Dodatku węglowego nie dostaną osoby, które po 11 sierpnia br. zmieniły swoją deklarację do CEEB, podając inne główne źródło ogrzewania, np. kocioł na węgiel zamiast pieca gazowego. Nie zostanie on wypłacony również tym, którzy złożyli deklaracje po terminie.
Dodatku węglowego nie dostaną osoby, które po 11 sierpnia br. zmieniły swoją deklarację do CEEB, podając inne główne źródło ogrzewania, np. kocioł na węgiel zamiast pieca gazowego. Nie zostanie on wypłacony również tym, którzy złożyli deklaracje po terminie.
Tak wynika z informacji zawartych w podręczniku dla samorządów, przygotowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Jego treść została zaktualizowana w związku ze znowelizowanymi w ubiegłym miesiącu przepisami ustawy z 5 sierpnia 2022 r. o dodatku węglowym (Dz.U. poz. 1692 ze zm.). Ich obecne brzmienie przewiduje, że jednym z warunków otrzymania tego świadczenia jest to, aby główne źródło ogrzewania było wpisane lub zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) w terminie do 11 sierpnia br., albo po tej dacie – w przypadku źródeł wpisywanych lub zgłaszanych po raz pierwszy.
Przepis ten został wprowadzony, by zapobiec nadużyciom, zdarzało się bowiem, że deklaracje były korygowane wyłącznie w celu uzyskania dodatku węglowego. Problem w tym, że poza takimi nieuczciwymi osobami oraz tymi, które składały nową deklarację, są i takie, które robiły to ze względu na braki lub błędy w złożonych wcześniej deklaracjach. Często są one ujawniane przy okazji ubiegania się o to świadczenie, bo zajmujący się jego przyznawaniem urzędnicy weryfikują dane figurujące w tej bazie. – Chodzi np. o brak zaznaczenia, że źródło ogrzewania jest eksploatowane, pełni funkcję grzewczą, czy jakim rodzajem paliwa jest zasilane – mówi Magdalena Rynkiewicz-Stępień, zastępca dyrektora Miejskiego Centrum Świadczeń w Opolu.
Wśród gmin pojawiły się więc wątpliwości, jak traktować takie korekty – jakie zmiany w deklaracjach mogą być uwzględniane bez konsekwencji dla wnioskodawców, a jakie powodują, że dodatek węglowy nie będzie przysługiwał.
Resort klimatu wyjaśnia, że zależy to od tego, czy dokonana korekta ma wpływ na uprawnienie do świadczenia. I tak, jeśli po 11 sierpnia br. miała miejsce modyfikacja, w której doszło do zmiany głównego źródła ogrzewania, np. z kotła gazowego na węglowy, to wtedy świadczenie nie będzie przyznane. Gdy zaś doszło do uzupełnienia informacji na temat wskazanego źródła ciepła, to świadczenie zostanie wypłacone.
Inny problem, na który zwraca uwagę Adam Ochmański, kierownik działu świadczeń rodzinnych MOPS w Będzinie, dotyczy osób, które nie złożyły w terminie deklaracji do CEEB. Wprawdzie gospodarstwa domowe miały na to czas do 30 czerwca, ale część z nich nie zrobiła tego na czas, tylko dopiero gdy okazało się, że jest to niezbędne do uzyskania dodatku węglowego. W efekcie powstało pytanie, jak traktować złożone po 11 sierpnia br. deklaracje, w których np. został zgłoszony użytkowany od kilku lat kocioł węglowy.
O tę kwestię zapytaliśmy MKiŚ. W udzielonej odpowiedzi resort tłumaczy, że jeśli ktoś nie dopełnił obowiązku zgłoszenia źródła ogrzewania do CEEB, to nie powinien otrzymać dodatku węglowego, który jest świadczeniem należnym po spełnieniu określonych w ustawie kryteriów. Kluczowe w tej kwestii jest brzmienie art. 2 ust. 1 ustawy, który mówi o źródłach ogrzewania zgłaszanych lub wpisywanych po 11 sierpnia po raz pierwszy w rozumieniu art. 27g ust. 1 ustawy z 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów budynków oraz centralnej ewidencji emisyjności budynków (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 438 ze zm.). Ten zaś zakłada, że właściciel lub zarządca budynku składa deklarację do CEEB w terminie 14 dni od dnia uruchomienia źródła ciepła. Wspomniany wyjątek ma więc zastosowanie do pieców w nowo budowanych budynkach lub nowych kotłach w istniejących nieruchomościach.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama