Pracodawcy mogą już samodzielnie wybrać instytucję finansową, która będzie prowadzić PPK – bez oglądania się na związki zawodowe lub reprezentację zatrudnionych. Taką swobodę zyskują te firmy, które dotychczas nie zawarły z przedstawicielami pracowników porozumienia dotyczącego wyboru tej instytucji. A można je było zawrzeć do 24 września (według innego poglądu – do 25 września, w grę wchodzi bowiem liczenie terminu wstecz). Eksperci zgodnie twierdzą, że porozumienie nie jest obowiązkowe, choć zdarza się, że związki zawodowe to kwestionują.
‒ Uważają nawet, że powinny mieć prawo podjęcia decyzji o wyborze instytucji finansowej – wskazuje dr Marcin Wojewódka, radca prawny z kancelarii Wojewódka i Wspólnicy. Dodaje, że niektóre związki grożą nawet zgłoszeniem sprawy do Państwowej Inspekcji Pracy lub prokuratury. Jego zdaniem takie zgłoszenie nie odniesie jednak skutku, bo pracodawca ma prawo do podjęcia samodzielnej decyzji – w ten sposób wykonuje swoje uprawnienia.
‒ Związki zawodowe, nawet jeśli nie akceptują wyboru pracodawcy lub czują się pominięte, nie mają uprawnień do kwestionowania jego decyzji – wtóruje mu Łukasz Kuczkowski, radca prawny z kancelarii Raczkowski Paruch. I dodaje, że takich uprawnień nie daje im ani ustawa o PPK, ani ustawa o związkach zawodowych. ‒ Nie mogą w szczególności wszcząć sporu zbiorowego ani też podnosić, że pracodawca w ten sposób utrudnia działalność związkową. Co najwyżej całkowite pominięcie związku zawodowego w procesie wyboru instytucji finansowej można byłoby rozpatrywać na tle przepisów o sporach zbiorowych jako naruszenie praw związkowych. Aczkolwiek trudno sobie wyobrazić realne prowadzenie sporu z tego tytułu i strajk pracowników – zauważa ekspert.
Znajdujemy się obecnie w środku procesu tworzenia pracowniczych planów kapitałowych u największych podmiotów zatrudniających, to jest tych, które na 31 grudnia 2018 r. zatrudniały powyżej 250 osób. Podmioty te są zobowiązane na mocy przepisów ustawy o PPK do zawarcia nie później niż do 25 października 2019 r. umów o zarządzanie PPK. Zawarcie umowy o zarządzanie powinno być jednak poprzedzone przeprowadzeniem odpowiedniej procedury z działającą w danym podmiocie reprezentacją osób zatrudnionych. Mimo że treść przepisów ustawy z 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz.U. poz. 2215 ze zm.) regulujących powyższy obowiązek jest jasna i jednoznaczna, to w przestrzeni publicznej pojawiają się czasami wątpliwości co do charakteru obowiązków spoczywających na pracodawcach. W tym w szczególności dotyczące bezwzględnego obowiązku zawarcia porozumienia w sprawie wyboru instytucji finansowej zarządzającej danym PPK z przedstawicielami osób zatrudnionych. Takie wątpliwości zgłaszają czasami związki zawodowe zaangażowane w procedurę wyboru instytucji finansowej. Kwestionują one konsultacyjny charakter uzgodnień na linii pracodawca – przedstawiciele zatrudnionych. Związkowcy uważają nawet, że nie tylko powinni brać udział w komisjach przetargowych czy zakupowych dotyczących wyboru instytucji finansowej zarządzającej PPK, lecz także mieć prawo podjęcia decyzji o wyborze. Czasami podnoszą również, jakoby na pracodawcy miał spoczywać obowiązek przedstawienia reprezentacji osób zatrudnionych określonej liczby propozycji instytucji finansowych do wyboru. Wobec tego pracodawcy mają coraz więcej obaw co do prawidłowości przeprowadzanych przez nich procedur. Zaczynają się zastanawiać, czy związki zawodowe słusznie kwestionują ich postępowanie. I czy mają ku temu prawne możliwości, w szczególności czy zgłoszenie sprawy do Państwowej Inspekcji Pracy lub prokuratury odniesie jakikolwiek skutek (takie bowiem przypadki również zdarzają się w praktyce). Warto więc te wątpliwości rozwiać.

