Organizatorzy akcji zbierania co roku miedzianych monet w szkołach i przedszkolach po interwencji DGP obniżyli o 1/3 wydatki na realizację tego przedsięwzięcia.
W szkołach i przedszkolach w miniony piątek rozpoczęła się 16. edycja akcji Towarzystwa Nasz Dom Góra grosza. Zebrane w ten sposób pieniądze są przekazywane domom dziecka i rodzinom zastępczym. W ubiegłym roku DGP w artykule pt. „Zgorszeni Groszem” opisał, że z 2,4 mln zł, jakie szkoły i przedszkola zebrały w ramach 14. edycji Góry Grosza, do domów dziecka trafiło tylko 1,2 mln zł. Aż 900 tys. zł poszło na organizację. Z ostatniego sprawozdania – za 2014 r. – wynika, że w tej kwestii niewiele się zmieniło. W 2014 r. zebrano ponad 2,8 mln zł, a na pomoc domom dziecka trafiło niewiele ponad 1,2 mln zł. Aż 911 tys. zł pochłonęły koszty organizacyjne, z tego ok. 300 tys. przeznaczono na transport, a 370 tys. na przeliczenie monet. Ponadto 600 tys. trafiło na realizację II edycji konkursu grantowego „Najpierw Rodzina”. Przy czym DGP ujawniło rażąco wysokie koszty organizacyjne akcji już w trakcie trwania 15. edycji. Jak nas zapewniają pomysłodawcy tej kampanii, w tym roku taka sytuacja nie będzie miała już miejsca.
– Dzięki DGP udało nam się nawiązać współpracę z Pocztą Polską, która zobowiązała się bezpłatnie dostarczyć wszystkie zebrane przez uczniów monety w wyznaczone miejsce – informuje Robert Barański, nowy dyrektor Towarzystwa Nasz Dom.
Zapewnia, że koszty zorganizowania zbiórki powinny spaść w tym roku o 1/3.
– Uzbierane przez dzieci monety będą przekazywane do prawie trzech tysięcy wytypowanych placówek pocztowych. Stamtąd gotówka trafi do największej w kraju sieci 50 specjalnych centrów Poczty Polskiej zajmujących się obiegiem gotówki. Tam zabezpieczone przez szkoły paczki zostaną otwarte pod nadzorem kamer, a ich zawartość zostanie przeliczona na specjalistycznych maszynach – wyjaśnia Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej.
Przy czym Nasz Dom nie płaci za logistykę, natomiast będzie musiał częściowo pokryć koszty wysyłki i przeliczenia monet. – Mamy nadzieję, że w przyszłej edycji Poczta Polska bardziej zaangażuje się w tę akcję, a tym samym jeszcze bardziej pomniejszymy wydatki z przeprowadzeniem całej akcji – przekonuje Zbigniew Baranowski.
Towarzystwo podkreśla też, że od dłuższego czasu zabiega o współpracę z NBP w zakresie liczenia monet. – Na początku stycznia spotkaliśmy się z przedstawicielami tej instytucji, którzy zapewniali nas, że w tym roku NBP będzie mocno wspierał naszą akcję w generującym duże koszty przeliczaniu zebranego bilonu – zaznacza Robert Barański. – Na przeszkodzie stanęły jednak wewnętrzne przepisy NBP. Niemniej jednak będziemy jeszcze próbować ponownie nawiązać współpracę z bankiem – dodaje.
Towarzystwo zrezygnowało natomiast już z organizowania kontrowersyjnych szkoleń dla pracowników domów dziecka poświęconych np. deinstytucjonalizacji systemu pomocy dziecku i rodzinie.
– W 2014 r. zaprzestaliśmy prowadzenia takich szkoleń zarówno ze względu na wyrażane przez beneficjentów mniejsze zapotrzebowanie na taką formę wsparcia, jak i zmiany kadrowe i towarzyszące im zmiany w celach działalności stowarzyszenia – wyjaśnia Robert Barański.
Zapewnia, że pieniądze z tegorocznej edycji Góry grosza zostaną przeznaczone przede wszystkim na poprawę sytuacji potrzebujących dzieci.