Okres wakacji pozwala na rozkręcenie sezonowego biznesu. W tym czasie jak grzyby po deszczu powstają lodziarnie, małe przydrożne bary (nierzadko w prowizorycznych warunkach), smażalnie ryb. Intratną inwestycją jest także założenie pola biwakowego lub kempingu. To, że jest to tymczasowa działalność, która prowadzona jest niekiedy zaledwie przez 2-3 miesiące, wcale nie oznacza, iż nie wiążą się z nią określone problemy, równie istotne jak w przypadku działalności całorocznej. Przedstawiamy odpowiedzi na wybrane pytania przedsiębiorców, uwzględniając najnowsze orzecznictwo sądów administracyjnych. Bierzemy też pod uwagę ostatnie zmiany przepisów, a wśród nich m.in. znowelizowane od 16 kwietnia br. rozporządzenie ministra gospodarki i pracy z 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których świadczone są usługi hotelarskie (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 22, poz. 169 ze zm.).
Próbki trzeba wydać nadzorowi, nawet gdy klient towar kupił
Prowadzę lodziarnię. Urzędniczki z sanepidu zażądały ode mnie wydania lodów. Odmówiłem oddania produktu z sali konsumpcyjnej, dlatego że był on już zaksięgowany. Zaproponowałem, żeby kontrolujące pobrały próbki lodów z zaplecza, gdzie są one wyrabiane. Te, niestety, nie zgodziły się na to. Wszczęto wobec mnie postępowanie w sprawie nałożenia kary za utrudnianie kontroli. Czy rzeczywiście może być na mnie nałożona sankcja?
Tak, ponieważ zgodnie z art. 76 ust. 1 pkt 4 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia (dalej: u.b.ż.ż.) organom urzędowej kontroli żywności w związku z przeprowadzeniem urzędowych kontroli przysługuje m.in. prawo nieodpłatnego pobierania próbek środków spożywczych do badań laboratoryjnych. Zachowanie przedsiębiorcy, czyli odmowa wydania lodów kontrolującym, mogło zostać zakwalifikowane jako uniemożliwienie przeprowadzenia urzędowej kontroli, o którym mowa w art. 103 ust. 1 pkt 7 u.b.ż.ż. (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 15 listopada 2011 r., sygn. akt VII SA/Wa 779/11, www.orzeczenia.nsa.gov.pl).
Za to przewinienie grozi kara pieniężna do 5 tys. zł (nie mniej niż 1 tys. zł). Sankcję tę może wymierzyć w drodze decyzji właściwy państwowy wojewódzki inspektor sanitarny. Ustalając jej wysokość, uwzględnia się stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia i zakres naruszenia, dotychczasową działalność podmiotu działającego na rynku spożywczym i wielkość produkcji zakładu.
Dodać należy, że przedsiębiorca nie uchroni się przed karą, argumentując, iż nie wiedział, jakie mogą być konsekwencje odmowy wydania próbek produktu. Przedsiębiorca bowiem musi znać przepisy dotyczące prawa żywieniowego. Taki obowiązek wynika z art. 17 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady. Przepis ten mówi, że znajomość prawa żywnościowego jest podstawowym obowiązkiem podmiotów działających na rynku spożywczym, ponieważ tylko znając te regulacje, przedsiębiorca może wdrażać wymagania z nich wynikające.
Podstawa prawna
Art. 73 ust. 1 pkt 1 lit. b, art. 76 ust. 1 pkt 4, art. 103 ust. 1 pkt 7 ustawy z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 594 ze zm.).
Art. 17 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z 28 stycznia 2002 r. ustanawiającego ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołującego Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiającego procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności (Dz.Urz. WE z 2002 r. L 31, s. 1 ze zm.).
Wózek z lodami sanepid też skontroluje
Planuję sprzedaż lodów, otwarcie przewoźnej budki z lodami – właściwie wózka, nad którym rozstawiał będę namiot. Czy w tym wypadku będę podlegał pod ustawę o bezpieczeństwie żywności i żywienia ze wszystkimi jej konsekwencjami?
