Jeśli pracownik został zwolniony z wykonywania obowiązków służbowych z powodu choroby, to czas ten powinien przeznaczyć na jak najszybsze odzyskanie sprawności fizycznej i powrót do firmy. Właściwe wykorzystanie zwolnienia lekarskiego, jak podkreślił Sąd Najwyższy (wyrok z dnia 16 listopada 2000 r., sygn. I PKN 44/00) oznacza, że w czasie przebywania za zwolnieniu pracownik powinien stosować się do wskazań lekarskich i nie podejmować czynności, które mogłyby przedłużyć niezdolność do pracy.
Czego pracownik nie powinien robić na zwolnieniu
W związku z tym chory pracownik nie może gospodarować czasem wolnym w sposób dowolny. Powinien podejmować głównie te czynności, które nie przeszkodzą mu w procesie powrotu do zdrowia. Nie ma więc raczej problemu, aby wykonywał czynności mające na celu zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, takie jak wyjście do apteki, na zakupy czy krótki spacer, zwłaszcza zalecany przez lekarza.
- Wszystko zależy od rodzaju zwolnienia lekarskiego. Jeśli jest to zwyczajne L-4, to wyjścia do kina czy długotrwałe przebywanie w galerii handlowej może łamać zasady zwolnienia. Jednak jeśli jest to zaświadczenie od lekarza psychiatry, a chora osoba ma depresję, to takie działania są dozwolone, o ile służą poprawie samopoczucia pracownika - tłumaczy specjalista prawa pracy Bogusław Kapłon z Kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.
Jak podkreśla Kapłon, sąd w każdym wypadku będzie badać intensywność czynności wykonywanych przez chorego oraz zbada, czy sprawa jest ewidentna. Przykładowo: pacjent z adnotacją na zwolnieniu, że powinien leżeć, ewidentnie łamie prawo udając się na wakacje do Turcji.
Natomiast niezależnie od rodzaju zwolnienia zakazana jest praca zarobkowa bez względu na charakter stosunku prawnego lub jego brak. Jak orzekł Sąd Apelacyjny w Katowicach (wyrok z dnia 12 listopada 2002 r., III AUa 3189/01), także adnotacja na zwolnieniu lekarskim o treści "pacjent może chodzić" nie usprawiedliwia wykonywania pracy przez pracownika. Taka osoba ma nadal prawo jedynie do wykonywania zwykłych czynności życia codziennego, np. poruszania się po mieszkaniu, udania się na zabieg czy kontrolę lekarską. Pracownik nie może przy tym tłumaczyć się, że zatrudnienie miało charakter terapeutyczny, nie ma również znaczenia w jakim wymiarze praca jest wykonywana (pełny lub częściowy wymiar) lub czy znacznie obciąża organizm pracownika.
Pracodawca kontroluje pracownika
Pracodawca, który podejrzewa, że pracownik w niewłaściwy sposób wykorzystuje zwolnienie może sam skontrolować pracownika (jeśli zatrudnia powyżej 20 osób) lub zwrócić się o pomoc do ZUS. Jak dokładnie wygląda taka kontrola, dowiesz się tutaj>> i tutaj>>
Jeżeli okaże się, że pracodawca miał rację, ZUS może od nieuczciwego pracownika zażądać zwrotu zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego za cały okres zwolnienia, w trakcie którego praca była świadczona.
Kontrola z ZUS i zwolnienie z pracy, czyli czego powinien obawiać się chory pracownik>>
Co więcej, pracownik łamie w ten sposób obowiązki pracownicze i musi się liczyć także z tym, że otrzyma wypowiedzenie umowy, także w trybie natychmiastowym. Ja zaznaczył Sąd Najwyższy (wyrok z dnia 1 lipca 1999 r., I PKN 136/99) w przypadku, gdy pracownik podejmuje czynności prowadzące do przedłużenia nieobecności w pracy, jednocześnie godzące w dobro pracodawcy, a dodatkowo, gdy działania te są sprzeczne z obowiązkami zatrudnionego (lojalność wobec pracodawcy; obowiązek świadczenia pracy i usprawiedliwienia nieobecności) - to może dojść do ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, co może skutkować dyscyplinarnym zwolnieniem pracownika.