Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej nie prowadzi żadnych prac nad zmianami zasad przyznawania rent z tytułu niezdolności do pracy. Na obecnych zasadach będą także ustalane renty rodzinne. Taką deklarację złożył wczoraj na posiedzeniu sejmowej komisji polityki senioralnej wiceminister pracy Marek Bucior.
Powodem ożywionej dyskusji dotyczącej możliwych zmian w polskim systemie ubezpieczeniowym był raport OECD „Lepsza praca wraz z wiekiem: Polska 2015”. Badacze Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oceniając polski system uznali, że jedną z barier zatrudniania starszych pracowników są renty z tytułu niezdolności do pracy. W ich opinii seniorzy zamiast szukać pracy, będą się ubiegać o renty.
Jednak zdaniem dyrektor departamentu analiz ekonomicznych i prognoz MPiPS Małgorzaty Sarzalskiej nie ma takiego zagrożenia. – System rentowy się sprawdził – uważa. Jej zdaniem konsekwentna polityka ZUS dotycząca orzekania o niezdolności do pracy spowodowała, że w latach poprzedzających ograniczenie prawa do wcześniejszych emerytur nie doszło do boomu rentowego.
Rząd nie zamierza także zlikwidować czteroletniego okresu ochrony dla osób w wieku przedemerytalnym, co proponuje OECD. Powód? Resort nie chce w tej kwestii podejmować żadnych decyzji bez konsultacji z partnerami społecznymi. Ponadto strona rządowa chce się zapoznać z efektami likwidacji okresu ochronnego we Francji i Włoszech.
– Rekomendacja wycofania okresu ochronnego jest zbyt daleko idąca – uważa Małgorzata Sarzalska.
Natomiast MPiPS nie ma żadnych uwag do tej części raportu, który przedstawia sukcesy polskiego rządu w aktywizacji starszych pracowników. OECD pochwaliło bowiem Polskę za to, że stopa zatrudnienia wśród osób w wieku 55–59 lat wzrosła z 36 proc. w 2003 r. do 55 proc. w roku 2013. Co więcej, zgodnie ze Strategią Lizbońską, polski rząd dąży do wzrostu stopy zatrudnienia w grupie wiekowej 55–64 lata. Do 2020 r. ma ona wzrosnąć do 50 proc., co oznacza blisko 10-proc. skok w porównaniu z danymi z 2013 r.
Posłowie opozycji próbowali się dowiedzieć, jaki będzie koszt zmian, które mają spowodować wzrost aktywności zawodowej seniorów. Pytali też, czy w MPiPS powstają projekty, które mają zachęcić firmy do zatrudniania starszych osób. Odpowiedź strony rządowej nie pozostawiła złudzeń. – Za pół roku są wybory parlamentarne. Dlatego rząd nie powinien składać nowych projektów – stwierdził Marek Bucior.