Co mówią przepisy

Kwestie zarówno samego wyboru instytucji finansowej zarządzającej PPK w danym podmiocie zatrudniającym, jak i obowiązków pracodawców w stosunku do reprezentacji osób zatrudnionych w tym zakresie zapisano w art. 7 ustawy o PPK. W przepisie tym uregulowano przedmiotowy obowiązek głównie w dwóch ustępach, to jest w ust. 3 oraz 5. Pierwszy stanowi w zdaniu pierwszym, że: „Podmiot zatrudniający, w porozumieniu z zakładową organizacją związkową działającą w tym podmiocie zatrudniającym, wybiera instytucję finansową, z którą zostanie zawarta umowa o zarządzanie PPK”. Drugi przepis – art. 7 ust. 5 – stanowi, że: „jeżeli na miesiąc przed upływem terminu, w którym podmiot zatrudniający jest obowiązany do zawarcia umowy o zarządzanie PPK, nie zostanie osiągnięte porozumienie (…) podmiot zatrudniający wybiera instytucję finansową, z którą zostanie zawarta umowa o zarządzanie PPK, z uwzględnieniem ust. 3”. Zestawienie powyższych regulacji wskazuje jednoznacznie, że obowiązek, jaki spoczywa na podmiocie zatrudniającym, ma charakter konsultacyjny, a nie stanowiący. Gdyby było odwrotnie, to dopiero zawarcie porozumienia byłoby wypełnieniem tego obowiązku i umożliwiałoby pracodawcy dalsze działanie. Rozszyfrujmy, dlaczego tak nie jest.

Kto ponosi odpowiedzialność

Z literalnego brzmienia art. 7 ust. 3 ustawy o PPK wynika jednoznacznie, że podmiotem wiodącym, to jest tym, który inicjuje proces wyboru instytucji finansowej, a także przeprowadzającym ten proces, jest pracodawca. Jest on także podmiotem odpowiedzialnym za wynik procesu wyboru instytucji finansowej i za zgodność tego procesu z przepisami. To jego obowiązkiem jest przeprowadzenie zgodnego z prawem procesu wyboru instytucji finansowej i, co więcej, dokonanie tego w określonym terminie, przy zastosowaniu kryteriów wyboru, o których mowa w ustawie o PPK. To pracodawca ponosi również za to odpowiedzialność. Z tym że nie może on działać całkowicie sam, a z mocy omawianego przepisu zobowiązany jest do ograniczonego zaangażowania przedstawicieli osób zatrudnionych w proces wyboru instytucji finansowej zarządzającej PPK. Są nimi, w zależności o sytuacji w danym zakładzie pracy, organizacje związkowe lub niezwiązkowe reprezentacje osób zatrudnionych. Należy przy tym podkreślić, że niezgodne z prawem będzie pominięcie przez pracodawcę takiej reprezentacji w procesie wyboru instytucji finansowej. Niewątpliwie zatrudniający musi uwzględnić jej udział w tym procesie. Nie oznacza to jednak automatycznie, że przedstawiciele pracowników będą współdecydowali o wyborze instytucji finansowej przed przedstawieniem im przez pracodawcę oficjalnej propozycji zawarcia porozumienia. Tak samo nie ma również żadnego obowiązku wynikającego z ustawy o PPK, aby przedstawiciele osób zatrudnionych brali udział w komisjach przetargowych czy zakupowych. Jak i nie ma żadnego przepisu, który nakazuje przedstawienie reprezentacji takich osób określonej liczby propozycji instytucji finansowych do wyboru. Oczywiście każda z tych sytuacji może się zdarzyć w praktyce, ale nie jest to jakimkolwiek wymogiem wynikającym z bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa. W pełni prawidłowym działaniem pracodawcy jest również przedstawienie reprezentacji osób zatrudnionych propozycji wyboru jednej instytucji finansowej, z którą dany pracodawca zawrze porozumienie.

„W porozumieniu” – czyli jak

W art. 7 ust. 3 zdanie pierwsze ustawy o PPK ustawodawca zapisał, że podmiot zatrudniający wybiera instytucję finansową w porozumieniu z zakładową organizacją związkową. W przepisie tym zastosowano sformułowanie „w porozumieniu”, które literalnie jest zrozumiałe dla wszystkich. W praktyce jednak – w świetle całej konstrukcji tworzenia PPK – sformułowanie to oznacza, że pracodawca powinien wystąpić do reprezentantów osób zatrudnionych z propozycją zawarcia przedmiotowego porozumienia. Innymi słowy, pracodawca powinien wystąpić z inicjatywą osiągnięcia konsensusu co do wspólnego wskazania określonej instytucji finansowej. I jeśli między stronami do takiego konsensusu dojdzie, a więc jeśli zgodnie wskażą one tę samą instytucję finansową, to możemy mówić o osiągnięciu porozumienia w rozumieniu art. 7 ust. 3 ustawy o PPK. Należy przy tym zaznaczyć, że ustawodawca nie przewiduje żadnej szczególnej formy dla takiego porozumienia, co oznacza, że pozostawia to do decyzji stron. Dla zaistnienia porozumienia wystarczy więc, że przybierze ono formę rozbudowanego dokumentu w postaci pisemnej czy odpowiedniej modyfikacji źródeł zakładowego prawa pracy, ale także może ono nastąpić w ramach wymiany korespondencji między stronami, np. drogą poczty elektronicznej czy nawet może mieć postać ustnych uzgodnień na spotkaniu.

