24 wakaty w 10 sądach administracyjnych zostaną obsadzone w najbliższym czasie przy udziale obecnej, kwestionowanej Krajowej Rady Sądownictwa. To następstwo decyzji prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w połowie sierpnia wydał obwieszczenie o wolnych stanowiskach asesorskich (MP z 2024 r. poz. 795).
Ten krok wywołał niemałe oburzenie i zdziwienie w części środowiska sędziowskiego, gdyż wcześniej prezes NSA Jacek Chlebny deklarował czasowe wstrzymanie wydawania tego typu obwieszczeń. A to z powodu wątpliwości co do prawidłowości powołania sędziowskiego składu obecnej KRS, wspartych orzecznictwem trybunałów międzynarodowych, w tym wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 23 listopada 2023 r. Prezes NSA powoływał się również na uchwałę Sejmu z 20 grudnia 2023 r. w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego.
Ta decyzja staje w poprzek temu, co robi minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który zdecydował o całkowitym wstrzymaniu konkursów do sądów powszechnych i od wielu miesięcy nie wydaje obwieszczeń o wolnych stanowiskach sędziowskich.
– Decyzję prezesa NSA oceniam jako działanie, które pogłębia chaos prawny w Polsce. Wiadomo, że stoimy przed zadaniem zmierzenia się z problemem neosędziów oraz orzeczeń przez nich wydawanych. W takiej sytuacji każda nowa nominacja będzie czymś negatywnym – komentuje Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.
Przeciwko odblokowaniu konkursów opowiada się również Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych (OSSSA).
Wymiana stanowisk
O tym, że zamierza czasowo wstrzymać konkursy do sądów administracyjnych, prezes Chlebny poinformował w liście otwartym skierowanym do sędziów w styczniu 2024 r. Był on niejako odpowiedzią na wystąpienie, jakie do Jacka Chlebnego wystosowało OSSSA. Przez wiele miesięcy, bo aż do 14 sierpnia br., kiedy to ukazało się obwieszczenie dotyczące 24 wolnych stanowisk asesorskich, konkursy na stanowiska w sądach administracyjnych były zablokowane. Co więc się stało, że prezes NSA nagle postanowił je odblokować?
– Nadal nie są ogłaszane konkursy na stanowiska sędziowskie zarówno w NSA, jak i w sądach administracyjnych – zaznacza sędzia Sylwester Marciniak, rzecznik prasowy NSA. Jednocześnie zwraca uwagę na wydane przez kolegium NSA stanowisko w sprawie statusu asesorów sądowych w wojewódzkich sądach administracyjnych.
– Kolegium w tym stanowisku, które zostało przyjęte jednogłośnie, ze względu na różnice w statusie asesorów sądowych i sędziów oraz na różnice w sposobie ich powoływania, upoważniło prezesa NSA do ogłaszania konkursów o wolnych stanowiskach asesorskich – tłumaczy.
W stanowisku możemy przeczytać m.in., że „w świetle orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sama wadliwość ukształtowania składu sędziowskiego Krajowej Rady Sądownictwa, która przedstawia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej wniosek o powołanie sędziego lub asesora sądowego, nie jest wystarczającą przesłanką do stwierdzenia naruszenia prawa do sądu albo do wyłączenia z urzędu tego sędziego od rozpoznania przydzielonej mu sprawy”. Ponadto, zdaniem kolegium, decyzja o wstrzymaniu konkursów do sądów administracyjnych nieuchronnie doprowadziłaby do zapaści ich funkcjonowania i uniemożliwiłaby wypełnianie ich konstytucyjnych obowiązków.
Z takim oglądem sprawy polemizuje OSSSA.
– Naszym zdaniem nawet konieczność obsady wakatów w sądach nie usprawiedliwia legitymizowania obecnie działającej KRS w drodze ogłaszania konkursów na stanowiska sędziowskie i asesorskie – mówi Aleksandra Wrzesińska-Nowacka, przewodnicząca OSSSA. Zdaniem stowarzyszenia decyzja o odblokowaniu konkursów do sądów administracyjnych może jedynie pogłębić istniejące problemy sądownictwa, utrudnić przywracanie praworządności oraz uczynić iluzorycznym prawo obywatela do sądu powołanego zgodnie z ustawą.
Inne zasady
Warto pamiętać, że sposób powoływania asesorów w sądach administracyjnych znacznie różni się od tego, jaki obowiązuje w sądach powszechnych. W przypadku tych pierwszych KRS organizuje normalny konkurs (tak jak przy obsadzaniu stanowisk sędziowskich), który kończy się przedstawieniem prezydentowi wniosku o powołanie na urząd asesora wojewódzkiego sądu administracyjnego. Jeśli zaś chodzi o asesorów w sądach powszechnych, rola KRS jest marginalna – ten organ nie przeprowadza konkursu na takie stanowiska, a jego udział kończy się co do zasady na zaakceptowaniu listy kandydatów na asesora przedstawionej przez dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.
– Skoro obecnie działająca KRS nie spełnia konstytucyjnych i unijnych wymogów co do niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej, to kierowane przez nią wnioski o powołanie na stanowisko sędziego lub asesora sądowego nie stanowią wniosków, o których mowa w art. 179 konstytucji, ani podstawy do skutecznego powołania – kwituje prezeska OSSSA.
Mimo tych wszystkich wątpliwości ogłoszony konkurs cieszy się sporą popularnością.
– Dla przykładu na 9 miejsc w WSA w Warszawie zgłosiło się ponad 50 kandydatów. W zdecydowanej większości są to wieloletni asystenci sędziów i referendarze sądowi w wojewódzkich sądach administracyjnych – podsumowuje rzecznik prasowy NSA. ©℗