Subskrybuj nas na Youtube
Nie po raz pierwszy kolejny rząd próbuje zmienić Kartę Nauczyciela. Przepisy w niej zawarte były często nazywane kuriozalnymi i nieprzystającymi do systemu dzisiejszego szkolnictwa. Karta została bowiem przyjęta w 1982 roku i była tyle razy nowelizowana, że jej przepisy trudno jest dziś stosować. Ekipa Beaty Szydło jest bliska wprowadzenia zmian w dokumencie - sprawdź, co zyskają, a co stracą nauczyciele w wyniku zmian w Karcie i innych reform w edukacji planowanych przez rząd Beaty Szydło.
KLIKNIJ NA ZDJĘCIE, ABY PRZEJŚĆ DO GALERII.
1
Nauczyciel odpowie dyscyplinarnie
Ustawa zmieniająca Kartę Nauczyciela wprowadza również odpowiedzialność dyscyplinarną nauczycieli.
Przede wszystkim w Ministerstwie Edukacji Narodowej ma powstać rejestr orzeczeń dyscyplinarnych dotyczący nauczycieli, w którym będą gromadzone dane o nauczycielach prawomocnie ukaranych wydaleniem z zawodu nauczycielskiego lub zwolnieniem z pracy z zakazem pracy w zawodzie nauczycielskim w okresie 3 lat od ukarania oraz o nauczycielach zawieszonych w pełnieniu obowiązków. Natomiast zgodnie z rozporządzeniem do ustawy>>, prawo do uzyskania informacji z rejestru elektronicznego będzie miał nie tylko dyrektor szkoły (lub urząd administracji publicznej, który chce zatrudnić nauczyciela), ale także osoba ubiegająca się o pracę w placówce oświatowej, jak również sądy, prokuratura, rzecznik praw dziecka i komisje dyscyplinarne.
Ponadto wszyscy nauczyciele mają zostać objęci przepisami o odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz wymogiem niekaralności - odpowiednie zaświadczenie będą musieli obowiązkowo dostarczać pedagodzy zatrudnieni w placówkach publicznych, jak i prywatnych. Nowe przepisy mają zapobiec zatrudnianiu w przedszkolu, szkole lub innej placówce oświatowej osób nie posiadających pełnych zdolności do czynności prawnych i nie korzystających z praw publicznych.
Nowelizacja Karty szczegółowo określa też tryb tworzenia i działania komisji dyscyplinarnych. Od września karalność przewinienia dyscyplinarnego ma ustać z upływem 5 lat od popełnienia czynu przez nauczyciela. Z kolei od stycznia 2017 r. członkowie komisji dyscyplinarnej mają otrzymywać wynagrodzenia - obecnie dostają tylko delegację za przyjazd na posiedzenie.
zgodnie z rozporządzeniem do ustawy>>, prawo do uzyskania informacji z rejestru elektronicznego będzie miał nie tylko dyrektor szkoły (lub urząd administracji publicznej, który chce zatrudnić nauczyciela), ale także osoba ubiegająca się o pracę w placówce oświatowej, jak również sądy, prokuratura, rzecznik praw dziecka i komisje dyscyplinarne.
Ponadto wszyscy nauczyciele mają zostać objęci przepisami o odpowiedzialności dyscyplinarnej oraz wymogiem niekaralności - odpowiednie zaświadczenie będą musieli obowiązkowo dostarczać pedagodzy zatrudnieni w placówkach publicznych, jak i prywatnych. Nowe przepisy mają zapobiec zatrudnianiu w przedszkolu, szkole lub innej placówce oświatowej osób nie posiadających pełnych zdolności do czynności prawnych i nie korzystających z praw publicznych.
Nowelizacja Karty szczegółowo określa też tryb tworzenia i działania komisji dyscyplinarnych. Od września karalność przewinienia dyscyplinarnego ma ustać z upływem 5 lat od popełnienia czynu przez nauczyciela. Z kolei od stycznia 2017 r. członkowie komisji dyscyplinarnej mają otrzymywać wynagrodzenia - obecnie dostają tylko delegację za przyjazd na posiedzenie.">
ShutterStock
2
Nagroda dla nauczyciela
Nowe przepisy przewidują też gratyfikację pieniężną dla nauczyciela, któremu minister edukacji przyzna tytuł honorowego profesora oświaty - jednorazowo w wysokości 18 tys. zł.
W sumie na nagrody dla nauczycieli z tytułem profesora oświaty rząd przewidział rezerwę celową w wysokości 450 tys. zł.
ShutterStock
3
Nauczycieli czekają zwolnienia
Wreszcie rząd Beaty Szydło doprowadził już do zniesienia obowiązku szkolnego sześciolatków. Co prawda rodzice mają wybór (przedszkole lub szkoła), jednak z szacunków wynika, że do szkół pójdzie nie więcej niż co trzeci sześciolatek. Szkoła jednak nie dla sześciolatków. Rodzice niechętnie wysyłają młodsze dzieci do I klas>>
W efekcie okresie przejściowym w klasach pierwszych brakować będzie uczniów, a to spowodowało, że wielu samorządowców już podejmuje decyzje o zamykaniu szkół podstawowych, o których już wiadomo, że nie będzie tam pierwszych klas. Jest to tym łatwiejsze, że został wprowadzony przepis przejściowy, który pozwala tworzyć pierwsze klasy tylko w wybranych szkołach. Więcej o tym tutaj - Likwidacja szkół: Nauczyciele do przeniesienia albo do zwolnienia>>
Szkoła jednak nie dla sześciolatków. Rodzice niechętnie wysyłają młodsze dzieci do I klas>>
W efekcie okresie przejściowym w klasach pierwszych brakować będzie uczniów, a to spowodowało, że wielu samorządowców już podejmuje decyzje o zamykaniu szkół podstawowych, o których już wiadomo, że nie będzie tam pierwszych klas. Jest to tym łatwiejsze, że został wprowadzony przepis przejściowy, który pozwala tworzyć pierwsze klasy tylko w wybranych szkołach. Więcej o tym tutaj - Likwidacja szkół: Nauczyciele do przeniesienia albo do zwolnienia>>">
ShutterStock
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama