Na celowniku urzędu były ING oraz mBank. Według urzędu, nie uwzględniały one ujemne oprocentowanie, choć umowy kredytowe na to pozwalały. Postępowania przeciwko ING oraz mBankowi wszczęto w połowie ubiegłego roku. 6 kolejnych postępowań jest w toku. ING dobrowolnie zobowiązał się do zmiany praktyk, przeliczy oprocentowanie i odda klientom pieniądze.
UOKiK nakazał mBankowi zapłacenie kary w wysokości 6 milionów 585 tysięcy 493 złotych. Instytucja może jednak odwołać się od tej decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.