Etap legislacyjny
Projekt założeń do ustawy
Obecnie kandydaci na studia nauczycielskie mają dwie możliwości: albo podjąć naukę w kolegium albo w szkole wyższej. Te drugie umożliwiają uzyskanie tytułu licencjata, natomiast kolegia potrzebują porozumienia z uczelnią, aby słuchacze mogli uzyskiwać takie dyplomy.
Obecnie kandydaci na studia nauczycielskie mają dwie możliwości: albo podjąć naukę w kolegium albo w szkole wyższej. Te drugie umożliwiają uzyskanie tytułu licencjata, natomiast kolegia potrzebują porozumienia z uczelnią, aby słuchacze mogli uzyskiwać takie dyplomy.
Kandydat na pedagoga nie będzie miał możliwości podjęcia nauki w kolegium. Od roku szkolnego 2013/2014 wstrzymany zostanie nabór do zakładów kształcenia nauczycieli. Będą one zlikwidowane 1 października 2015 r.
Tak wynika z projektu założeń do nowelizacji ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz niektórych innych, który wprowadzi zmianę w ustawie z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. nr 95, poz. 425 z późn. zm.).
– Jednak na mocy obecnych przepisów takie umowy mogą obowiązywać tylko do 30 września 2015 r., co oznacza, że po tym terminie nasi absolwenci nie będą mieli możliwości uzyskania wspomnianego tytułu – tłumaczy Anna Cain, wicedyrektor Kolegium Nauczycielskiego w Zgierzu.
Resort nauki na wniosek Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) planuje dalsze zmiany w tym zakresie. Chce usunąć kolegia z systemu kształcenia pedagogów.
– To kolejne działanie podjęte w celu stworzenia warunków do nauki nauczycieli tylko w szkołach wyższych – tłumaczy w piśmie do resortu nauki Maciej Jakubowski, podsekretarz stanu MEN.
Aby uniknąć likwidacji, kolegia mogą przekształcić się w wyższą szkołę zawodową, lub włączyć się w struktury innej uczelni.
– W rzeczywistości żadne kolegium nie otrzymało zgody ministra nauki na przekształcenie w wyższą szkołę zawodową – mówi Tomasz Szczytyński, dyrektor Kolegium Języków Obcych w Legnicy.
Podkreśla, że dana zakładom możliwość przekształcenia jest fikcją. Z kolei włączenie kolegium w struktury uczelni wyższej łączy się z obcięciem etatów.
– Z naszych wyliczeń wynika, że zostałoby ich ok. 20 proc. Zrezygnowaliśmy z tego pomysłu – uważa Tomasz Szczytyński.
Część zakładów jeszcze nie wie, jaki będzie ich los.
– Na razie urząd marszałkowski, który jest naszym organem prowadzącym, nie podjął decyzji w tej sprawie. Ale mamy nadzieję, że nasza 20-letnia praca nie pójdzie na marne – mówi Anna Cain.
Zdaniem Tomasza Szczytyńskiego brak takich placówek utrudni dostęp do kształcenia pedagogów.
– Te osoby będą musiały podjąć naukę w większych ośrodkach akademickich, bo kolegia działają głównie w mniejszych miejscowościach. A teraz z nich znikną – mówi.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama