Nie doszło do uzgodnienia stanowisk miedzy stroną rządową, a stroną związkową - poinformował wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski po wtorkowym spotkanku ze związkowcami. Wskazał, że oczekiwania związkowców dotyczące podwyżki wynagrodzeń nauczycieli są inne wobec propozycji MEiN.
We wtorek w MEiN odbyło się spotkanie wiceministra edukacji i nauki Dariusza Piontkowskiego z przedstawicielami związków zawodowych zrzeszających nauczycieli. Dotyczyło projektu nowelizacji rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli. Resort proponuje w nim zwiększenie od 1 września 2022 r. wynagrodzeń nauczycieli rozpoczynających pracę w zawodzie.
"Rozmowy ze związkami zawodowymi pokazały, że stanowisko związków zawodowych w części kwestii jest inne - związkowcy proponowali, aby wynagrodzenie nauczycieli wzrosło o 20 proc. na wszystkich stopniach awansu zawodowego. Nie miałem upoważnień, aby tego typu propozycje związkowe przyjąć, stąd nie doszło do uzgodnienia stanowisk miedzy stroną rządową a stroną związkową" - poinformował po spotkaniu wiceminister Piontkowski.
Wcześniej przypomniał, że w na wrześniową podwyżkę zabezpieczono dodatkowo ponad 250 mln zł. Zaznaczył też, że rozmowy na temat wrześniowej podwyżki "nie kończą rozmów na temat tego ile będzie wynosić wynagrodzenie nauczycieli". "Przed nami prace na budżetem na rok 2023. I - tak jak mówiłem w rozmowie ze związkami zawodowymi - mamy nadzieję, że w trakcie prac rządowych, a potem parlamentarnych, uda się przeznaczyć dodatkowe środki w budżecie państwa na wzrost wynagrodzenia nauczycieli już na wszystkich stopniach awansu zawodowego, który częściowo będzie uwzględniał inflację i także trwałe uregulowanie kwoty bazowej, ponieważ ta kwestia jest uregulowana tymczasowo" - powiedział wiceszef MEiN.
Piontkowski przypomniał także, że "w ostatnich siedmiu latach zaproponowaliśmy kilkakrotnie wzrosty wynagrodzeń nauczycieli". "One sięgały 36 proc. w stosunku do tych wynagrodzeń, które obowiązywały w 2016 r." - podał. Wskazał, że przykładowo średnie wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego w ciągu tych lat wzrosło niemal o 1800 zł, a nauczyciela stażysty o około 1000 zł.
Nowelizacja rozporządzenia to konsekwencja uchwalonej przez Sejm w czerwcu nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela dotyczącej m.in. awansu zawodowego nauczycieli - w tym likwidacji dwóch stopni awansu: nauczyciela stażysta i nauczyciela kontraktowy, a w ich miejsce wprowadzenia nauczyciela początkującego.
Zgodnie z projektem rozporządzenia wysokość minimalnego wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela początkującego ma wzrosną o kwoty od 250 do 345 zł brutto wobec obecnych wysokości minimalnego wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela stażysty i nauczyciela kontraktowego. Wysokości minimalnego wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli mianowanych i dyplomowanych mają nie zmienić się. (PAP)