- Projekt ustawy o opłacie turystycznej trafił do Sejmu
- Czym różni się opłata miejscowa od nowej opłaty turystycznej?
- Dlaczego obecne przepisy są nieefektywne? Gminy tracą potencjalne dochody
- Projekt nowelizacji: opłata turystyczna zamiast miejscowej w 2026 r. – co się zmieni?
- Kiedy i gdzie płacimy opłatę klimatyczną?
Projekt ustawy o opłacie turystycznej trafił do Sejmu
W piątek 7 listopada br. do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Wnioskodawcą jest klub parlamentarny Polska 2050, a projekt reprezentuje poseł Rafał Komarewicz.
Czym różni się opłata miejscowa od nowej opłaty turystycznej?
Opłata miejscowa, uregulowana ustawą z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych, to fakultatywna danina nakładana przez gminy, którą muszą uiścić osoby fizyczne przebywające dłużej niż dobę w miejscowościach o szczególnych walorach klimatycznych, krajobrazowych lub uzdrowiskowych. Choć przepisy obowiązują od ponad 30 lat, ich konstrukcja sprawia, że tylko niewielka część z 2479 gmin w Polsce zdecydowała się na jej wprowadzenie.
Powód? Surowe warunki klimatyczne i środowiskowe, które musi spełniać dana miejscowość, aby móc legalnie pobierać opłatę. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 2007 roku, gmina musi m.in. znajdować się w strefie jakości powietrza, gdzie nie są przekroczone dopuszczalne poziomy substancji szkodliwych. W praktyce oznacza to, że nawet miejscowości o doskonałych walorach turystycznych mogą zostać wykluczone z możliwości poboru opłaty, jeśli znajdują się w strefie obejmującej inne, bardziej zanieczyszczone gminy.
W Polsce, według danych GUS, w 2023 roku udzielono ponad 98,5 mln noclegów, a w 2024 roku liczba ta wzrosła do 104,1 mln. To ogromny potencjał, który mógłby zostać wykorzystany przez samorządy, gdyby przepisy były bardziej elastyczne, wskazują autorzy projektu.
Dlaczego obecne przepisy są nieefektywne? Gminy tracą potencjalne dochody
W obecnym systemie wiele gmin, które żyją z turystyki, nie może pobierać opłaty miejscowej, mimo że spełniają większość kryteriów krajobrazowych i infrastrukturalnych. Problemem jest brak wpływu samorządów na klasyfikację stref jakości powietrza, które obejmują całe powiaty, a nie konkretne miejscowości, tłumaczy wnioskodawca projektu.
To prowadzi do sytuacji, w której gminy tracą potencjalne dochody, które mogłyby zostać przeznaczone na utrzymanie czystości, bezpieczeństwa czy rozwój infrastruktury turystycznej.
Projekt nowelizacji: opłata turystyczna zamiast miejscowej w 2026 r. – co się zmieni?
Nowy projekt ustawy zakłada odejście od powiązania opłaty z warunkami klimatycznymi. Zamiast tego wprowadzona zostanie opłata turystyczna, której pobór będzie zależał wyłącznie od decyzji rady gminy. Pozostanie ona fakultatywna, a jej maksymalna stawka wyniesie 5 zł dziennie (dla lat 2026–2027), z możliwością waloryzacji w kolejnych latach. Dochody z opłaty turystycznej będą stanowić dochód własny gminy i mogą być przeznaczane m.in. na rozwój infrastruktury turystycznej i utrzymanie czystości.
Kto nie zapłaci opłaty turystycznej w 2026 roku?
Projekt zakłada, że opłata turystyczna nie będzie pobierana od:
- osób, które ukończyły 70 lat,
- osób będących członkami rodziny wielodzietnej (posiadających 3 lub więcej dzieci),
- osób zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności.
To oznacza, że seniorzy po 70. roku życia i osoby niepełnosprawne będą całkowicie zwolnione z opłaty turystycznej.
Kiedy i gdzie płacimy opłatę klimatyczną?
Opłata klimatyczna, nazywana również opłatą miejscową lub uzdrowiskową, to lokalna danina, którą muszą uiścić osoby fizyczne przebywające dłużej niż dobę w miejscowościach o szczególnych walorach klimatycznych, krajobrazowych lub uzdrowiskowych. Opłata klimatyczna obowiązuje tylko w miejscowościach, które spełniają określone warunki środowiskowe i zostały do niej formalnie uprawnione. Pobierana jest zazwyczaj przez obiekty noclegowe (hotele, pensjonaty, apartamenty), które przekazują ją do budżetu gminy. Płaci się za każdą rozpoczętą dobę pobytu, a jej wysokość ustalana jest przez radę gminy – z zastrzeżeniem maksymalnych stawek określanych przez Ministerstwo Finansów. W 2025 roku wynoszą one:
- 3,31 zł dziennie opłaty miejscowej dla miejscowości, które charakteryzują się korzystnymi właściwościami klimatycznymi, walorami krajobrazowymi i warunkami umożliwiającymi pobyt,
- 4,67 zł dziennie opłaty miejscowej dla terenów, które posiadają status obszaru ochrony uzdrowiskowej,
- 6,38 zł dziennie opłaty uzdrowiskowej.
Wysokość opłat określa rada gminy. Stawki nie mogą jednak przekroczyć kwot ustalonych przez Ministra Finansów w obwieszczeniu.
Ile wynosi opłata klimatyczna w Zakopanem i Gdańsku w 2025 roku?
W stolicy polskich Tatr opłata klimatyczna wynosi obecnie 2 zł za każdą rozpoczętą dobę pobytu. Mimo wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zakwestionował zasadność jej pobierania, miasto nadal ją nalicza, powołując się na nowe uchwały i poprawę warunków środowiskowych.
Z kolei w Gdańsku opłata klimatyczna wynosi 3,31 zł za dobę. W Ciechocinku w 2025 r. to kwota 6,35 zł za dzień.
Dlaczego opłata klimatyczna budzi kontrowersje?
Choć opłata ma wspierać lokalne budżety, jej pobór bywa kwestionowany – szczególnie w miejscowościach, które nie spełniają rygorystycznych norm jakości powietrza, a mimo to naliczają daninę. Przykładem jest właśnie Zakopane, które przez lata pobierało opłatę mimo przekroczonych norm środowiskowych.
Podstawa prawna
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego
Ustawa z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (Dz.U. 1991 poz. 31)