Wymiana zdań na linii Krajowa Kasa SKOK i Komisja Nadzoru Finansowego. Ta pierwsza twierdzi, że przepisy nie pozwalają jej pomóc SKOK-owi Wołomin. Nadzór finansowy uważa, że jest odwrotnie.

Rzecznik prasowy Krajowej Kasy SKOK powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że instytucja nie sfinansuje roszczeń członków SKOK Wołomin. Zabrania nam tego prawo - podkreślił Andrzej Dunajski. Tak zwany kredyt płynnościowy może być bowiem udzielony tylko wtedy, gdy SKOK ma zdolność do jego spłaty. Zarządca komisaryczny SKOK Wołomin nie sporządził dotychczas programu postępowania naprawczego, zatem nie jest możliwa wiarygodna ocena rzeczywistego stanu tej SKOK - powiedział Andrzej Dunajski.

Komisja Nadzoru Finansowego, odbija piłeczkę i w specjalnym oświadczeniu twierdzi, że zgodnie z ustawą, celem działalności Kasy Krajowej jest zapewnienie stabilności finansowej kas, a w szczególności udzielanie kasom wsparcia finansowego. W komunikacie czytamy, że przepisy prawa bankowego o badaniu zdolności kredytowej nie mają zastosowania do działalności pomocowej Kasy Krajowej. Nadzór podkreśla też, że Kasa Krajowa w marcu tego roku wycofała wniosek o zatwierdzenie przez KNF wzorca umowy kredytu pomocowego.
Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła działalność SKOK Wołomin, bo ta nie jest wypłacalna. Jeżeli kasa nie otrzyma wsparcia, nadzór złoży wniosek o upadłość wołomińskiej kasy. To, w ciągu 20 dni roboczych, uruchomi wypłatę depozytów ze środków Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.