Senator PiS Józef Zając przekonuje, że przedszkola powinny być droższe. Dziś Senat zajmował się ustawą o systemie oświaty. Podczas debaty senator zgłosił poprawkę zwiększającą z 1 złotego do 3 złotych opłatę, którą rodzice mieliby wnieść za każdą płatną godzinę pobytu dziecka w przedszkolu.

Zdaniem Piotra Wacha, sprawozdawcy senackich komisji, które rano ustosunkują się do tej poprawki - zostanie ona odrzucona. Jak mówi Wach można dyskutować o tym, czy ta opłata powinna być na poziomie złotówki, dwóch, trzech czy pięciu złotych. Jednak zasadniczym walorem ustawy jest -mówi Wach - obniżka opłat dla rodziców oraz ujednolicenie tej opłaty na całym terenie kraju.

Zgodnie z nowelą od 1 września tego roku opłata za każdą dodatkową godzinę opieki przedszkolnej - powyżej pięciu godzin bezpłatnych - ma wynieść nie więcej niż jeden złoty. Na obniżenie opłat wnoszonych przez rodziców za dodatkowe godziny opieki samorządy mają otrzymać dotację z budżetu państwa. Ustawa zakłada również nałożenie na gminy obowiązku zapewnienia od dnia 1 września 2015 r. każdemu czteroletniemu dziecku miejsca w przedszkolu a dwa lata później każdemu trzylatkowi.

Od 1 września 2015 r. przedszkola niepubliczne będą mogły otrzymać dotację z budżetu gminy w wysokości 100 proc. kosztów utrzymania dziecka w samorządowym przedszkolu publicznym. Takie placówki będą jednak musiały dobrowolnie podporządkować się zasadom ustalonym przez gminy dla przedszkoli publicznych w zakresie np. opłat za dodatkowe godziny czy zasad rekrutacji.