Godziny dostępności nie ułatwiły kontaktu między szkołą a rodzicami, opiekunowie uczniów z nich nie korzystają. Sami uczniowie też nie. Takie wnioski płyną z założeń do projektu nowelizacji Karty nauczyciela (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 986 ze zm.).

Godziny czarnkowe nie były wykorzystywane, a szkoły miały z nimi problem

Henryk Kiepura, wiceminister edukacji narodowej, tłumaczy ponadto, że tylko w połowie szkół są warunki do realizacji godzin dostępności (oddzielna sala), i dlatego trzeba je zlikwidować. Inaczej połowa placówek może się narazić na zarzut, że nie realizuje obowiązku określonego w przepisach. Po zmianach rodzice i uczniowie w ramach zadań statutowych będą indywidualnie umawiać się na konsultacje dotyczące nauki bez konieczności ewidencjonowania tego czasu pracy przez nauczycieli.

Godziny dostępności są też nazywane czarnkowymi, bo to minister Przemysław Czarnek wprowadził takie rozwiązanie. Zaproponowana zmiana jest realizacją obietnicy złożonej nauczycielom tuż przed II turą wyborów prezydenckich. Zabiegał o nią przede wszystkim Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Godziny dostępności są wliczane do czasu pracy nauczycieli

Obecnie, zgodnie z art. 42 ust. 2f ustawy, w ramach zajęć i czynności statutowych nauczyciel jest obowiązany do dostępności w szkole w wymiarze jednej godziny tygodniowo. W przypadku nauczyciela zatrudnionego w wymiarze niższym niż połowa obowiązkowego wymiaru zajęć jest to jedna godzina w ciągu dwóch tygodni. W tym czasie prowadzone są konsultacje dla uczniów, wychowanków lub ich rodziców.

– Sprawa jest prosta. Sprowadza się do uchylenia przepisu wprowadzającego godziny dostępności, które nie były wykorzystywane – kwituje Krzysztof Baszczyński z ZNP.

Zaproponowana zmiana z pewnością jest pokłosiem m.in. tego, że ZNP zapowiedział protest nauczycieli. Uzasadnia to tym, że resort oznajmił, iż nie zdąży przygotować szerszej nowelizacji Karty nauczyciela, która mogłaby wejść w życie od 1 września 2025 r. Dodatkowo związek domaga się na po wakacjach 10-proc. podwyżek dla nauczycieli. ©℗