Domy z betonu, w których mieszka nawet 12 mln Polaków, postoją jeszcze przynajmniej kilkadziesiąt lat – docieplone, zmodernizowane i ze wzmocnioną konstrukcją. Nie ma się więc co martwić o bezpieczeństwo, przekonują ministerstwo i niektórzy eksperci.

Tygodnik GP 30.08. / Dziennik Gazeta Prawna

Szykowany jest właśnie projekt nowelizacji ustawy z 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 966 ze zm.), który ma poprawić m.in. jakość budynków z wielkiej płyty. Co istotne w ramach docieplania można będzie otrzymać także premię na poprawę tzw. wieszaków, czyli stalowych elementów łączących płytę nośną i elewacyjną, co stanowi znaczący koszt inwestycji termomodermizacyjnej takich budowli.

Nowe przepisy miałyby wejść w życie w 2020 r. Wszyscy mają nadzieję, że nowelizacja zostanie przyjęta jeszcze w tej kadencji Sejmu (patrz ramka), bo kwestia remontów przynajmniej niektórych bloków z wielkiej płyty to sprawa bardzo pilna.

Teraz czy w kolejnej kadencji?

Cel jest taki, aby projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów wszedł w życie na początku 2020 r. Czy jednak zdąży trafić do Sejmu jeszcze w tej kadencji?

Centrum Informacyjne Rządu poinformowało nas, że 16 sierpnia Stały Komitet Rady Ministrów po potwierdzeniu w trybie obiegowym zakończył prace nad projektem. „Termin rozpatrzenia tego projektu przez Radę Ministrów zostanie ustalony po jego przekazaniu sekretarzowi Rady Ministrów przez Ministra Inwestycji i Rozwoju” – czytamy w enigmatycznej informacji z CIR.

TO TYLKO FRAGMENT TEKSTU. CAŁOŚĆ PRZECZYTASZ W "TYGODNIKU GAZETY PRAWNEJ" >>>>>