Tak, produkt spożywczy taki jak lody, będący przedmiotem sprzedaży w ramach prowadzonej przez przedsiębiorcę działalności gospodarczej, jest produktem, w stosunku do którego możliwe jest prowadzenie kontroli żywności na podstawie regulacji u.b.ż.ż. Tak stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 21 czerwca 2013 r. (sygn. akt II OSK 518/12). NSA wyjaśnił, że zgodnie z art. 73 ust. 1 pkt 1 lit. b u.b.ż.ż. organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej są właściwe do sprawowania kontroli przestrzegania przepisów określających wymagania higieniczne i zdrowotne w odniesieniu do produktów pochodzenia zwierzęcego znajdujących się w handlu detalicznym. Zdaniem NSA bez wątpienia lody są produktem pochodzenia zwierzęcego. Pojęcie „handel detaliczny” oznacza obsługę i przetwarzanie żywności i jej przechowywanie w punkcie sprzedaży lub w punkcie dostaw dla konsumenta finalnego. NSA podkreślił, że określenie to obejmuje terminale dystrybucyjne, działalność cateringową, stołówki zakładowe, catering instytucjonalny, restauracje i podobne działania związane z usługami żywnościowymi, sklepy, centra dystrybucji w supermarketach i hurtownie.
Podstawa prawna
Art. 73 ust. 1, art. 76 ust. 1 ustawy z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 594 ze zm.).
Kontrola możliwa bez uprzedzenia
Tydzień temu miałem niezapowiedzianą kontrolę sanepidu w lodziarni, której jestem właścicielem. Czy takie czynności mogą być prowadzone bez wcześniejszego uprzedzenia?
Tak, zakłady związane z produkcją lub obrotem żywnością mogą być kontrolowane bez zawiadomienia o zamiarze wszczęcia tego typu działań. Zezwala na to art. 3 ust. 2 rozporządzenia (WE) nr 882/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady. Przepis ten przewiduje, że kontrole urzędowe przeprowadzane są bez wcześniejszego uprzedzenia, z wyjątkiem takich przypadków jak audyt, w których jest konieczne uprzednie zawiadomienie podmiotu prowadzącego przedsiębiorstwo paszowe lub żywnościowe. Kontrole urzędowe mogą być również przeprowadzane ad hoc. Ponadto art. 3 ust. 1 ww. rozporządzenia wskazuje się, że państwa członkowskie UE zapewniają, aby kontrole urzędowe były przeprowadzane regularnie, z uwzględnieniem zagrożeń oraz z właściwą częstotliwością - tak aby osiągnąć cele tego aktu.
Ponadto jest to także jeden z przypadków określonych w art. 79 ust. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (dalej: u.s.d.g.). Przepis ten określa zamknięty katalog sytuacji, kiedy dany urząd nie ma obowiązku zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli. Jedna z takich sytuacji dotyczy kontroli, która ma zostać przeprowadzona na podstawie bezpośrednio stosowanych przepisów powszechnie obowiązującego prawa wspólnotowego albo na podstawie ratyfikowanej umowy międzynarodowej. W tym przypadku będzie miało zastosowanie rozporządzenie (WE) nr 882/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady.
Jak wskazał WSA w Warszawie w wyroku z 6 marca 2013 r. (sygn. akt VI SA/Wa 2619/12, LEX nr 1521066), z uwagi na fakt, że rozporządzenia wspólnotowe są przepisami wyższego rzędu w odniesieniu do przepisów prawa krajowego, obowiązek powiadamiania przedsiębiorcy o zamiarze wszczęcia kontroli, wynikający z art. 79 ust 1 u.s.d.g., nie ma zastosowania w przypadkach, o których mowa w art. 79 ust. 2 u.s.d.g. Wskazał również, że zgodnie z art. 2 pkt 1 rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady nr 882/2004 kontrola urzędowa oznacza każdą formę kontroli, którą właściwy organ lub wspólnota wykonuje do celów sprawdzenia zgodności z prawem paszowym i żywnościowym, regułami dotyczącymi zdrowia zwierząt i ich dobrostanu.
Przedsiębiorcy prowadzący lodziarnie mogą się spodziewać niezapowiedzianych kontroli pracowników Państwowej Inspekcji Sanitarnej, ponieważ urząd ten uznaje lody za środek spożywczy o wysokim ryzyku mikrobiologicznym, będący jednym z istotniejszych źródeł zatruć pokarmowych, zwłaszcza w okresie letnim.
Podstawa prawna
Art. 3 ust. 2 rozporządzenia (WE) nr 882/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie kontroli urzędowych przeprowadzanych w celu sprawdzenia zgodności z prawem paszowym i żywnościowym oraz regułami dotyczącymi zdrowia zwierząt i dobrostanu zwierząt (Dz.Urz. UE z 2004 r. L 165, s. 1 ze zm.).
Art. 79 ust. 2 pkt 1 ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 584 ze zm.).
Długi postój przyczepy wymaga pozwolenia na budowę
Postawiłem przyczepę samochodową na wydzierżawionej działce. W niej zamierzam prowadzić bar gastronomiczny. Przyczepa jest zarejestrowana i posiadam dowód rejestracyjny. Kontrolujący z nadzoru budowlanego zażądali przedstawienia przeze mnie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę. Nie występowałem do burmistrza o wydanie pozwolenia. Nadzór budowlany uznał więc przyczepę za samowolę budowlaną, co skutkowało obowiązkiem nakazania jej rozbiórki. Czy na posadowienie przyczepy trzeba mieć pozwolenie na budowę?
Tak, ponieważ przyczepa jest tymczasowym obiektem budowlanym w rozumieniu art. 3 pkt 5 ustawy – Prawo budowlane (dalej: u.p.b.). W związku z tym na posadowienie przyczepy inwestor powinien uzyskać zgodę odpowiedniego organu w postaci decyzji o pozwoleniu na budowę. W orzecznictwie powszechnie się uważa, że fakt zarejestrowania obiektu jako pojazdu mechanicznego i zawarcia związanej z tym faktem umowy ubezpieczenia OC nie stoi na przeszkodzie uznaniu go za obiekt budowlany. Wyjaśnić trzeba bowiem, że zarejestrowanie pojazdu mechanicznego i zawarcie umowy OC stanowi dodatkową jego cechę, jednak nie wyklucza ona uznania go za obiekt poddany regulacjom u.p.b. (wyrok WSA we Wrocławiu z 13 kwietnia 2010 r., sygn. akt II SA/Wr 574/09, wyrok WSA w Poznaniu z 6 lipca 2011 r., sygn. akt IV SA/Po 151/11, oraz wyrok NSA z 10 maja 2013 r., sygn. akt II OSK 39/12, www.orzeczenia.nsa.gov.pl).
Z art. 3 pkt 5 u.p.b. wynika, że tymczasowy obiekt budowlany to obiekt budowlany przeznaczony do czasowego użytkowania w okresie krótszym od jego trwałości technicznej, przewidziany do przeniesienia w inne miejsce lub rozbiórki, a także obiekt budowlany niepołączony trwale z gruntem, jak: strzelnice, kioski uliczne, pawilony sprzedaży ulicznej i wystawowe, przykrycia namiotowe i powłoki pneumatyczne, urządzenia rozrywkowe, barakowozy, obiekty kontenerowe. Niektóre zatem rodzaje tymczasowych obiektów budowlanych zostały wyraźnie wymienione (np. barakowozy, obiekty kontenerowe). Przepis ten nie wyczerpuje jednak wszystkich możliwych sytuacji. Dlatego przy ocenie innych typów obiektów, które nie zostały wyraźnie wskazane w art. 3 pkt 5 u.p.b., konieczne jest zastosowanie dodatkowego kryterium. W świetle utrwalonego orzecznictwa dotyczącego barakowozów, przyczep kempingowych, ruchomych kiosków lub innych podobnych obiektów takim kryterium powinien być przede wszystkim cel, w jakim dany obiekt został umieszczony na nieruchomości oraz okres funkcjonowania na niej (por. np. wyrok NSA z 13 marca 2009 r., sygn. akt II OSK 348/08, wyrok NSA z 29 maja 2012 r., sygn. akt II OSK 423/11 oraz wyrok NSA z 10 maja 2013 r., sygn. akt II OSK 39/12).
Zdaniem WSA w Krakowie, wyrażonym w wyroku z 8 kwietnia 2015 r. (sygn. akt II SA/Kr 121/15, LEX nr 1731096), fakt istnienia umowy dzierżawy potwierdza, że rzeczywistym zamiarem właściciela przyczepy jest jej usytuowanie na działce przez dłuższy czas i prowadzenie z tej przyczepy działalności handlowej. Krakowski sąd administracyjny wskazał ponadto, że wykonywanie obiektu w określonym miejscu może polegać również na usytuowaniu w tym miejscu obiektu, którego konstrukcja została wykonana poza miejscem budowy. Określona rzecz może się stać obiektem budowlanym po ustawieniu jej w określonym miejscu z uwagi na jej przeznaczenie i sposób użytkowania. W takim przypadku wykonywanie obiektu budowlanego w określonym miejscu polega na ustawieniu go w określonym miejscu z zamiarem korzystania z niego.
