Dziś przepisy covidowe przedłużają ważność takich dokumentów jak wizy krajowe, zezwolenia na pobyt czasowy, karty pobytu czy tymczasowe zaświadczenia tożsamości cudzoziemca. Dzięki temu osoby, które na ich podstawie przebywają w Polsce, mają zapewniony legalny pobyt. Rząd jednak uznał, że regulacja ta jest już niepotrzebna z uwagi na zmianę sytuacji pandemicznej – mamy otwarty dostęp do urzędów państwowych czy lotnisk, więc chce on uchylić te przepisy. Oznacza to, że obcokrajowcy, którzy obecnie na ich mocy legalnie mieszkają w naszym kraju, będą musieli się udać do urzędów po nowe dokumenty, jeżeli chcą dalej przebywać w Polsce.
Pierwotna wersja projektu nowelizacji specustawy, proponowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, zakładała, że przepisy covidowe wygasną już po 30 dniach od opublikowania jej w Dzienniku Ustaw. Pomysł ten nie spodobał się m.in. przedstawicielom pracodawców, organizacjom reprezentującym cudzoziemców czy rzecznikowi praw obywatelskich. Ostrzegali, że uchylenie tych regulacji wydaje się niezasadne w sytuacji, kiedy wciąż obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Zwracali uwagę, że nawet jeśli zmiana wejdzie w życie po 30 dniach od ogłoszenia, to stosunkowo krótki termin może spowodować, że nie wszyscy cudzoziemcy zdążą złożyć odpowiednie wnioski lub wyjechać, zanim ich pobyt przestanie być zgodny z prawem. Sygnalizowali, że może również pojawić się problem z kolejkami do urzędów – trudno określić bowiem dokładną liczbę obcokrajowców, którzy będą musieli zgłosić się do nich w celu złożenia odpowiednich wniosków.
Rząd, pod presją tych próśb, zdecydował się na nowy, dłuższy termin – przepisy covidowe miały wygasnąć nie po 30, ale po 90 dniach od ogłoszenia noweli. W trakcie posiedzenia komisji sejmowej przedstawiciele cudzoziemców domagali się kolejnej zmiany – aby przepisy covidowe zostały uchylone dopiero 24 sierpnia 2023 r. Posłowie przychylili się do tego wniosku i taki termin widnieje w wersji nowelizacji uchwalonej przez Sejm. ©℗
Etap legislacyjny
Nowelizacja ustawy skierowana do Senatu