaczają podniesienie gwarantowanej prawem kwoty najniższego wynagrodzenia zasadniczego pielęgniarek i położnych. "Zaproponowane rozwiązania powinny także zachęcać do podnoszenia kwalifikacji przez pielęgniarki i położne, nie tylko w drodze specjalizacji, ale też przez odbywanie studiów wyższych magisterskich na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo" - podkreślili autorzy.
Nowe przepisy wejdą w życie po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Wynagrodzenia pracowników działalności podstawowej oraz pielęgniarek i położnych, zatrudnionych na stanowiskach, na których wymagane jest wykształcenie magisterskie – będą rosły z mocą od 1 lipca 2018 r.