Należy dodać, że gdy ustawiony obiekt będzie posadowiony na okres do 120 dni, to konieczne będzie tylko dokonanie zgłoszenia.
Podstawa prawna
Art. 3 pkt 5, art. 29 pkt 12 ustawy z 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 290).
Gmina musi wiedzieć o uruchomieniu usług w budynku
Prowadzę działalność gospodarczą polegającą na wynajmie pokoi hotelowych w domu jednorodzinnym. Nadzór budowlany przeprowadził u mnie kontrolę, po której wydał postanowienie o wstrzymaniu użytkowania budynku na wynajem pokoi dla turystów. Nie zgadzam się z tym rozstrzygnięciem, gdyż do prowadzenia hotelu nie była potrzebna żadna przebudowa budynku, a obiekt spełniał wymagania przepisów dotyczących warunków technicznych. Czy musiałem zgłosić zmianę sposobu użytkowania domu?
Tak, zgłoszenie zmiany sposobu użytkowania budynku było konieczne. Podjęcie i wykonywanie usług hotelarskich w obiekcie mieszkalnym jednorodzinnym zmieniło bowiem sposób jego użytkowania. Zgodnie z art. 71 ust 1 pkt 2 prawa budowlanego (dalej: u.p.b.) przez zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części rozumie się w szczególności podjęcie bądź zaniechanie w obiekcie budowlanym lub jego części działalności zmieniającej warunki: bezpieczeństwa pożarowego, powodziowego, pracy, zdrowotne, higieniczno-sanitarne, ochrony środowiska bądź wielkość lub układ obciążeń.
W opisanej sytuacji nastąpiła zmiana przeznaczenia budynku z funkcji wyłącznie mieszkalnej na częściowo usługową. Taki stan rzeczy nie pozostaje bez wpływu na warunki bezpieczeństwa pożarowego, higieniczno-sanitarne, pracy czy wielkość lub układ obciążeń. Nie ulega również wątpliwości, że nastąpiło zwiększenie intensywności jego użytkowania. Należy ponadto zaznaczyć, że zmiana użytkowania, co wynika z przytoczonych przepisów, nie musi być konsekwencją przebudowy (wyrok WSA w Warszawie z 11 września 2008 r., sygn. akt VII SA/Wa 496/08, LEX nr 520084). Zgodnie z art. 71 ust. 2 u.p.b. zmiana sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części wymaga zgłoszenia właściwemu organowi, tj. staroście. Zgłoszenia należy dokonać przed zmianą sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części.
Po stwierdzeniu samowolnej zmiany sposobu użytkowania obiektu budowlanego organ nadzoru budowlanego ma obowiązek zastosować art. 71a ust. 1 u.p.b., tj. wydać postanowienie wstrzymujące użytkowanie obiektu oraz nałożenie obowiązków, o których mowa w art. 71 ust. 2 u.p.b. – chodzi o dokonanie zgłoszenia. Niezastosowanie się do takiego postanowienia powoduje, że zostanie wydana decyzja nakazująca przywrócenie pierwotnego użytkowania obiektu (por. wyrok NSA z 22 stycznia 2016 r., sygn. akt II OSK 1260/14).
Niezależnie od powyższych obowiązków przedsiębiorca musiał spełnić inne wymogi związane z reglamentacją podejmowanej przez niego działalności, wynikające z ustawy o usługach turystycznych. Przy czym nakładanie obowiązków wynikających z tej regulacji nie wyklucza kompetencji innych organów do podjęcia właściwych im działań, w tym przez nadzór budowlany, jeżeli świadczenie usług turystycznych zostało podjęte z naruszeniem u.p.b., polegającym, tak jak w tej sprawie, na zmianie sposobu użytkowania części obiektu bez wymaganego zgłoszenia (por. wyrok NSA z 27 stycznia 2010 r., sygn. akt II OSK 188/09).
Podstawa prawna
Art. 71 ust. 1 pkt 2, art. 71a ust. 1, art. 82 ust. 2 ustawy z 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 290).
Art. 41 ust. 3 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 187).
Pole namiotowe to też firma hotelarska
Zdecydowałam się na założenie pola namiotowego na przydomowej działce. Jakie formalności muszę spełnić?
