Często kupuję różne produkty przez internet. Czasem otrzymuję je za pośrednictwem kuriera, ale zdarza się, że odbieram zakupy osobiście. Czy jeśli wybieram tę drugą możliwość, sklep może odmówić przyjęcia ich zwrotu – zastanawia się pan Wojciech.
Nie ma znaczenia, w jaki sposób poczynione zakupy dotrą do klienta. Ma on prawo zwrócić towar zakupiony przez internet lub szerzej – poza siedzibą firmy, nawet wtedy, gdy zdecydował się odebrać zakupy w sklepie stacjonarnym, oddziale lub w biurze sprzedającego. Mimo iż taka transakcja przypomina tradycyjne zakupy, to jednak należy pamiętać, że umowa została zawarta na odległość. Nie zmienia tego nawet sytuacja, w której klient wybiera płatność przy odbiorze.
Według przepisów konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny. Natomiast bieg terminu do odstąpienia od umowy przy zakupie w sklepie internetowym rozpoczyna się od dnia objęcia rzeczy w posiadanie przez kupującego. Co więcej, jeżeli przedsiębiorca nie poinformuje go o tym prawie, to wygasa ono dopiero po upływie kolejnych 12 miesięcy.
Zapis w regulaminie sklepu internetowego, w którym przedsiębiorca zastrzega sobie prawo do nieprzyjmowania zwrotów towarów odebranych osobiście w siedzibie firmy, jest na liście klauzul niedozwolonych i nie ma mocy prawnej. W czerwcu tego roku sąd okręgowy w Warszawie zakwestionował taką furtkę w regulaminie jednego z e-sklepów. Kompletna lista klauzul niedozwolonych jest zamieszczona na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (uokik.gov.pl) w zakładce konsumenci.
Podstawa prawna
Art. 27–29 ustawy z 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U. z 2014 r. poz. 827).