Właśnie zakończyły się pierwsza część badania. Instytut zaprezentował wyniki dla powiatu Pruszkowskiego na tle całego kraju. Całość raportu poznamy w grudniu.
Finansowanie szkolnictwa jest jednym z zadań samorządu. Gminy odpowiadają za edukację od przedszkola do gimnazjum. Powiaty zajmują się szkolnictwem ponadgimnazjalnym i specjalnym. Nie jest to zadanie własne samorządu. Do budżetu przeznaczonego na szkolnictwo należy doliczyć jeszcze subwencję oświatową.
Wydatki na ucznia szkoły podstawowej i gimnazjum są zróżnicowane pomiędzy gminami. – Wynika to ze zróżnicowania sieci szkolnej (wielkości szkół i oddziałów). Im większa szkoła i oddział, tym w przeliczeniu na ucznia wydajemy mniej. Jednocześnie fakt, że gminy wiejskie wydają na ucznia więcej, jest związany również z istnieniem specjalnych do¬datków wiejskich w wynagrodzeniu nauczycieli pracujących na terenach wiejskich i w miasteczkach do 5 tys. mieszkańców. Większość gmin powiatu pruszkowskiego w przeliczeniu na ucznia ponosi wyższe niż średnia dla kraju i gmin o podobnym charakterze wydatki zarówno na szkoły podstawo¬we, jak i gimnazja – twierdzą Zuzanna Kołakowska-Seroczyńska i Julita Pieńkosz – autorki raportu z badania BECKER.
Ile gmina wydaje na jednego ucznia?
Średnia dla kraju kosztu roku nauki jednego ucznia w szkole podstawowej to 8160 zł. W gimnazjum to 8093 zł, a w liceum – 6364 ( w szkole zawodowej jest to nieco więcej – 7365. Najdroższe jest utrzymanie uczniów w szkołach specjalnych. Rok nauki jednego ucznia w specjalnej szkole podstawowej kosztuje powiat 37723 zł. W gimnazjum jest to 23275, a w szkole zawodowej – 34050. Utrzymanie szkół jest jednym z głównych wydatków samorządu. Z badania IBE wynika, że w przypadku gmin wiejskich jest to średni 45 proc. budżetu. Najmniej – 35 proc. budżetu – wydają na ten cel powiaty ziemskie.
Podstawową kategorią wydatków oświatowych są wynagrodzenia. Stanowią one ponad 50% wydatków ogółem na oświatę. Są to przede wszystkim wynagrodzenia nauczycieli, ale również administracji związanej ze szkołami. Jak wskazują wszyscy badani w ramach projektu BECKER przedstawiciele samorządów, wynagrodzenia nauczycieli należą do kategorii wydatków „sztywnych”, niepodlegających żadnym dyskusjom bądź negocjacjom, gdyż ich wysokość wyznaczona jest odgórnie przepisami. Drugi rodzaj wydatków, na które w opinii przedstawicieli samorządów biorących udział w badaniu BECKER muszą zostać zabezpieczone środki w budżecie samorządu, stanowią koszty eksploatacji obiektów oświatowych: mediów (a w szczególności energii elektrycznej, ogrzewania, gazu, wody), wywozu nieczystości oraz remontów. Jednakże w tym przypadku, jak mówili samorządowcy, często chodzi o zabezpieczenie niezbędnego minimum, pozwalającego placówkom funkcjonować.
Wydatki rodziców na naukę dzieci
W badaniu BECKER przeanalizowano również wydatki, jakie rodzice ponoszą na edukacje swoich dzieci. Średnio rocznie jest to 6 343 zł. Wysokość tych nakładów zależy od wieku dziecka i wykształcenia rodziców. Średnio najwięcej w edukacje są skłonni inwestować rodzice z wyższym wykształceniem. Jest to nawet 8 595 zł rocznie. Najmniej na ten cel przeznaczają rodzice z wykształceniem zasadniczym zawodowym - 2 579 zł.
Najwięcej dodatkowych pieniędzy rodziców pochłania nauka dziecka w przedszkolu. Jest to średnio nawet 8 219 zł. Najmniej wydają rodzice gimnazjalistów - 5 470 zł i licealistów - 5 573 zł. Najczęstszymi kosztami związanymi z nauką w szkole są składki szkolne (np. na Radę Rodziców) oraz koszty ubezpieczenia. Ich wysokość jest zróżnicowana pomiędzy typami szkół. Równie często rodzice opłacają wycieczki szkolne oraz różne wyjścia ze szkoły/przedszkola do kin, teatrów i muzeów. Dojazdy do szkoły i na zajęcia dodatkowe stanowią dość pokaźną kwotę w budżecie rodzin. Gdy dziecko uczy się poza swoim powiatem, koszty te rosną znacząco.