Warunkiem prowadzenia pola biwakowego jest zarejestrowanie działalności gospodarczej. Powstała w ten sposób firma zostanie zaliczona do przedsiębiorstw branży hotelarskiej. Wynika to z art. 36 pkt 4 i 8 ustawy o usługach turystycznych (dalej: u.u.t.), gdzie mowa jest o polach namiotowych i kempingach. Tymi pierwszymi są obiekty niestrzeżone, umożliwiające nocleg w namiotach. Następnie w urzędzie gminy należy złożyć wniosek o zaszeregowanie obiektu hotelarskiego do rodzaju pole biwakowe. Zgodnie bowiem z art. 38 ust. 2 u.u.t. zaszeregowania pól biwakowych dokonuje i prowadzi ich ewidencję wójt (burmistrz, prezydent miasta) właściwy ze względu na miejsce ich położenia.
Formularz wniosku często jest publikowany na stronach internetowych danego urzędu. W treści takiego wniosku należy wskazać: nazwę lub nazwisko i imię; adres siedziby, miejsce zamieszkania przedsiębiorcy świadczącego usługi hotelarskie w obiekcie objętym wnioskiem oraz NIP, a także numer wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego lub do ewidencji działalności gospodarczej, jeżeli taki wnioskodawca posiada. Trzeba podać nazwę obiektu, jeżeli usługi będą świadczone z użyciem nazwy własnej. Należy także określić jego położenie (np. w centrum miasta, w odległości 100 m od stacji PKP) wraz z podaniem adresu. Oprócz tego niezbędny będzie opis obiektu potwierdzający stopień spełniania przez ten obiekt wymagań dla rodzaju pole biwakowe oraz dołączenie do wniosku dokumentów potwierdzających spełnienie wymagań budowlanych, przeciwpożarowych i sanitarnych. Do wniosku dołącza się dowód uiszczenia opłaty za dokonanie oceny spełniania przez obiekt hotelarski wymagań niezbędnych do zaszeregowania obiektu do rodzaju pole biwakowe. Wynosi ona 100 zł. Do wniosku trzeba dołączyć dowód uiszczenia opłaty skarbowej za wydanie decyzji, która wynosi 10 zł.
Wójt (lub odpowiednio burmistrz, prezydent miasta) dokonuje sprawdzenia kompletności dokumentów i poprawności danych zawartych w złożonym wniosku i załącznikach. Jeżeli wszystko się zgadza, to przystępuje do oceny dotyczącej spełnienia przewidzianych przepisami wymagań dla danego obiektu. Jeżeli wójt (burmistrz, prezydent miasta) stwierdzi braki formalne lub niepoprawność danych, to wzywa pisemnie przedsiębiorcę do uzupełnienia braków lub złożenia wyjaśnień bądź uzupełnienia wniosku w nieprzekraczalnym terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Nieuzupełnienie wniosku w terminie wskazanym w wezwaniu skutkować będzie pozostawieniem sprawy bez rozpoznania lub rozpoznaniem sprawy na podstawie posiadanego materiału (dokumentów). Po uzupełnieniu wskazanych braków wójt (burmistrz, prezydent miasta) dokona ponownej weryfikacji kompletności i poprawności danych zawartych w złożonym wniosku i załącznikach.
Przed wydaniem decyzji o zaszeregowaniu danego obiektu do rodzaju pole biwakowe podlega on ocenie co do spełnienia przewidzianych odpowiednimi przepisami wymagań. Jeśli ocena ta wypadnie pozytywnie, to wójt (burmistrz, prezydent miasta) wydaje decyzję administracyjną o zaszeregowaniu obiektu hotelarskiego do rodzaju pole biwakowe. Rozstrzygnięcie to jest podstawą wpisu lub odmowy wpisu do ewidencji pól biwakowych prowadzonej w gminie.
Załatwienie sprawy powinno nastąpić niezwłocznie. W przypadku gdy wymagane jest wszczęcie postępowania wyjaśniającego – załatwienie sprawy powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania.
Od decyzji służy stronom odwołanie do właściwego marszałka województwa. Pisemne odwołanie należy składać w terminie 14 dni od daty otrzymania decyzji.
Podstawa prawna
Art. 35, art. 36, art. 64 ust. 2, art. 104, art. 127, art. 128 ustawy z 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 23).
Art. 38 ust. 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 187).
