Wielu Polaków posiada na swoich działkach domki letniskowe. Po urlopie opuszczą je, często na cały rok. Warto więc wykupić polisę na taką nieruchomość, chroniąca przed dewastacją, kradzieżami czy zdarzeniami losowymi. Okazuje się jednak, że ubezpieczenie domku letniskowego nie jest wcale takie łatwe.

Ubezpieczenie takich nieruchomości oferuje oczywiście największy ubezpieczyciel w Polsce, PZU. Polisą PZU DOM Letniskowy można ubezpieczyć domek letniskowy od zdarzeń losowych, przepięcia, a nawet akcji ratowniczej. Za dodatkową składką można rozszerzyć zakres ubezpieczenia o ryzyko dewastacji.

Domu na palach nie ubezpieczymy?

PZU jednak stawia nam konkretne wymagania do spełnienia. Przede wszystkim ściany, podłogi, stropy lub dachy muszą być tak zamocowane i osadzone tak, że nie jest możliwe ich zdemontowanie, bez równoczesnego uszkodzenia lub zniszczenia tych elementów.

Ponadto wszelkie otwory w ścianach, stropach, podłogach lub dachach muszą być zamknięte w taki sposób, że nie jest możliwy dostęp do wnętrza osób trzecich bez użycia siły lub narzędzi.

Okna, drzwi balkonowe lub tarasowe muszą być tak umocowane, osadzone i zamknięte, że ich wyłamanie lub wyważenie nie jest możliwe bez pozostawienia śladów stanowiących dowód użycia siły lub narzędzi.

Co ważne drzwi zewnętrzne do domu letniskowego muszą być zamknięte na co najmniej jeden zamek, a drzwi zewnętrzne do budynku gospodarczego muszą być zamknięte na zamek lub kłódkę.

Podobnie jest w Generali, ale tu dodatkowo nasz domek nie może stać bez fundamentów, czyli odpadają tego typu ciekawe konstrukcje jak domek na palach. „Domy letniskowe muszą być budynkami w rozumieniu prawa budowlanego, co oznacza, że muszą być trwale związane z gruntem i posiadać fundamenty” – informuje Aleksandra Gustowska, Specjalista ds. Ubezpieczeń Majątkowych w Departamencie Ubezpieczeń Majątkowych Klientów Indywidualnych w Generali.

Musimy zabezpieczyć się przed złodziejami

W kwestii zabezpieczeń przeciwkradzieżowych każdy przypadek jest traktowany indywidualnie. Zazwyczaj akceptowane są zabezpieczenia standardowe dla budynku mieszkalnego. Ale...

W PZU jeżeli przedmiotem ubezpieczenia mają być również ruchomości domowe i stałe elementy, dom letniskowy musi również spełniać wymogi takie jak choćby posiadanie specjalnego zamknięcia. Wszystkie drzwi zewnętrzne, nie będące drzwiami balkonowymi lub tarasowymi, prowadzące do domu letniskowego lub budynku gospodarczego muszą być zamknięte co najmniej na dwa zamki wielozastawkowe lub na jeden zamek wielopunktowy, bądź na zamek mechaniczno-elektroniczny. Nie należy też zbyt wiele w takim domku trzymać, gdyż ubezpieczenie zwróci nam tylko do tysiąca złotych.

Inaczej jest w Ergo Hestia. "Wymagane zabezpieczenia mienia nie odbiegają od standardowych wymogów dot. domu czy mieszkania: drzwi z dwoma zamkami lub jeden atestowany albo dwie kłódki. Ergo Hestia nie stosuje też specjalnych ograniczeń dot. wartości ubezpieczanego mienia, jedyny limit odpowiedzialności dotyczy gotówki i został określony na 1 000zł" - informuje Kamila Lewnau, kierownik działu ubezpieczeń majątkowych Ergo Hestii.

W Generali także poza ubezpieczeniem samego budynku, ochroną można objąć także mienie znajdujące się wewnątrz typu: meble, wszelkiego rodzaju urządzenia gospodarstwa domowego, sprzęt audiowizualny, turystyczny, sportowy, narzędzia ogrodnicze czy też narzędzia stanowiące standardowe wyposażenie samochodu.

Co ważne, ruchomości w domach letniskowych są chronione przez cały rok, bez wyłączeń okresu zimowego.

Domek był bez projektu? Ubezpieczenie nie zadziała

Firma ubezpieczeniowa nie odpowiada m.in. za szkody powstałe wskutek błędów konstrukcyjnych zaistniałych na etapie projektu lub wykonawstwa, jeżeli budynek został wzniesiony bez projektu wykonanego przez uprawnionego specjalistę, o ile taki projekt był wymagany przepisami prawa lub wybudowany niezgodnie z projektem i miało to wpływ na zaistnienie wypadku ubezpieczeniowego.

Oczywiście wtedy dodatkowym wyjściem może być ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w związku z posiadaniem domu letniskowego. Chroni ono właścicieli posesji, na których znajdują się domy letniskowe, przed roszczeniami osób trzecich w przypadku szkód rzeczowych lub osobowych.

Ochrona ubezpieczeniowa zadziała na przykład, kiedy jeden z gości, na terenie działki, dozna urazu ciała np. poprzez oderwanie dachówki z budynku.

Cena ubezpieczenia

Oczywiście wartość składki takiej polisy jest trudna do oszacowania. Cena ubezpieczenia domu letniskowego uzależniona jest między innymi od: sumy ubezpieczenia, konstrukcji ubezpieczanych budynków, okresu ubezpieczenia.

Kolejnym ważnym aspektem wpływającym na składkę jest przedmiot ubezpieczenia, czyli czy ubezpieczony zostanie tylko dom, czy dodatkowo ochroną zostanie objęte też wyposażenie lub tez inne budynki znajdujące się na terenie posesji. „Cena może zostać obniżona dzięki posiadaniu /zakupowi innych polis np. samochodu, na życie, czy ubezpieczenia firmy” - informuje Gustowska z Generali.

Trochę więcej światła na wartość rzuca największy gracz na rynku. Sumę ubezpieczenia dla domu letniskowego ustala ubezpieczający. Powinna więc odpowiadać wartości ubezpieczanego mienia.

„Składka za ubezpieczenie domku letniskowego drewnianego położonego w centralnej Polsce z sumą ubezpieczenia 50 000 zł może wynieść około 385 zł. Jednak zwracam uwagę, iż jest to tylko przybliżona wysokość składki, nie uwzględniająca pełnych danych na temat przedmiotu i zakresu ubezpieczenia" – informuje Rosa z PZU.

Jednak pomimo wszelkich problemów związanych z dostosowaniem naszej letniej, małej "rezydencji" do warunków ubezpieczenia, z pewnością warto to zrobić. Kwota rocznej składki w wysokości ok. 400 - 500 złotych to niewiele, a dzięki temu zyskujemy pewność, że za zdewastowanie naszej nieruchomości lub zniszczenie jej przez siły przyrody otrzymamy odszkodowanie.