Funkcjonariusze straży gminnych (miejskich) nie są uprawnieni do składania wniosku do sądu o ukaranie za odmowę wylegitymowania się, nawet jeśli stwierdzą takie wykroczenie – uważa rzecznik praw obywatelskich. Innego zdania były sądy dwóch instancji, więc RPO złożył kasację do Sądu Najwyższego.

Chodzi o sprawę, w której obywatel został skazany za niedostosowanie się do znaku drogowego „Strefa zamieszkania” i zaparkowanie samochodu poza miejscem do tego wyznaczonym. Dodatkowo kierujący odmówił umundurowanemu funkcjonariuszowi straży miejskiej wylegitymowania się i podania swoich danych osobowych. Sąd rejonowy uznał winę w obu przypadkach i wymierzył łączną karę nagany. Po apelacji wyrok w całości podtrzymał sąd okręgowy.

Wylegitymowanie – tak, zaskarżenie – nie

Rzecznik praw obywatelskich zaskarżył wyrok w całości na korzyść ukaranego, zarzucając orzeczeniu rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść orzeczenia. W ocenie RPO straż miejska nie jest uprawnionym oskarżycielem w zakresie odmowy wylegitymowania się. „Stanowi to bezwzględną przyczynę odwoławczą, określoną w art. 104 par. 1 pkt 7 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia” – zwraca uwagę rzecznik. W związku z tym Sąd Okręgowy powinien uchylić zaskarżone orzeczenie w części dotyczącej odmowy wylegitymowania się.

Jak argumentuje RPO, kompetencje straży gminnych (miejskich) w obszarze kontroli ruchu drogowego określa art. 129b ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1047 ze zm.). Przepis ten daje strażnikom uprawnienia do kontroli wobec kierującego, który narusza przepisy o zatrzymaniu lub postoju pojazdów z art. 97 ustawy z 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 2119; dalej: k.w.), ale nie obejmuje wykroczenia z art. 65 k.w. dotyczącego wprowadzania w błąd organu państwowego lub instytucji upoważnionej do legitymowania.

„Wobec tego strażnik miejski był uprawniony do legitymowania obwinionego jako uczestnika ruchu, na podstawie art. 129 b ust. 3 pkt. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym, lecz w odniesieniu do czynu kwalifikowanego z art. 65 par. 2 k.w. Straż Miejska nie była ustawowo umocowana do składania wniosku o ukaranie – nawet jeśli ujawniła to wykroczenie” – czytamy w piśmie rzecznika.

Ze względu na to, że wykroczenia zostały powiązane jedną karą, RPO w kasacji wniósł o uchylenie obu wyroków.

SN już orzekał, praktyka inna

W podobnej sprawie orzekał już Sąd Najwyższy (wyrok z 13 sierpnia 2023 r., sygn. akt V KK 168/13) – również z inicjatywy RPO – przychylając się do stanowiska rzecznika. – Wniesienie przez rzecznika praw obywatelskich kasacji jest w przedstawionej sytuacji całkowicie uzasadnione – komentuje Marcin Czwakiel z Kancelarii Adwokackiej Czwakiel i Wspólnicy. Mimo orzeczenia SN taka wykładnia nie jest powszechna, o czym można się przekonać, odwiedzając strony internetowe straży miejskich. Ta z Bydgoszczy informuje, że za odmowę wylegitymowania się „funkcjonariusz może udzielić pouczenie lub nałożyć grzywnę w drodze mandatu karnego w wysokości do 500 zł lub skierować wniosek o ukaranie do Sądu wobec sprawcy”.

W ocenie mec. Marcina Czwakiela sytuacja wymaga interwencji ustawodawcy. – Problem ten, chociaż z pewnością nie pojawia się zbyt często w praktyce sądowej, wymaga wprowadzenia jednoznacznego rozwiązania rangi ustawowej. Ustawodawca powinien rozważyć rozszerzenie uprawnienia straży miejskiej o możliwość występowania z wnioskiem o ukaranie wobec osoby, która odmówi wylegitymowania się. Taka zmiana systemowo korespondowałaby z uprawnieniami strażników miejskich do legitymowania. Pojawia się naturalne pytanie: w jak wielu tego rodzaju sprawach obwinieni zostali uznani za winnych i ukarani, chociaż nie powinni? Zmiany legislacyjne w tym zakresie są konieczne w celu zapewnienia każdemu obywatelowi konstytucyjnego prawa do sądu, z zachowaniem zasady praworządności – podsumowuje ekspert. ©℗