Program modernizacji służb mundurowych nie gwarantuje ich stałego unowocześniania i nie zahamował fali odejść funkcjonariuszy ze służby - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli.

Według kontrolerów zrealizowane podwyżki pensji w służbach nie przyniosły zamierzonego skutku, ponieważ w gospodarce narodowej nastąpił znacznie większy wzrost wynagrodzeń niż w służbach. Jak wskazano w raporcie, od 31 grudnia 2016 r. do 30 czerwca 2018 r. łącznie odeszło ponad 3 tys. funkcjonariuszy. Byli to w przeważającej większości młodzi ludzie.

NIK opublikował w czwartek raport pokontrolny z realizacji "Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2017-2020". Program ten został ustanowiony pod koniec 2016 r. Jak wynika z ustawy, program ma na celu poprawę skuteczności i sprawności działania służb mundurowych podległych MSWiA, modernizację infrastruktury, sprzętu i wyposażenia. Głównymi zadaniami jest też wzmocnienie systemu motywacyjnego uposażeń funkcjonariuszy oraz zwiększenie konkurencyjności wynagrodzeń pracowników cywilnych formacji. Na realizację programu w latach 2017-2020 przeznaczono 9,2 mld zł.

Z raportu wynika, że w latach 2017–2018 w ramach programu modernizacji służb na podwyżki dla funkcjonariuszy przeznaczono 1 mld 30 mln zł, co stanowiło 33 proc. wydatkowanych środków. Z kolei na inwestycje budowlane wydano prawie 848 mln zł, na sprzęt transportowy – 500 mln zł, a na sprzęt informatyki i łączności blisko 250 mln zł. Niemal 8 proc. wydanych z programu funduszy (222 mln zł) poświęcono na podwyżki pracowników. Z kolei na wyposażenie funkcjonariuszy wydano 175 mln zł.

Kontrolerzy zwrócili szczególną uwagę na problem odchodzenia funkcjonariuszy ze służby. "Ministrowi SWiA nie udało się skutecznie przeciwdziałać odchodzeniu funkcjonariuszy (głównie policjantów) ze służby. Nie udało się zachęcić funkcjonariuszy do pozostania w służbie, poprawić atrakcyjność pracy w poszczególnych formacjach, nie mówiąc o zwiększeniu stanu zatrudnienia" - wskazał NIK.

Izba podkreśliła, że zaplanowane podwyżki pensji w służbach nie przyniosły zamierzonego skutku. Jako powód odejść ze służby kontrolerzy wskazali na znacznie większy wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej. Jak podał NIK, w analizowanym okresie średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrosło o 11,6 proc. Z kolei średnie uposażenie funkcjonariuszy wzrosło od 8,4 proc. w Straży Granicznej do 8,9 proc. w Policji. "Największe podwyżki pensji, dzięki dodatkowym środkom finansowym, dostali funkcjonariusze BOR/SOP – o 16,4 proc." - czytamy w raporcie.

Jak podkreślił NIK, ze względu na niekonkurencyjne wynagrodzenie w okresie od 31 grudnia 2016 r. do 30 czerwca 2018 r. łącznie ze służby odeszło ponad 3 tys. funkcjonariuszy. "Najwięcej mundurowych odeszło z Policji – ponad 2600 osób. Należy zwrócić uwagę, że znaczny odsetek funkcjonariuszy odchodzących ze służby to ludzie młodzi" - dodała Izba.

W raporcie NIK wskazał też, że "zakup nowoczesnych środków transportu przyczynił się do zmniejszenia wydatków na przeglądy, naprawy i obsługę techniczną pojazdów, jak też zużycie paliw, dzięki wycofaniu awaryjnych i zużytych samochodów patrolowych i terenowych". "Wymiana sprzętu uzbrojenia i techniki specjalnej na nowszy, bardziej zaawansowany technologicznie, skutkowała obniżeniem kosztów serwisowania i remontów" - zaznaczyła Izba.

Kontrolerzy wskazali przy tym jednak, że "środki przeznaczane na programy modernizacyjne powinny dotyczyć wyłącznie zakupów znacząco zmieniających jakość usług świadczonych obywatelom przez poszczególne służby podległe ministrowi SWiA przy równoczesnym zapewnieniu w kolejnych bieżących budżetach środków na utrzymanie i eksploatację zakupionego w ramach modernizacji sprzętu.

Według NIK, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji nie wyegzekwował od komendantów podległych formacji przedstawienia odpowiednich mierników, które umożliwiłyby ocenę wpływu poniesionych wydatków na poprawę bezpieczeństwa publicznego i ochronę obywateli oraz poprawę konkurencyjności uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników na rynku pracy.

W konsekwencji Izba zarekomendowała zmianę sposobu finansowania służb, możliwie szybkie podjęcie realnych, systemowych i skutecznych działań w celu poprawy sytuacji kadrowej oraz wprowadzanie mierników realizacji poszczególnych przedsięwzięć programu.