Pkt 53 części pierwszej załącznika do ustawy z 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (t.j. Dz.U. z 105 r. poz. 783 ze zm.).
Par. 5 ust. 1-3, par. 6 i 7 rozporządzenia ministra gospodarki i pracy z 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których świadczone są usługi hotelarskie (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 22, poz. 169 ze zm.).
Par. 2 pkt 7 rozporządzenia ministra sportu i turystyki z 29 grudnia 2010 r. w sprawie opłat związanych z zaszeregowaniem obiektu hotelarskiego (Dz.U. z 2011 r. nr 10, poz. 54).
Kemping musi być w planie terenu
Postanowiłem założyć kemping. Sezon w tym przypadku trwać będzie dłużej, niż gdybym się zdecydował na pole biwakowe. Pozwoli mi to przez dłuższy czas osiągać stały dochód. Jakie warunki musi spełniać kemping?
Takie ogólne warunki wynikają z definicji kempingu, która jest zawarta w art. 36 pkt 4 ustawy o usługach turystycznych (dalej: u.u.t.). Wynika z niej, że jest to obiekt strzeżony, umożliwiający nocleg w namiotach, samochodach mieszkalnych (campobusach) i przyczepach samochodowych, przyrządzanie posiłków, parkowanie samochodów, a także świadczący usługi związane z pobytem klientów. Obiekty te mogą dodatkowo umożliwiać nocleg w domkach turystycznych lub innych obiektach stałych.
Co ważne, kemping jako obiekt użyteczności publicznej musi być uwzględniony w planach zagospodarowania przestrzennego terenu. Dlatego przed rozpoczęciem inwestycji należy sprawdzić w urzędzie gminy, jakie są zapisy planu miejscowego. Trzeba też mieć pozwolenie na budowę. Dopiero po jego otrzymaniu można przystąpić do budowy kempingu i doprowadzenia mediów na działkę.
Z art. 37 ust. 2 u.u.t. wynika, że są cztery kategorie kempingów oznaczone gwiazdkami. Najniższa kategoria to jedna gwiazdka, najwyższa to cztery gwiazdki. W zależności od tej klasyfikacji – różne są wymogi.
Najbardziej liberalne przepisy dotyczą kempingów jednogwiazdkowych, czyli o najniższej kategorii. Wymogi określone zostały w załączniku nr 3 do rozporządzenia ministra gospodarki i pracy z 19 sierpnia 2004 r. Cały teren kempingu musi być ogrodzony i oświetlony, a całodobowy dozór powinien zapewniać bezpieczeństwo gości. Obiekt wyposażony musi być w sprzęt przeciwpożarowy i instrukcję bezpieczeństwa pożarowego. Należy także zorganizować punkt pierwszej pomocy czynny całą dobę, wraz z przeszkolonym pracownikiem, apteczką i łącznością z pogotowiem ratunkowym. W jedno- i dwugwiazdkowym kempingu ten ostatni obowiązek może się ograniczyć tylko do posiadania apteczki. Uwaga – od 16 kwietnia tego roku rozporządzenie zostało znowelizowane, niektóre wymogi zostały zliberalizowane.
Jeżeli chodzi o zagospodarowanie terenu, to ww. rozporządzenie wymaga, by do kempingu zapewniony był bezkolizyjny dojazd. Tylko w przypadku obiektów jednogwiazdkowych nie muszą to być wewnętrzne drogi główne o nawierzchni utwardzonej. Stanowiska obozowania powinny być położone na terenie płaskim trawiastym. Ich teren powinien być wydzielony (dwa ostatnie obowiązki nie dotyczą kempingów jednogwiazdkowych). Bez względu na kategorię kemping powinien mieć zasilanie w energię elektryczną, musi mieć wewnętrzne oznakowania, pojemniki na śmieci i recepcję z miejscami postojowymi. Wymagane jest także usadowienie na jego terenie urządzeń rekreacyjnych i wydzielenie obszaru do gier i zabaw. Ten obowiązek nie musi być spełniony przez kempingi o najniższej kategorii.
Część stanowisk obozowania (zależnie od kategorii - od 30 proc. do 70 proc. stanowisk), a zwłaszcza wszystkie stanowiska dla samochodów z przyczepami i dla samochodów mieszkalnych (tzw. campobusów), powinna być wyposażona w podłącza elektryczne. Powierzchnia pojedynczego stanowiska obozowania zależy od kategorii campingu.
Urządzenia higieniczno-sanitarne powinny znajdować się w pawilonie sanitarnym w centralnym punkcie campingu, aby dojście z każdego stanowiska było możliwie niedalekie. Odległość dojścia użytkowników do sanitariatów nie powinna przekraczać 200 m. A w przypadku kempingów trzy- i czterogwiazdkowych – 100 m. Jeżeli teren campingu jest rozległy, to powinno być na tym terenie kilka pawilonów sanitarnych. Pawilon powinien mieć osobne dla kobiet i mężczyzn: ustępy, umywalnie i natryski. Ich liczba zależy od kategorii kempingu. Należy także zapewnić turystom ciepłą wodę.
Te z nich, które mają najwięcej gwiazdek, muszą posiadać urządzenia do prania, prasowania i suszenia bielizny. W każdym kempingu należy wydzielić stanowisko do zmywania naczyń. A w tych o najwyższej kategorii wymagane jest jeszcze zorganizowanie miejsca do spożywania posiłków.
Jeżeli przedsiębiorca zamierza na terenie wybudować stałe domki dla wypoczywających turystów, to musi się zapoznać dodatkowo z tabelą zawartą w załączniku nr 3 do rozporządzenia. Określa ona, jakie wyposażenie powinny posiadać te obiekty.
Podstawa prawna
Art. 37 ust. 2 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 187).
Załącznik nr 3 do rozporządzenia ministra gospodarki i pracy z 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których świadczone są usługi hotelarskie (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 22, poz. 169 ze zm.).
Otwarcie biwaku stosunkowo najprostsze
Jestem właścicielem działki położonej w miejscowości turystycznej. Chciałbym w nią zainwestować. Zastanawiam się, czy otworzyć pole biwakowe, czy kemping. Którą inwestycję uda mi się szybciej zrealizować?
Okres wakacyjno-urlopowy zaczyna się za kilka tygodni, więc lepiej wybrać ten obiekt turystyczny, którego utworzenie wiąże się z mniejszą liczbą wymagań. Takim obiektem jest na pewno pole biwakowe. Zgodnie z definicją zawartą w art. 36 pkt 8 ustawy o usługach turystycznych (dalej: u.u.t.) to obiekt niestrzeżony, umożliwiający nocleg w namiotach. By dojść do powyższego wniosku, wystarczy porównać, jakie wymogi są stawiane dla tych obiektów, a jakie dla kempingów. Określa je załącznik nr 3 do rozporządzenia ministra gospodarki i pracy w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których świadczone są usługi hotelarskie. Wynika z niego, że pole biwakowe nie musi być bogato wyposażone (tak jak kemping), wystarczy ujęcie wody pitnej, umywalki i toalety, miejsce do wylewania nieczystości oraz pojemnik na śmieci.
Pole namiotowe musi zostać należycie przygotowane dla korzystających. Podstawą jest odpowiednie przystosowanie terenu, tzn. wyrównanie go, oczyszczenie i zabezpieczenie przed skutkami ulewnych deszczy. Musi być ono ogrodzone, choćby prowizorycznie. Nie musi to być stałe ogrodzenie. Należy zapewnić turystom umywalnie, osobne dla kobiet i dla mężczyzn. Dopuszcza się, by były to umywalnie zbiorowe typu rynnowego (niezadaszone). Toalety nie mogą być wspólne dla obu płci. Rozporządzenie określa, że na terenach skanalizowanych ustępy powinny być spłukiwane wodą bieżącą. Na terenach nieskanalizowanych mogą to być biotoalety. Ważnym elementem w obecnych czasach jest oczywiście dostęp do elektryczności.
Poza obowiązkowym wyposażeniem należy także zadbać o komfort turystów. Aby zwiększyć atrakcyjność pola biwakowego, można zakupić zestaw grillowy, pomyśleć też o dzieciach, montując piaskownice, trampoliny, huśtawki. Takie atrakcje uczynią z pola biwakowego miejsce przyjazne rodzinom z dziećmi.
Kempingi (zwłaszcza te wyższej kategorii) muszą spełniać znacznie surowsze wymagania co do wyposażenia.
Podstawa prawna
Art. 36 pkt 8 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 187).
Załącznik nr 3 do rozporządzenia ministra gospodarki i pracy z 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których świadczone są usługi hotelarskie (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 22, poz. 169 ze zm.).