Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin w Warszawie podczas spotkania ze studentami na Uniwersytecie Warszawskim przedstawił założenia rządowego planu, tzw. planu Morawieckiego. Zaznaczył, że jednym z głównych założeń tego planu jest zmiana polskiej gospodarki. "Ona ma do tej pory charakter imitacyjny, naśladowczy, a chcemy przejść do fazy innowacyjnej" - powiedział.
Gowin zaznaczył, że również Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego planuje działania, które pomogą przejść Polsce do gospodarki innowacyjnej.
Jednym z działań, które wymienił Gowin, są zmiany przepisów dotyczących innowacyjności. Wicepremier przyznał, że polskie wynalazki giną w tzw. dolinie śmierci, w przestrzeni, która się rozciąga między wynalazkiem a wdrożeniem. Zmiany przepisów dotyczących innowacyjności mają temu zjawisku zapobiegać. Gowin wymieniał, że wśród planowanych zmian jest wprowadzenie ulg podatkowych za wdrożenia oraz ułatwienia w procesie komercjalizacji rozwiązań badawczych.
Gowin mówił też o reformie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. "Przez tę instytucję do roku 2020 przejdzie ponad 40 mld zł. Te pieniądze nie mogą być po prostu wydane. One muszą być zainwestowane" - zaznaczył minister i dodał: "Nowe zasady funkcjonowania NCBR powinny na to pozwolić". Jak przyznał, jeśli pieniądze się wydaje, zamiast inwestować - efekty są znikome.
Ministerstwo nauki - zgodnie z zapowiedziami Gowina - chce też zreformować ustawę o instytutach badawczych. Jak podkreślił minister, są w Polsce instytuty, które prowadzą badania na wysokim poziomie. Jest jednak część instytutów, które są na średnim poziomie. "Właściwie możemy się bez nich obyć, ale możemy też wyciągnąć do nich rękę i spróbować podciągnąć je do lepszych instytutów badawczych. Natomiast są też dziesiątki instytutów badawczych, które nie prowadzą żadnych badań, tylko np. żyją z wynajmowania powierzchni. Tego typu instytuty powinny zostać skomercjalizowane, przekształcone w firmy" - powiedział minister.
Kolejną propozycją ministerstwa jest umożliwienie wdrożeniowej ścieżki kariery naukowej. Jak zapowiedział Jarosław Gowin, doktoraty, habilitacje czy tytuły profesora można będzie uzyskiwać również za wdrożenia dla przemysłu. "Chcemy od przyszłego roku akademickiego taką ścieżkę uruchomić" - przypomniał minister.