TEZA: Wskazanie na zwrotnym potwierdzeniu odbioru przesyłki, jakie pisma są przesyłane stronie postępowania administracyjnego oraz sądowoadministracyjnego, stanowi dowód, że takie dokumenty zostały umieszczone w kopercie z korespondencją.
Sygn. akt II GSK 1769/15
POSTANOWIENIE NACZELNEGO SĄDU ADMINISTRACYJNEGO
z 4 września 2015 r.
STAN FAKTYCZNY
Organ administracji nałożył na przedsiębiorcę karę pieniężną. Niezadowolona z rozstrzygnięcia swojej sprawy strona wniosła do wojewódzkiego sądu administracyjnego skargę na działanie organu. Uczyniła to, korzystając z pomocy profesjonalnego pełnomocnika – radcy prawnego.
Sąd wezwał pełnomocnika do usunięcia braku formalnego skargi polegającego na niedołączeniu do skargi oryginału lub poświadczonej za zgodność z oryginałem kopii pełnomocnictwa procesowego upoważniającego radcę prawnego do występowania w imieniu skarżącego przedsiębiorcy przed sądami administracyjnymi. Pełnomocnik dostał na to siedem dni od odebrania wezwania. Sąd stwierdził, że pismo zostało skutecznie doręczone pełnomocnikowi, ale ten w terminie nie nadesłał żądanego dokumentu. W związku z tym WSA odrzucił skargę z powodów formalnych.
Przedsiębiorca wniósł do Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę kasacyjną na takie rozstrzygnięcie. Podnosił, że jego pełnomocnikowi skutecznie nie doręczono wezwania, więc ten nie mógł odpowiednio zareagować na pismo i uzupełnić braków. Być może jakaś korespondencja z sądu przyszła, ale z pewnością nie zawierała ona wspomnianego wezwania.
NSA oddalił skargę.
UZASADNIENIE
Skład orzekający przypomniał, że pełnomocnik jest zobowiązany przy pierwszej czynności procesowej dołączyć do akt sprawy pełnomocnictwo z podpisem mocodawcy lub wierzytelny odpis pełnomocnictwa. NSA podkreślił, że w piśmiennictwie i orzecznictwie wskazuje się, iż pełnomocnictwo ma dwojakie znaczenie; z jednej strony oznacza ono pochodzące od mocodawcy umocowanie pełnomocnika do działania w jego imieniu, a z drugiej strony – dokument potwierdzający to umocowanie. Od udzielenia pełnomocnictwa należy odróżnić jego wykazanie przed organem administracji lub sądem stanowiące jeden z warunków jego skuteczności, a tym samym podejmowania czynności procesowych przez pełnomocnika w imieniu mocodawcy. Jeśli więc w aktach sprawy nie znajdzie się taki dokument, pełnomocnik nie może skutecznie działać.
NSA ocenił, że sąd pierwszej instancji prawidłowo wezwał pełnomocnika strony do uzupełnienia braku formalnego, a więc do przedłożenia dokumentu potwierdzającego możliwość działania w imieniu mocodawcy.
Kluczowe w tej sprawie jest jednak to, na jakiej podstawie NSA ocenił, że stronie skutecznie doręczono przesyłkę z wezwaniem. Otóż w aktach sprawy znajdowało się podpisane przez pracownika kancelarii radcy prawnego zwrotne potwierdzenie odbioru zawierające informację o zawartości przesyłki. Opisano tam mianowicie, że korespondencja zawiera: „wezw. o wpis + o uzup. br. for. sk. t. 7 dni”. Takie sformułowania, wprawdzie skrótowe, ale czytelne, niewątpliwie wskazują, że przesyłka zawierała wezwanie do uiszczenia wpisu i wezwanie o uzupełnienie braków formalnych skargi w terminie siedmiu dni.
NSA podkreślił, że zwrotne potwierdzenie odbioru przesyłek wypełnione przez pracowników poczty korzysta z domniemania prawdziwości jako dokument urzędowy. Domniemanie to może próbować obalić jedynie strona mającą w tym interes. Jeśli tego nie zrobi, przyjmuje się, że zwrotka zawiera prawdziwe dane.
Co ważne, skład orzekający wskazał, że domniemanie prawdziwości dotyczy wszystkich danych zawartych w zwrotce. W ten sposób zwrotka potwierdza więc nie tylko datę doręczenia (doręczenia zastępczego) przesyłki, ale i zawartość korespondencji przesyłanych w kopercie, na której naklejona jest zwrotka. Ta uwaga może być cenna nie tylko na gruncie postępowania sądowoadminstracyjnego, ale i dla organów administracji publicznej prowadzących na co dzień postępowania administracyjne. Jeśli urzędnicy prawidłowo i starannie wypełnią zwrotkę, wpisując na niej oznaczenia (nawet skrótowe) rodzaju pism przesyłanych w danej kopercie, to będzie to stanowiło dowód, że w tej konkretnej przesyłce znalazły się określone dokumenty. W sytuacji gdy w jednej przesyłce jest przekazywane więcej niż jedno pismo, w zwrotce powinno się wymienić wszystkie z nich.
NSA skłonił się w kierunku bezkrytycznego zawierzania informacjom zawartym w zwrotnym potwierdzeniu odbioru, gdyż – jak wskazał – strona postępowania powinna sprawdzić przesyłkę w chwili odbioru i jeśli dane umieszczone na zwrotce (również te dotyczące zawartości przesyłki) nie zgadzałyby się ze stanem faktycznym, to zainteresowany powinien od razu zgłosić ewentualne zastrzeżenia doręczycielowi. Jeśli zaś tego nie uczyni, nie ma uzasadnionych podstaw, by kwestionować prawdziwość danych na zwrotce.