Zatwierdzony przez prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego cennik opłat na lotnisku Chopina w Warszawie nie daje możliwości dyskryminowania żadnego przewoźnika, wynika z oświadczenia Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" (PPL). Przewoźnicy mają do wyboru kilka opcji zapłaty, a skarga złożona przez Ryanair oznacza brak akceptacji przez linię żadnej z tych możliwości.

"Linie mają do dyspozycji kilka form rozliczeń z operatorem lotniska: mogą co miesiąc opłacać fakturę za wykonane operacje lotnicze, mogą skorzystać z przedpłaty (czyli zaliczkowo wpłacić większą kwotę i korzystać z niej do wyczerpania środków), jest też możliwość wnoszenia opłat kartą kredytową każdorazowo przed startem samolotu" - czytamy w komunikacie.

PLL zapewniają, że Ryanair będzie musiał dostosować się do reguł obowiązujących wszystkich przewoźników na lotnisku, gdyż wszyscy przewoźnicy traktowani są na podstawie równych i przejrzystych zasad.

Ryanair podał wcześniej, że złożył do Komisji Europejskiej i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) skargę zarzucając PPL próbę nałożenia na przewoźnika dyskryminujących warunków handlowych na lotnisku Chopina w Warszawie.