Organizacje pracowników i pracodawców mają przygotować wspólne stanowisko z rekomendacjami zmian legislacyjnych dotyczącymi uregulowania zasad wypłacania emerytur niższych niż minimalne – ustalił DGP.

W ostatnim czasie temat groszowych świadczeń powraca jak bumerang. Wszystko przez to, że ich liczba systematycznie rośnie. W ciągu 11 lat był to przyrost blisko czternastokrotny (pisaliśmy o tym w DGP 55/2022 „Co dziesiąty emeryt z nowego systemu ma groszowe świadczenie”).
Przypomnijmy, że groszowe emerytury to te wypłacane w wysokości niższej niż minimalna emerytura. Od 1 marca 2022 r., czyli po tegorocznej waloryzacji, jest to 1338,44 zł brutto. Do tej kwoty może być podwyższona emerytura osób, których składki odprowadzone do ZUS nie wystarczyły do uzyskania świadczenia minimalnego. Nie dotyczy to jednak wszystkich. Emerytura podwyższona do ustawowego minimum przysługuje tylko osobom, które osiągnęły wiek emerytalny (60 lat kobiety i 65 lat mężczyźni) i mają odpowiedni okres składkowy i nieskładkowy (co najmniej 25 lat dla mężczyzn i 20 lat dla kobiet). Jeśli emeryt nie ma wymaganego stażu, jego świadczenia nie podwyższa się do kwoty minimalnej.
Groszowe emerytury to źródło wysokich kosztów administracyjnych dla ZUS. Dlatego resort rodziny miał przygotować zmianę obowiązujących regulacji. W rozmowie z DGP (nr 222/2021) wiceminister rodziny Stanisław Szwed deklarował, że założenia do projektu ustawy w tym zakresie rząd przekaże partnerom społecznym na początku grudnia ubiegłego roku. Tak się jednak nie stało. Teraz okazuje się, że koncepcja się zmieniła.
– Na ostatnim posiedzeniu zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego strona rządowa zakomunikowała, że oczekuje od związków i pracodawców podjęcia uchwały, w której wyrażą oni wspólne stanowisko w tym temacie – wyjaśnia Sebastian Koćwin, wiceprzewodniczący OPZZ. Ma to stanowić dla resortu rodziny podstawę do rozpoczęcia prac nad ostatecznym uregulowaniem tej kwestii.
Rozczarowania takim obrotem sprawy nie kryje Sebastian Koćwin, który liczył na większe zaangażowanie resortu w rozwiązanie tego problemu.
Doktor Antoni Kolek z Pracodawców RP mówi wprost: rząd gra na czas. – Nie ma woli politycznej, żeby zmienić obecny system – ocenia. Sam opowiada się za stworzeniem „zerowego” filaru pozwalającego na przyznanie świadczeń na poziomie minimum egzystencji dla wszystkich osób, które po osiągnięciu wieku emerytalnego nie będą miały wypłat pozwalających na zaspokojenie ich elementarnych potrzeb.
Czy jest szansa, że związki zawodowe i pracodawcy dojdą w kwestii groszowych emerytur do porozumienia? Sebastian Koćwin nie chce na razie niczego przesądzać. Zapowiada jednak, że w najbliższym czasie będzie spotykał się w tej sprawie z pozostałymi związkami.
Doktor Wojciech Nagel z BCC zapowiada, że będzie optował za wspólnym stanowiskiem. – Temat emerytur groszowych wymaga rozwiązania w ramach dialogu, o co będę zabiegał – deklaruje.
Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan zwraca uwagę na dwie kwestie. Pierwsza to problem techniczny polegający na określeniu, w jaki sposób wypłacać bardzo niskie emerytury. – Tutaj pracodawcy, związkowcy i rząd z pewnością mogą dojść do porozumienia. Nie ma uzasadnienia dla miesięcznych wypłat bardzo niskich świadczeń rzędu kilkudziesięciu złotych, ponieważ koszty administracyjne są zbyt wysokie w stosunku do korzyści. Właściwym rozwiązaniem byłyby wypłaty raz na kwartał, ewentualnie raz na rok, a w skrajnym przypadku jednorazowo w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego – wskazuje.
Jeremi Mordasewicz podkreśla, że może być trudniej z wypracowaniem porozumienia między związkami i pracodawcami w kwestiach merytorycznych. Chodzi o powiązanie emerytury mniejszej od minimalnej z rentą rodzinną i opieką zdrowotną oraz wypłatą 13. emerytury emerytom, którzy wypracowali zaledwie kilkuzłotowe świadczenia.
Potwierdza to Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich. Sam wstrzymuje się jednak z opinią na ten temat. – Nie wypracowaliśmy jeszcze stanowiska – tłumaczy.
337,6 tys. emerytur nowosystemowych w wysokości niższej niż minimalna emerytura wypłacano na koniec grudnia 2021 r.
81,6 proc. groszowych emerytur na koniec 2021 r. pobierały kobiety