Antoni Macierewicz od momentu objęcia stanowiska ministra obrony narodowej zapowiadał rozległe zmiany w polskiej armii. Część z nich udało mu się wprowadzić w życie - zobacz dokładnie jakie.
KLIKNIJ NA ZDJĘCIE, ABY PRZEJŚĆ DO GALERII.
1
Podwyżki także dla pracowników cywilnych
Podwyżki, z wyrównaniem od 1 stycznia 2016 r., zostały zagwarantowane także pracownikom cywilnym. W maju 2016 roku takie porozumienie MON zawarło ze związkami zawodowymi, zrzeszającymi właśnie cywilnych pracowników.
Podwyżka pensji ma średnio wynieść 250 zł brutto, ale tzw. pracownicy krytyczni, zajmujący się sprawami technicznymi, w tym remontami czy kartografią, otrzymają nawet 350 zł. Podwyżki miały być wypłacone do czerwca 2016 r. Wojskowi pracownicy cywilni otrzymają także do 15 sierpnia nagrodę w wysokości ok. 1000 zł
Program "105 plus" (i stąd jego nazwa) zakłada także podwyżkę nie mniejszą niż 5 proc. ponad wskaźnik inflacyjny w latach 2017-19.
Więcej na ten temat przeczytasz tutaj>>
ShutterStock
2
Koniec z ograniczaniem awansów dla żołnierzy zawodowych
Jednym z priorytetów obecnego kierownictwa MON było także zniesienie 12-letniego ograniczenia czasu służby żołnierzy na kontraktach, głównie szeregowych zawodowych. Prezydent podpisał już ustawę w tej sprawie>> Do tej pory żołnierz służby kontraktowej mógł ją pełnić łącznie właśnie przez okres nieprzekraczający 12 lat.
Ponadto nowe przepisy pozwalają szefowi MON wyznaczyć żołnierza armii zawodowej na stanowisko wyższe stopieniem (dwa i więcej stopni wojskowych) bez mianowania ich na ten stopień. Antoni Macierewicz wydał już rozporządzenie w tej sprawie, zgodnie z którym mogą być awansowani żołnierze, którzy spełnią warunki do mianowania i którzy na dzień 15 sierpnia 2016 r. będą mogli wykazać:
- oficerowie młodsi – co najmniej 3 lata zajmowania stanowiska w posiadanym stopniu wojskowym;
- podoficerowie zawodowi - co najmniej 3 lata zajmowania stanowiska w posiadanym stopniu wojskowym;
- szeregowi zawodowi - co najmniej 5 lat zajmowania stanowiska w posiadanym stopniu wojskowym.
Ponadto nowe przepisy pozwalają szefowi MON wyznaczyć żołnierza armii zawodowej na stanowisko wyższe stopieniem (dwa i więcej stopni wojskowych) bez mianowania ich na ten stopień. Antoni Macierewicz wydał już rozporządzenie w tej sprawie, zgodnie z którym mogą być awansowani żołnierze, którzy spełnią warunki do mianowania i którzy na dzień 15 sierpnia 2016 r. będą mogli wykazać:
- oficerowie młodsi – co najmniej 3 lata zajmowania stanowiska w posiadanym stopniu wojskowym;
- podoficerowie zawodowi - co najmniej 3 lata zajmowania stanowiska w posiadanym stopniu wojskowym;
- szeregowi zawodowi - co najmniej 5 lat zajmowania stanowiska w posiadanym stopniu wojskowym.">
Inne / flickr.com
3
MON łączy WAM z AMW
MON planuje także w połowie roku (lipiec, ale pada też termin na październik) połączyć Agencję Mienia Wojskowego z Wojskową Agencją Mieszkaniową. Dokładnie: to WAM przejmie zadania AMW, a nowa instytucja przyjmie nazwę Agencji Mienia Wojskowego. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj>> Operacja była planowana od dwóch lat, ale dopiero resortowi Macierewicza uda się ją zrealizować.
WAM zajmuje się przede wszystkim zapewnieniem zakwaterowania żołnierzom w mieszkaniach i internatach, chociaż obraca też nieruchomościami i w nie inwestuje. Wypłaca również odprawy, świadczenia i ekwiwalenty za służbowe kwatery. Z kolei AMW sprzedaje i w ogóle gospodaruje mieniem zbędnym MON, czyli między innymi sprzedaje nieruchomości i wycofany sprzęt, w tym unieszkodliwia niebezpieczne materiały czy miny przeciwpiechotne.
Kierownictwo MON zapewnia, że połączenie agencji nie oznacza, że ich pracownicy będą zwalniani - mają zostać zatrudnieni w nowej jednostce. Obecnie w WAM pracuje 970 osób, a AMW zatrudnia 415 pracowników. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj>>
WAM zajmuje się przede wszystkim zapewnieniem zakwaterowania żołnierzom w mieszkaniach i internatach, chociaż obraca też nieruchomościami i w nie inwestuje. Wypłaca również odprawy, świadczenia i ekwiwalenty za służbowe kwatery. Z kolei AMW sprzedaje i w ogóle gospodaruje mieniem zbędnym MON, czyli między innymi sprzedaje nieruchomości i wycofany sprzęt, w tym unieszkodliwia niebezpieczne materiały czy miny przeciwpiechotne.
Kierownictwo MON zapewnia, że połączenie agencji nie oznacza, że ich pracownicy będą zwalniani - mają zostać zatrudnieni w nowej jednostce. Obecnie w WAM pracuje 970 osób, a AMW zatrudnia 415 pracowników. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj>>">
Inne / flickr.com
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję