30 zł na dobę to zdecydowanie za niska stawka na opłacenie kosztów zagranicznej podróży – twierdzą związki zawodowe. I proponują zmianę przepisów. Dieta z tytułu podróży zagranicznej nie powinna być powiązana z wysokością tej przysługującej w delegacji krajowej. Tracą na tym bowiem osoby zatrudnione w firmach, w których nie funkcjonuje reprezentacja załogi. Tak uważają centrale związkowe, które wspólnie zgłosiły propozycję, aby kwestią zmiany przepisów w tym zakresie zajęła się Rada Dialogu Społecznego (RDS).

– Obecne rozwiązania powodują, że niektórzy pracownicy nie mają zapewnionej rekompensaty faktycznych wydatków, jakie ponoszą w związku z zagraniczną podróżą służbową – wskazuje Barbara Surdykowska z Biura Eksperckiego NSZZ „Solidarność”.

Nierówne zasady