Eurolot przygotowuje strategię zakładającą zakończenie od stycznia przyszłego roku współpracy z LOT-em – dowiedział się DGP. Spółki nie komentują sprawy i zapewniają o jak najlepszych intencjach negocjacyjnych.
ikona lupy />
Polscy przewoźnicy lotniczy / Dziennik Gazeta Prawna
Obecnie w ramach umowy partnerskiej Eurolot wozi pasażerów LOT-u na trasach krajowych z portów regionalnych do Warszawy. Jednak sprawa współpracy od dawna budzi wiele emocji ze względu na wynagrodzenie, jakie spółka pobiera od zleceniodawcy. Kilka miesięcy temu umowa miała być nawet zerwana. W końcu jednak linie doszły do porozumienia i kontrakt utrzymano do stycznia 2014 r.
Resort skarbu, który jest udziałowcem obydwu linii, nie widzi problemu w przepychankach między nimi. Rafał Baniak, wiceminister skarbu państwa, stwierdził nawet niedawno, że przewoźnicy bezpośrednio nie konkurują ze sobą, lecz tworzą poniekąd dodatkową wartość dla klienta. Podkreślił, że strategia samego LOT-u od kilku lat jest oparta na budowaniu hubu (czyli portu przesiadkowego) na Lotnisku Chopina w Warszawie i koncentracji na wykonywaniu połączeń właśnie z tego portu, w tym obsłudze długich tras. Zdradził też, że Eurolot ma opierać swoją strategię na wykonywaniu połączeń z portów regionalnych. Z naszych informacji wynika, że właśnie takie trasy, a nie umowa z LOT-em, mają być filarem nowej strategii Eurolotu.
Według dostępnych analiz Urzędu Lotnictwa Cywilnego przewozy regionalne stanowią duży i ciągle w niewielkim stopniu wykorzystany segment polskiego rynku pasażerskich przewozów lotniczych. Według danych za I półrocze 2013 r. ponad 50 proc. pasażerów wylatujących z Polski rozpoczyna podróż właśnie w portach regionalnych. To zmiana jakościowa w porównaniu z poprzednimi latami, kiedy miejscem rozpoczęcia dalszej podróży była Warszawa.
Tyle że interes tam już dawno zwietrzyli zagraniczni przewoźnicy, w tym m.in. Lufthansa, SAS, ale przede wszystkim Ryanair i WizzAir. Zadanie Eurolotu nie jest więc proste, ale firma chce powalczyć z gigantami, zdobywając środki na promocję cenową, wchodząc w porozumienia z władzami samorządowymi, jak również portami regionalnymi.
Teraz jej potencjał mają wzmocnić kolejne nowe maszyny firmy Bombardier. – Trwają ostatnie przygotowania przed przylotem samolotów do Polski – zapowiada Karina Lisowska z Eurolotu.
Spółka nie komentuje, dlaczego w tym roku odbierze trzy, a nie – jak wcześniej zapowiadała – sześć maszyn i kiedy oraz czy w ogóle zrealizuje zakup dodatkowych dziewięciu samolotów. Wiadomo, że zmniejszone zamówienie ma związek z problemami ze zbyciem starych ATR-ów oraz brakiem rozstrzygnięć w sprawie nowej strategii spółki.
Eurolot chce się pozbyć starych ATR-ów do końca I kwartału 2014 r., bo ciążą one na wyniku finansowym spółki. Do tej pory firma sprzedała cztery maszyny, w wakacje zakończyła leasing dwóch innych i właśnie finalizuje sprzedaż trzech.

Zimowe cięcia w rozkładach

Wraz z przestawieniem zegarków linie lotnicze wprowadziły zimowe rozkłady lotów. Sporo zmian dotyczy siatki LOT-u. Jest to wynikiem działań wynikających z planu restrukturyzacji i wymagań ze strony Komisji Europejskiej. Dlatego od początku sezonu zimowego 2013 zostają zawieszone kierunki z Warszawy do Bydgoszczy, Rzymu i Stuttgartu. Pasażerowie nie znajdą także w siatce rejsów do Bejrutu, Kairu i Nicei, które są trasami sezonowymi. Z Warszawy do Sztokholmu będą dwa, a nie trzy rejsy dziennie. Polski przewoźnik podjął również decyzję o wstrzymaniu lotów z Warszawy do Zurychu, Helsinek i Duesseldorfu.