W systemie rezerwacyjnym PLL LOT nie można zarezerwować biletów na loty z Warszawy do Kairu, Doniecka i Erewania. Pasażerowie nie polecą również z Krakowa do Paryża.

Siatka LOT-owskich połączeń na lato 2013 roku jest już gotowa. W systemie rezerwacyjnym brakuje czterech kierunków, trzech z Warszawy: do Kairu, Doniecka i Erewania oraz jednego z Krakowa do Paryża.

Z siatki połączeń na pewno zostaną usunięte trasy krajowe, które będą obsługiwane przez Eurolot.

Z koli dobrą wiadomością, jest zwiększenie częstotliwości operacji lotniczych na trasach transatlantyckich LOT-u. w sezonie letnim LOT będzie oferował swoim pasażerom 11 lotów tygodniowo pomiędzy Warszawą i Chicago oraz 11 lotów tygodniowo pomiędzy Warszawą i lotniskiem JFK w Nowym Jorku. W chwili obecnej samoloty LOT-u latają do Chicago i Nowego Jorku pięć razy w tygodniu. Pomiędzy Warszawą i Toronto pasażerowie LOT-u będą mieli okazję polecieć 8 razy w tygodniu.

Co będzie z rejsami do Pekinu?

Pierwotnie planowano, że Polskie samoloty latały w sezonie letnim do Pekin 5 razy w tygodniu. W sezonie letnim LOT zaproponuje pasażerem tylko 3 loty tygodniowo. Jest to związane z uziemieniem Dreamlinerów i brakiem wystarczającej liczby maszyn we flocie przewoźnika, które mogłyby wykonywać wszystkie zaplanowane loty dalekodystansowe.

W związku z powyższym LOT stoi przed koniecznością znalezienia dodatkowych samolotów, które mógłby włączyć do swojej działalności i obsługi wszystkich zaplanowanych tras.

"Najbliższy czas to niezwykle trudny etap w historii LOT-u. Jest to zarazem czas niezbędnych zmian, zwłaszcza w obszarze uważanym za fundament linii lotniczej, czyli siatce połączeń. Wierzę, że podjęte działania pomogą LOT-owi przetrwać na trudnym rynku lotniczym i stać się rentownym europejskim przewoźnikiem" – powiedział Sebastian Mikosz, prezes Zarządu PLL LOT S.A.

"Przed nami – zarządem i pracownikami LOT-u - wielkie wyzwanie, ale jestem przekonany, że nie bez wyrzeczeń uda nam się wspólnie osiągnąć sukces" – dodał Sebastian Mikosz.