Mimo rekordowych podwyżek, nauczyciele wciąż zarabiają mniej niż 10 lat temu. Związki zawodowe domagają się podwyżek, ministerstwo nie mówi "nie".
Związki zawodowe rozmawiały z wiceministrą Pauliną Piechną-Więckiewicz na temat wynagrodzeń oraz warunków pracy nauczycieli, które są ściśle powiązane z wynagrodzeniami.
Zdaniem ZNP pomimo 30 proc. podwyżki wynagrodzeń w 2024 roku, wynagrodzenia nauczycieli nie osiągnęły poziomu z lat 2010 – 2012 zarówno w stosunku do minimalnego wynagrodzenia za pracę jak i przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.
Zaproponowana na 2025 rok podwyżka o 4,1 proc. nadal nie pozwoli na osiągnięcie wynagrodzeń nauczycieli z lat 2010- 2012. Możliwym rozwiązaniem byłaby podwyżka w wysokości 15 proc., która „urealni wynagrodzenia nauczycieli i przybliży do zmiany systemu wynagradzania poprzez powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce, co dla ZNP jest priorytetem” – czytamy w stanowisku ZNP.
Wiceministra Paulina Piechna – Więckiewicz zadeklarowała, że MEN jest gotowe do rozmów nad inicjatywą ZNP.
Jak postuluje z kolei „Solidarność” rząd powinien wypracować rozwiązania zakładające powiązanie wynagrodzenia nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw lub w gospodarce. Jak deklarował wcześniej w rozmowie z gazetaprawna.pl przewodniczący Waldemar Jakubowski wynagrodzenie początkujących nauczycieli powinno wynosić 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw lub w gospodarce.
„Jeżeli nie zostaną do końca 2024 r. przyjęte rozwiązania prawne, które powiążą wynagrodzenie nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw/gospodarce, aby przyjąć założenie finansowe w budżecie na rok 2025, że wynagrodzenie nauczycieli wzrośnie 20 proc., a w 2026 r. o kolejne 10 proc. na poszczególnych stopniach awansu zawodowego, z korektą uwzględniającą poziom inflacji w danym roku, przyjętym w ustawie budżetowej. Jednocześnie należy tak ukształtować wynagrodzenie nauczycieli, aby różnica między nauczycielem początkującym a mianowanym nie była tak niska” – czytamy w stanowisku sprzed spotkania w ministerstwie.
„Solidarność” domaga się poza tym m.in. ustalenia wynagrodzenia za wycieczki szkolne, zmian w naliczaniu dodatku za wychowawstwo czy zmniejszeniem liczby uczniów w klasach.
Następne spotkanie grupy roboczej zaplanowano na 22 sierpnia 2024 roku.