Nauczyciele są zdezorientowani. Muszą wybrać, które świadczenie z trzech możliwych chcą otrzymać, ale problem w tym, że nie wiedzą, czego się trzymać. Do wyboru mają: nagrodę specjalną z okazji 250. rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, specjalny dodatek motywacyjny i dodatkowe jednorazowe wynagrodzenie.

Jeśli jednej osobie przysługuje prawo do: nagrody specjalnej z okazji 250. rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, specjalnego dodatku motywacyjnego i dodatkowego jednorazowego wynagrodzenia – wypłaca się jedno z nich, wybrane przez osobę uprawnioną. Tak przewidziano w art. 41c ustawy z 1 grudnia 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 r. (Dz.U. z 2022 r. poz. 2666).

Teoretycznie wybór powinien już zostać dokonany, bo dwa z trzech możliwych bonusów miały być wypłacone do końca września. Specjalny dodatek motywacyjny, m.in. dla urzędników, czy jednorazowe wynagrodzenie dla sędziów powinny wpłynąć na ich konta do 30 września 2023 r. Nagroda specjalna dla nauczycieli musi im zostać wypłacona do 14 października, czyli do Dnia Edukacji Narodowej. Osoba uprawniona ma obowiązek złożyć pracodawcy oświadczenie o wyborze jednego z tych trzech świadczeń.

Nauczyciele są zdezorientowani

Wśród pracowników, ale też pracodawców, wciąż są jednak wątpliwości co do tego, jak powinna wyglądać ta procedura, jeśli jakaś osoba ma prawo do świadczeń u różnych pracodawców, np. nauczycielka pracująca w kilku szkołach lub w szkole i w urzędzie wojewódzkim.

– Nauczyciel, nawet jeśli pracuje w kilku szkołach lub w szkole i przedszkolu, ma prawo tylko do jednej nagrody specjalnej z okazji 250. rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej – wyjaśnia Łukasz Łuczak, adwokat i ekspert ds. prawa oświatowego. Dodaje, że podobnie będzie w przypadku zbiegu trzech świadczeń. Pracownik musi wybrać jedno.

– To ograniczenie jest dla mnie niezrozumiałe – mówi adwokat. – Nauczyciel, który pracuje np. na część etatu w administracji rządowej i dodatkowo w przedszkolu, też musi wybrać, z którego świadczenia zamierza skorzystać, chociaż rola i zadania wykonywane przez tę osobę są odmienne.

Nagroda czy dodatek motywacyjny?

Wszyscy nauczyciele mają prawo do nagrody specjalnej, bez względu na swoje osiągnięcia i zaangażowanie w pracę. Natomiast specjalny dodatek motywacyjny był w większości urzędów administracji rządowej wypłacany wybranym osobom.

Można wybrać tylko jedno świadczenie, ale nie wiadomo, czego się trzymać.

– Osoby, które mają prawo do dwóch rodzajów świadczeń, powinny mieć możliwość dokonania wcześniej oceny, które z nich będzie dla nich korzystniejsze. Z drugiej strony, jeśli pracodawca chce docenić pracownika specjalnym dodatkiem motywacyjnym, to powinien mieć taką możliwość niezależnie od tego, czy pracownik pracuje dodatkowo jeszcze np. w szkole – mówi Robert Barabasz, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim.

Nauczyciele wciąż jeszcze nie wiedzą, w jakiej wysokości będą im wypłacane nagrody. Resort edukacji zdementował doniesienia PAP, że dostaną po 900 zł na konto. Nauczyciele w wieku do 26 lat, którzy nie płacą podatków, otrzymają nieco ponad 883 zł. Pozostali, płacący już podatki, dostaną zaledwie 766 zł. Takie wyliczenia zamieściło Ministerstwo Edukacji i Nauki. Oświatowa Solidarność liczyła na wyższe kwoty. ©℗