Prezydent Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy o nowelizacji ustaw: o Policji, Straży Granicznej oraz Służbie Więziennej. Dokument ten ma wprowadzić pluralizm związkowy do tych ustaw pragmatycznych. Zgodnie z art. 67 ust. 2 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o Policji (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 161 ze zm.) w tej formacji może działać tylko jeden związek zawodowy. Podobne zasady obowiązują w Straży Granicznej oraz w Służbie Więziennej.
Prezydencki projekt zakłada, że „policjant będzie mógł wybierać związek zawodowy, w którym zamierza się zrzeszać”. Jednocześnie zostaną zachowane ograniczenia dotyczące m.in. tego, że funkcji w strukturach związkowych nie będą mogli pełnić policjanci mianowani na stanowiska kierownicze. Związki zawodowe będą mieć prawo opiniowania założeń i projektów aktów prawnych niezależnie od ich liczebności, jeżeli będą działać na obszarze co najmniej jednego województwa. Każdy ze związków będzie mieć prawo do wydania opinii w sprawach związanych ze zwolnieniem lub wydalenia ze służby. Ale nawet powołanie kilku związków nie znosi zakazu strajku w przypadku sporu ze stroną służbową.
Co na to związkowcy?
– To dla nas ogromne zaskoczenie, że pan prezydent Andrzej Duda zdecydował się na przygotowanie projektu ustawy wprowadzającej pluralizm związkowy w policji. Takie rozwiązywanie może spowodować zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa – mówi Andrzej Szary, wiceprzewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów. – Będziemy zabiegać o spotkanie z panem prezydentem w ramach Rady Dialogu Społecznego. Na tym forum chcemy przedstawić nasze argumenty za zachowaniem obecnego status – dodaje.
Związkowcy nie mają wątpliwości, że wprowadzenie pluralizmu związkowego powinno być połączone z przyznaniem funkcjonariuszom prawa do strajku czy możliwości ubiegania się o mandat posła. – Obecnie mamy ograniczone prawa obywatelskie – pododaje Andrzej Szary. – Ale jednocześnie silny związek zawodowy, do którego należy co drugi policjant umożliwia ochronę naszych praw – dodaje.
Wiele wskazuje na to, że do stworzenia w policji własnej sekcji szykuje się NSZZ „Solidarność”. Pierwsze takie sygnały pojawiły się w maju 2016 r. Wówczas prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” (KK nr 78/16) przy okazji dyskusji o Straży Ochrony Kolei zakwestionowało monopol jednego związku działającego w formacji mundurowej. A to dlatego, że „ustawowe narzucanie monopolu związkowego komitet uznaje za sprzeczne z zasadami wolności związkowej”. I od tego czasu ta opinia nie uległa zmianie.
Związkowcy z NSZZ Policjantów podkreślają, że pomysł kilku związków w policji nie jest nowy. Zwolennikiem takiego rozwiązania był gen. Czesław Kiszczak. Prace nad stworzeniem prorządowego związku były już zaawansowane. Nie został powołany do życia tylko dlatego, że gen. Kiszczak został odwołany ze stanowiska.
Etap legislacyjny
Prezydencki projekt ustawy skierowany do Sejmu