Brak ustawowego obowiązku

Należy podkreślić, że z obowiązujących przepisów nie sposób żadną miarą wywieść bezwzględnego obowiązku zawarcia porozumienia między podmiotem zatrudniającym a działającymi u niego związkami zawodowymi czy niezwiązkową reprezentacją osób zatrudnionych. Twierdzenie odmienne nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia w konstrukcji prawnej przyjętej przez polskiego ustawodawcę. Nie ma takiego przepisu, który by nakazywał takie działanie. Należy bowiem zwrócić uwagę, że ustawa o PPK nakłada na pracodawców obowiązek utworzenia PPK, który musi zostać przez pracodawcę terminowo zrealizowany (pod groźbą drakońskiej sankcji karnej przewidzianej w art. 106 ustawy o PPK) bez względu na to, czy przedstawiciele osób zatrudnionych zgodzą się z nim co do wyboru konkretnej instytucji finansowej czy też nie. Przede wszystkim pracodawca musi zawrzeć w określonym terminie umowę z zarządzanie PPK i to bez względu na to, jakie jest stanowisko przedstawicieli pracowników. Wynika to z przepisów ustawy o PPK. Podstawą prawną takiej konstatacji jest właśnie art. 7 ust. 5 ustawy o PPK, który wprost przyznaje uprawnienie do zawarcia umowy o zarządzanie z instytucją finansową wybraną bezpośrednio przez pracodawcę, bez względu na stanowisko przedstawicieli pracowników w tym zakresie. Co więcej, działając na podstawie tego przepisu, pracodawca nie musi już nawet inicjować żadnej procedury konsultacyjnej z reprezentacją osób zatrudnionych.
Zatem ustawodawca nie wprowadza żadnego obowiązku osiągnięcia porozumienia, a jedynie możliwość jego zawarcia przez strony w danym zakładzie pracy, jeśli one tak postanowią. Natomiast cezurą, która decyduje o alternatywnym stosowaniu art. 7 ust. 3 albo art. 7 ust. 5 ustawy o PPK, jest czas. W przypadku największych pracodawców datą zmiany stanu prawnego jest 25 września 2019 r.

Jednolite stanowisko doktryny

W istocie z perspektywy treści przepisów ustawy o PPK porozumienie jest warunkiem koniecznym do zgodnego z przepisami zawarcia umowy o zarządzanie PPK jedynie przed 25 września 2019 r. Natomiast po tej dacie doniosłość posiadania porozumienia jest, z perspektywy stricte prawnej, żadna. Pracodawca wtedy działa już bowiem w trybie określonym w art. 7 ust. 5 ustawy o PPK, a nie zaś w ust. 3. Brak wcześniejszego osiągnięcia porozumienia uprawnia go do samodzielnego podejmowania decyzji już od 25 września 2019 r. i to (formalnie) bez względu na to, jakie działania i kiedy podejmował przed tą datą. Należy przy tym jednak zaznaczyć, że choć ustawodawca nie wskazał żadnego terminu do złożenia reprezentacji osób zatrudnionych konkretnej oferty zawarcia porozumienia, to należy się zgodzić z mec. Paulą Koczarą, która w tekście opublikowanym w „Personel Plus” z 2019 r., nr 1, s. 110–112 wskazała, że pracodawca powinien przed 25 września 2019 r. przedstawić partnerom społecznym swoją propozycję porozumienia z odpowiednim wyprzedzeniem. W innym przypadku narażałby się bowiem na zasadne zarzuty nieprzestrzegania przepisów ustawy o PPK. Natomiast dr Sebastian Jakubowski oraz mec. Adrian Prusik w swoim „Komentarzu do ustawy o PPK” (Wolters Kluwer, Warszawa 2019, s. 122) jednoznacznie potwierdzają brak obowiązku zawarcia porozumienia, wskazując: „Procedura uzgodnień określona w art. 7 ust. 3‒5 ustawy o PPK ma charakter konsultacyjny”. W podobnym tonie o konsultacyjnym charakterze procedury wypowiedział się już w styczniu 2019 r. także autor niniejszego tekstu w opracowaniu „Komentarz do ustawy o PPK” (Warszawa 2019, CH Beck, s. 39 i 40).

Zawarcie umowy o zarządzanie

Reasumując: obowiązujące przepisy ustawy o PPK nie nakładają obowiązku zawarcia porozumienia w sprawie wyboru instytucji finansowej zarządzającej PPK, a jedynie dają taką możliwość, jeśli dojdzie do odpowiednich uzgodnień między pracodawcą a przedstawicielami zatrudnionych. Obowiązkiem pracodawcy jest wyłonienie instytucji finansowej i przedstawienie reprezentacji osób zatrudnionych propozycji zawarcia takiego porozumienia. Jednak bez względu na to, czy partnerzy społeczni się zgodzą, czy też nie, na propozycję pracodawcy, to ostatecznie i tak to on podejmuje w tej sprawie decyzję samodzielnie.
Zatem zawarcie po 25 września 2019 r. przez pracodawcę (zatrudniającego co najmniej 250 osób) umowy o zarządzanie PPK bez uprzedniego osiągnięcia porozumienia jest działaniem zgodnym z prawem w sytuacji, w której wcześniej ten pracodawca złożył reprezentacji osób zatrudnionych ofertę zawarcia takiego porozumienia z odpowiednim wyprzedzeniem. Nie powinno go to narazić na żadne sankcje. Wykonuje on bowiem swoje uprawnienia, które mu przyznał ustawodawca w ustawie o PPK.