Sejm w czwartek uchwalił ustawę, której celem jest zamrożenie cen gazu m.in. dla odbiorców indywidualnych w 2023 r. na poziomie z 2022 r. Jego cena maksymalna wyniesie 200,17 zł za MWh.
Za uchwaleniem ustawy o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu głosowało 424 posłów, nikt nie był przeciw, a 16 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.
Głównym celem ustawy jest zamrożenie ceny za gaz w 2023 r. na poziomie z 2022 r. Sprzedawcy gazu będą mieli obowiązek stosowania w rozliczeniach z odbiorcami końcowymi ceny maksymalnej w wysokości 200,17 zł za MWh. Zamrożona zostanie też wysokość stawek opłat dystrybucyjnych.
Nowe przepisy dotyczą odbiorców indywidulanych, odbiorców wrażliwych takich jak szkoły, szpitale, kościoły czy przedszkola.
Ustawa przewiduje wprowadzenie "dodatku gazowego", czyli refundacji VAT dla gospodarstw domowych, które jako główne źródło ciepła wykorzystują piec gazowy wpisany bądź zgłoszony do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Zwrot VAT będzie jednak uzależniony od zamożności gospodarstwa. Przysługiwać on będzie dla gospodarstwa jednoosobowego, gdzie przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2100 zł. W przypadku gospodarstwa wieloosobowego to 1500 zł na osobę. Zwrot VAT mają rozliczać samorządy. Wniosek o refundację trzeba będzie złożyć w 30 dni od otrzymania faktury dokumentującej dostarczenie gazu.
Zgodnie ustawą limit rekompensat dla spółek energetycznych zajmujących się gazem w 2023 r. ma wynieść 28 mld zł, a w 2024 r. - 1 mld zł. Z kolei limit refundacji VAT w przyszłym roku to 612 mln zł, w 2024 - 306 zł, a w 2025 r. - 102 mln zł. (PAP)
autor: Michał Boroń
mick/ drag/