Minister rozwoju Waldemar Buda zapowiada, że projekt nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ulegnie zmianie przed przedłożeniem go Radzie Ministrów. To reakcja na wczorajszy tekst w DGP. Opisaliśmy w nim propozycję resortu dotyczącą opłaty planistycznej.

Dyskusja na temat projektu wywiązała się na Twitterze, gdzie Rafał Bochenek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, dopytywał ministra rozwoju, czy ministerstwo rzeczywiście pracuje nad zmianami, które „doprowadzą do tego, że z dnia na dzień setki tysięcy ludzi, w szczególności najbiedniejszych, w sposób niezawiniony będzie na lata pogrążonych w długach?”. W odpowiedzi Waldemar Buda stwierdził: „Pracujemy nad ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ale takich rozwiązań w projekcie ustawy, który stanie na Radzie Ministrów, z pewnością nie będzie”. Dodał, że zmiany w rencie planistycznej „to postulat samorządów, ale nieuzasadniony”.
Przypomnijmy jednak, że przepis zdecydowanie nie jest jedynie postulatem, bo znalazł się w projekcie oficjalnie opublikowanym na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Propozycja resortu zakłada, że opłata planistyczna będzie pobierana w momencie, gdy na skutek uchwalenia nowego planu miejscowego (lub wprowadzenia zmian do obecnie obowiązującego) wzrośnie wartość nieruchomości. Ma ona wynieść 30 proc. wartości wzrostu, a gmina będzie mogła jej wymagać niezależnie od tego, czy właściciel zdecyduje się zbyć nieruchomość (obecnie rentę planistyczną uiszcza się w momencie, gdy dochodzi do sprzedaży). Zapytaliśmy ministra rozwoju o to, czy resort zamierza wycofać się z propozycji na kolejnych etapach legislacyjnych, jednak do momentu zamknięcia wydania nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Etap legislacyjny
Projekt w trakcie opiniowania