Do takich wniosków doszedł Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu. Tym samym nie uwzględnił wniosku Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu, który prosił o wydanie ENA. Sprawa dotyczyła mężczyzny skazanego na 8 miesięcy pozbawienia wolności za znęcanie się nad osobą najbliższą, czterech miesięcy za kradzież oraz półtora roku za bójkę. Jak wynikało z ustaleń Sądu Rejonowego przestępca zbiegł za granicę i przebywał na terenie jednego z państw UE.
Kiedy sąd wydaje europejski nakaz aresztowania?
Zdaniem SO w Tarnobrzegu nie było w tym przypadku podstaw do zastosowania ENA. Chodzi o to, że zgodnie z art. 607a i 607b k.p.k. sąd może, ale nie musi, wydać ENA. Przepisy zastrzegają, że tego rodzaju instrument powinien być stosowany rozważanie. W art. 607b. wskazano zaś wprost, że wydanie nakazu jest niedopuszczalne, jeśli nie wymaga tego interes wymiaru sprawiedliwości. W uzasadnieniu do postanowienia SO w Tarnobrzegu wskazał, że ENA w swoich założeniach ma być narzędziem do ścigania sprawców poważnych przestępstw, a nie do angażowania międzynarodowej współpracy w przypadku czynów o stosunkowo niskiej szkodliwości społecznej.
„Praktyka sądowa potwierdza, że przy wydaniu poszukiwanego przez stosowne władze, państwo wydające nie ogranicza się jedynie do badania formalnej legalności ENA, ale również wartościuje zasadność wydania osoby z punktu widzenia charakteru i wagi popełnionych przestępstw. W konsekwencji, jak pokazuje dotychczasowa współpraca w ramach ENA, państwa odmawiają wydania osoby, gdy czyny objęte nakazem są tzw. przestępstwami drobnymi. Należy mieć również na uwadze ekonomiczne aspekty poszukiwania osoby w procedurze ENA" - tak swoją decyzję uzasadnił SO w Tarnobrzegu.
Wysokie koszty wykonania ENA
„Dotychczasowa praktyka jednoznacznie wskazuje, iż koszty takiego postępowania są wysokie i dlatego słuszne wydaje się założenie, że w interesie wymiaru sprawiedliwości leży, aby procedura taka była uruchamiana jedynie w ostateczności i dotyczyła przestępstw, których zwalczanie stanowi priorytet w polityce kryminalnej państwa z uwagi na ich niebezpieczny charakter i wysoki stopień społecznej szkodliwości” – wynika z wyroku SO w Tarnobrzegu.