Od 1 kwietnia br. ukraińscy uchodźcy, którzy chcą dłużej pozostać w Polsce, mogą składać wnioski o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy, pod warunkiem że chcą pracować w naszym kraju.

Obecnie uciekinierzy wojenni z Ukrainy mogą mieszkać w Polsce do 24 sierpnia 2023 r. Dla tych, którzy jednak chcieliby związać swoją przyszłość z naszym krajem, przepisy przewidują specjalne rozwiązanie. Nową opcję wprowadza ustawa z 13 stycznia 2023 r. o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 185, dalej: specustawa ukraińska).

Zgodnie z nią o zezwolenie w ramach uproszczonej procedury będą mogli się ubiegać ukraińscy uchodźcy korzystający z ochrony czasowej w Polsce, jeśli celem ich pobytu będzie:

wykonywanie pracy,

wykonywanie pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji,

prowadzenie działalności gospodarczej.

To rozwiązanie dotyczy osób, których pobyt na terytorium Polski uznaje się za legalny, a ich status pobytowy dokumentuje posiadany numer PESEL (ze statusem „UKR”).

Wnioski w tej sprawie trzeba będzie składać do wojewody właściwego ze względu na miejsce zamieszkania cudzoziemca.

Jak wyjaśnia adwokat Małgorzata Jaźwińska ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej, jeśli obywatel Ukrainy wykaże, że spełnia wszystkie wymogi udzielenia mu zezwolenia na pobyt czasowy przewidziane dla danego celu (np. wykonywania pracy, wykonywania pracy w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji lub w celu prowadzenia działalności gospodarczej), może od 1 kwietnia 2023 r. ubiegać się o udzielenie mu zezwolenia na maksymalny, trzyletni okres.

Jeżeli jednak uchodźca nie będzie spełniać wszystkich wymogów, to i tak zezwolenie zostanie mu wydane, ale na rok, licząc od dnia wystawienia decyzji. – Oznacza to w praktyce, że nawet jeśli obywatel Ukrainy nie będzie spełniał wszystkich przesłanek do otrzymania zezwolenia na pobyt czasowy w Polsce, uzyska je, jeżeli celem jego pobytu będzie wykonywanie pracy lub prowadzenie działalności gospodarczej – tłumaczy Jaźwińska.

Jak wskazuje, furtka na otrzymanie zezwolenia na ulgowych zasadach będzie krótko obowiązywała.

– Tylko od 1 kwietnia do 24 sierpnia 2023 r. Obawiam się, że urzędy mogą nie zdążyć rozpatrzyć wszystkich wniosków, które wpłyną w tej sprawie – komentuje adwokat.

Podobne obawy mają inni eksperci.

– Urzędy wojewódzkie może zalać fala wniosków od ukraińskich uchodźców, przez co na decyzje trzeba będzie długo czekać. Nie mamy pewności, że urzędnicy są na to przygotowani i będą w stanie sprawnie rozpatrywać wnioski o zezwolenia – mówi Daniel Sola z agencji pracy tymczasowej Trenkwalder.©℗

Więcej na www.gazetaprawna.pl