Moja córka urodziła dziecko, ale niedługo po porodzie trafiła do szpitala. Ja opiekuję się dzieckiem, obecnie pobieram zasiłek opiekuńczy, ale on niedługo się skończy, a córka będzie w szpitalu przez kolejny tydzień. Czy mam prawo do jakichś innych świadczeń?

Tak, w tym przypadku pracownica będzie mogła skorzystać przede wszystkim ze specjalnego zasiłku opiekuńczego, o którym mowa w art. 32a ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (dalej: ustawa zasiłkowa). Zgodnie z jego ust. 1, w przypadku gdy ubezpieczona matka dziecka przed upływem 8 tygodni po porodzie:

  • przebywa w szpitalu albo w innym zakładzie leczniczym podmiotu leczniczego wykonującego działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne ze względu na stan zdrowia uniemożliwiający jej sprawowanie osobistej opieki nad dzieckiem albo
  • legitymuje się orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo
  • porzuciła dziecko

‒ ubezpieczonemu – ojcu dziecka przysługuje dodatkowo, niezależnie od zwykłego zasiłku opiekuńczego, zasiłek opiekuńczy w wymiarze do 8 tygodni, jeżeli przerwie zatrudnienie lub inną działalność zarobkową w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem.

Zgodnie zaś z ust. 2 uprawnienie to przysługuje także ubezpieczonemu członkowi najbliższej rodziny.

Ustawa zasiłkowa nie precyzuje, kogo należy uznać za „członka najbliższej rodziny”. Artykuł 32 ust. 2 stanowi jedynie, kogo można uznać za „członków rodziny”. Wynika z niego, że za członków rodziny, nad którymi opieka uprawnia do zwykłego zasiłku opiekuńczego, uważa się małżonka, rodziców, rodzica dziecka, ojczyma, macochę, teściów, dziadków, wnuki, rodzeństwo oraz dzieci w wieku powyżej 14 lat ‒ jeżeli pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym w okresie sprawowania opieki. Jednak „członków najbliższej rodziny” nie można utożsamiać z „członkami rodziny” w rozumieniu wskazanego art. 31 ust. 2.

Definicja „członka najbliższej rodziny” pojawia się natomiast w art. 1751 pkt 4 kodeksu pracy. Zgodnie z nim należy przez to rozumieć niebędącego pracownikiem, innego niż ubezpieczony – ojciec dziecka, ubezpieczonego członka najbliższej rodziny, o którym mowa w art. 29 ust. 5 ustawy zasiłkowej. Ten przepis ustawy zasiłkowej stanowi z kolei, że w przypadku rezygnacji przez ubezpieczoną – matkę dziecka, legitymującą się orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, z pobierania zasiłku macierzyńskiego, po wykorzystaniu przez nią tego zasiłku za okres co najmniej 8 tygodni po porodzie, zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonemu – ojcu dziecka albo ubezpieczonemu – innemu członkowi najbliższej rodziny, który uzyskał prawo do urlopu macierzyńskiego, urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego albo urlopu rodzicielskiego lub przerwał działalność zarobkową w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem. A więc przepis ten nic nie wyjaśnia. Jak widać, ustawodawca popełnił błąd i nigdzie w przepisach nie wyjaśnił, kim jest „członek najbliższej rodziny”.

Warto zatem kierować się rozsądkiem. Zdecydowanie można uznać, że babcia dziecka jest członkiem najbliższej rodziny i ma prawo do specjalnego zasiłku opiekuńczego do ukończenia przez dziecko 8 tygodni. ©℗