Wykonywanie prac zleconych przez pracodawcę, kiedy fabryka miała przestoje z powodu braku surowca, odbiera pracownikowi zatrudnionemu w szczególnych warunkach prawo do wcześniejszej emerytury – uznał Sąd Najwyższy.
W listopadzie 2012 r. zainteresowany złożył do ZUS wniosek o przyznanie emerytury w obniżonym wieku z racji wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Mężczyzna dołączył do niego świadectwo pracy, z którego wynikało, że do końca 1998 r. łącznie posiada 25 lat i 3 miesiące składkowe i nieskładkowe. ZUS odmówił mu przyznania wcześniejszej emerytury. Uznał, że mężczyzna nie udowodnił wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach. Organ rentowy nie zaliczył wnioskodawcy takiej pracy od 1 czerwca 1971 r. do 31 grudnia 1990 r. Powodem był brak świadectwa potwierdzającego wykonywanie pracy w szczególnych warunkach.
Zainteresowany odwołał się do sądu. W czasie postępowania ustalono, że ubiegający się o wcześniejszą emeryturę był zatrudniony na stanowisku dziewiarza maszynowego. W latach 80. wobec trudności zaopatrzeniowych i braku przędzy pracodawca powierzał podwładnym inne prace. W takich okresach zainteresowany pracował jako murarz. Kiedy pojawiała się przędza, znów był kierowany do produkcji. Sędziowie uznali, że okres od listopada 1971 r. do marca 1987 r. można mu zaliczyć do stażu uprawniającego do wcześniejszej emerytury, bo w tym czasie był zatrudniony na stałe jako dziewiarz, wykonując prace przy produkcji i wykańczaniu wyrobów włókienniczych. Dopiero od 1 kwietnia 1987 r. pracował na etacie murarza, przy czym równolegle sporadycznie wykonywał prace dziewiarza, więc tego okresu nie można mu zaliczyć do pracy w szczególnych warunkach. Przy czym mimo tych okoliczności sąd stwierdził, że spełnił warunek 15 lat pracy w szczególnych warunkach, co go uprawnia do wcześniejszej emerytury.
ZUS złożył apelację. Sąd II instancji też przyznał rację mężczyźnie. Zakład złożył kasację do SN. Sędziowie tym razem stanęli po stronie organu emerytalnego. Argumentem było to, że sąd apelacyjny nie uzasadnił szczegółowo, dlaczego uwzględnił do pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnych charakterze lata, w których zainteresowany wykonywał prace murarskie, będąc zatrudniony jako dziewiarz. SN zwrócił uwagę, że prawo do wcześniejszego zakończenia aktywności zawodowej mają tylko osoby zatrudnione przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne i otoczenia.
O ile jednak praca przy produkcji i wykończaniu wyrobów włókienniczych została uwzględniona w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r. nr 8, poz. 43 ze zm.), to prac murarskich tam nie ma. Skoro więc w spornym okresie zainteresowany pracował jako murarz i dziewiarz, to nie można uznać, że pracował stale i w pełnym wymiarze w szkodliwych warunkach – co jest wymagane do uzyskania prawa do wcześniejszej emerytury.
SN odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd apelacyjny.
ORZECZNICTWO
Wyrok SN z 24 czerwca 2015 r., sygn. akt II UK 260/14.