Najwięcej (339) będzie ich na Mazowszu. Wcale nie oznacza to jednak, że lekarzom będzie tu najłatwiej rozpocząć szkolenie. Przyznana liczba lekarskich etatów dla tego województwa jest bowiem prawie o połowę za mała w stosunku do potrzeb. Niedobory dotkną także innych województw, gdzie są akademie medyczne, np. na Dolnym Śląsku potrzeba około 310 etatów, a resort przyznał województwu jedynie 197. Główną przyczyną limitowania są niewystarczające środki budżetowe na kształcenie lekarzy. Resort zdrowia przeznaczy w tym roku na rezydentury ok. 644 mln zł.
Ponadto lekarze, którym uda się uzyskać rezydenturę w rozpoczynającym się postępowaniu kwalifikacyjnym, będą odbywać kształcenie w nowym systemie modułowym. Dzięki temu uzyskają dyplom specjalisty średnio o dwa lata szybciej niż ich poprzednicy. Rezydenturę będzie można uzyskać nie tylko w podstawowych dziedzinach specjalizacji (np. internie czy medycynie rodzinnej), ale także w tych, które dotąd były szczegółowymi – np. geriatria. W tej ostatniej dziedzinie medycyny, którą resort uznał za priorytetową, zostaną w całym kraju przyznane 83 miejsca rezydenckie.
Od jesieni po raz pierwszy rezydentury zostaną przyznane także w nowych dziedzinach pediatrycznych, takich jak choroby płuc czy endokrynologia i diabetologia.