BCC, PKPP Lewiatan i Pracodawcy RP są za wydłużeniem oraz zrównaniem wieku emerytalnego. Organizacje pracodawców mają jednak również własne propozycje do ustawy. W zależności od pomysłodawcy różnią się co do szczegółów. W tym tygodniu organizacje zamierzają przekazać swoje opinie do rządowego projektu.
PKPP Lewiatan uważa, że kobietom powinien wydłużać się wiek szybciej, niż chce rząd – o jeden miesiąc co dwa miesiące, a nie co cztery miesiące. Oznaczałoby to podniesienie wieku do 67 lat w ciągu 14 lat. Ponadto zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy płacili składki emerytalne co najmniej 40 lat, powinni mieć prawo przejścia na emeryturę w wieku 65 lat, a nie dwa lata później.
Znieśmy okres ochronny
Organizacje pracodawców podkreślają jednak, że wraz z reformą muszą zostać wprowadzone zmiany na rynku pracy, zwłaszcza dotyczące starszych pracowników. Jednym z najważniejszych postulatów wszystkich organizacji jest zniesienie okresu ochronnego dla pracowników wchodzących w wiek emerytalny. – Tymi przepisami doprowadziliśmy do absurdów. Kobieta, która kończy 50 lat, staje się wręcz zagrożeniem dla pracodawcy – podkreśla Jeremi Mordasiewicz z PKPP Lewiatan.
Zdaniem ekspertów Lewiatana drogą do zmian na rynku pracy dla osób po pięćdziesiątym roku życia jest m.in. trójstronne finansowanie i organizowanie edukacji dorosłych, zwiększenie efektywności instytucji i firm, które mogłyby prowadzić adaptację osób starszych na rynku pracy, zawieranie umów z firmami i doradcami zajmującymi się taką aktywizacją, bo urzędy pracy nie są w stanie poradzić sobie z tym problemem, nie ma także odpowiednio przygotowanych doradców czy pośredników.
Importujmy pracowników
Organizacje pracodawców podkreślają też, że konieczne są zmiany w kodeksie pracy, zwłaszcza uelastycznienie jej czasu i np. promowanie telepracy. – Na pewno zgłosimy wnioski dotyczące rynku pracy. Potrzeba aktywizacji osób wb wieku nie tylko 50+, lecz także 60+. Chodzi także o ulgi z tytułu zatrudniania ludzi w tym wieku. Istniejące obecnie stanowią za mały bodziec dla pracodawców – podkreśla mecenas Monika Gladoch z Pracodawców RP. Jej zdaniem ulgi są najlepszą zachętą, ale warto też zachęcać osoby, które np. zajmują się wnukami, i ożywiać telepracę.
Z kolei ulgom przeciwny jest Lewiatan. Zdaniem ekspertów konfederacji ulgi adresowane do osób starszych albo młodszych prowadzą bowiem do niekorzystnej segmentacji rynku pracy, a ponadto obsługa ich generuje koszty.
Ustawę wydłużającą wiek emerytalny popiera także BCC. Zdaniem ekspertów tej organizacji jest potrzebna, bo w najbliższych latach będzie drastycznie spadać liczba rąk do pracy. Zwracają uwagę, że jeśli wiek nie zostanie podniesiony, to alternatywą jest większy niż do tej pory import pracowników z zagranicy. Co może i tak okazać się w przyszłości nieuniknione.
Zresztą wiele państw Europy Zachodniej także dostrzegło ten problem i coraz przychylniej patrzy na emigrantów, szczególnie z mniej zamożnych krajów europejskich. A to dlatego, że łatwiej się asymilują z rdzenną ludnością. Niewykluczone, że także Polska będzie musiała się bardziej otworzyć na pracowników z zagranicy.
Komentarze (59)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszemają większe pole manewru - zawsze znajdą do pracy za półdarmo jakąś
zastraszoną, zabiedzoną osobę po pięćdziesiątce.
Może dowiemy się wreszcie , jakie to jest zagrożenie ze strony kobiet po 50-tce ? Przecież tu tylko chodzi o skok na kasę emerytów ba , nawet już wyliczono ponad 40 mld . zysku na początek .
Może ci wielcy pracodawcy ,dobrodzieje dla POLAKÓW z BBC. , LEWIATAN i innych organizacji pracodawców pochwalą się, jak u nich traktowany jest pracownik w ich firmach, jaki mają pakiet medyczny , ile zarabiają , w jakich warunkach pracują , jakie mają umowy o pracę , ile przeznaczają na pakiet socjalny , czy duża jest rotacja kadr , jak wielu procentowo pracowników zatrudniają po50-tce ?
Dlaczego ci ludzie, w sumie nieliczni mają decydować o losach wielu milionów POLAKÓW odnośnie przyszłych emerytur ?
Czy ktokolwiek poda mi nazwę kraju albo okres w historii, w którym pracodawcy zrezygnowali z jakiegokolwiek przywileju?
Weźcie się i walnijcie w durne łby. Rewolucja francuska była nielegalna, wszelkie strajki w każdym kraju były nielegalne, solidarność także powstała w okresie nielegalnych "niepokojów" i także była nielegalna. Weźcie w dłoń kije, kajcie po mordach (nowmen-omen) i zróbcie sobie porządek. Ostatnie strajki we Francji spowodowały podwyżki wynagrodzeń o 300 euro. W Polsce? To najniższa krjowa- wynagrodzenia 30 procent narodu.
Weźcie się wreszcie za "narzędzia" , a nie tylko jęki. Nikt za was niczego wam nie załatwi. Amen.