Tak jak w poprzedniej edycji, laureatów w kategorii najlepszy samorząd typowaliśmy w podziale na gminy wiejskie, wiejsko-miejskie, miasta do 100 tys. mieszkańców i miasta powyżej 100 tys. mieszkańców. W każdej z tych kategorii nagrodziliśmy trzy samorządy i trzech włodarzy 25-lecia. Wyróżniliśmy też tych, którzy uplasowali się na miejscach od 4 do 10.
W III edycji Pereł Samorządu zadaliśmy gminom 25 przekrojowych pytań, na podstawie których chcieliśmy jak najlepiej poznać mocne i nieco słabsze strony poszczególnych samorządów. Odpowiedzi na pytania stanowiły jedyne kryterium wyboru. Ostatnie 25-lecie ocenialiśmy m.in. pod względem gospodarności, sprzyjania przedsiębiorczości, postępu technologicznego, demografii, programów mieszkaniowych, infrastrukturalnych, socjalnych i sportowo-rekreacyjnych oraz innowacji. Ważne dla nas były nie tylko sukcesy ekonomiczne, lecz także społeczne miast i gmin. Nie bez znaczenia była też aktywność samych mieszkańców. Przy sporej części pytań prosiliśmy nie tylko o dane aktualne, lecz także historyczne. Okazało się, że czasami było to bardzo trudne. Chociażby próba oceny frekwencji wyborczej czy poziomu bezrobocia od początku przemian okazała się niemożliwa ze względu na brak takich danych w poszczególnych samorządach, a niekiedy też w skali ogólnopolskiej. W takich sytuacjach musieliśmy się ograniczyć np. do porównania trzech ostatnich kadencji, a nie całego 25-lecia.
Dobra gmina to ta, której mieszkańcy są aktywni. Porównywaliśmy odsetek osób, które uczestniczyły w wyborach samorządowych. Zdając sobie sprawę z tego, że poziom aktywności wyborczej w kraju jest różny, porównywaliśmy wyniki także ze średnią wojewódzką i dopiero na tej podstawie ustalaliśmy punktację. Podobnie postępowaliśmy z danym o bezrobociu. Ciekawi byliśmy, jak
samorządy dbały o uczniów, czy decydowały się zamykać obiekty szkolne i przedszkolne, czy może, mimo niżu demograficznego, decydowały się przynajmniej nie zmniejszać liczby placówek. W podobny sposób dowiadywaliśmy się o żłobki. Bardzo dokładnie przepytaliśmy też o programy socjalne dla grup najbardziej wrażliwych – dzieci i młodzieży, seniorów, bezrobotnych i niepełnosprawnych. Odrębne pytanie dotyczyło lokalnej karty dużej rodziny (nie chodziło nam o kartę krajową).
Kolejna grupa pytań dotyczyła udogodnień dla osób niepełnosprawnych. Tu znaczenie miało nie tylko to, czy takie udogodnienia zostały wprowadzone, ale i od kiedy. Im wcześniej, tym oczywiście lepiej.
Większe szanse na zwycięstwo miały te samorządy, na terenie których ludności przybywało, a nie ubywało. Bo to często znaczyło, że
samorząd znalazł sposób na ograniczenie emigracji i potrafił przyciągnąć albo dobrymi warunkami życia, albo miejscami pracy, programami socjalnymi, albo szansami na nowe inwestycje. Dziś już bowiem samo położenie w sąsiedztwie dużego miasta bez dbałości o ludzi może nie wystarczyć do zahamowania depopulacji.
Interesowały nas też gminne inwestycje, szczególnie infrastrukturalne. Ciekawostką jest to, że bardzo często się okazywało, iż to wcale nie duże, bogate miasta, a właśnie małe gminy mają lepsze efekty w tej dziedzinie. Nierzadko było tak, że to mali, a nie duzi, mogli się pochwalić prawie 100-proc. pokryciem obszaru gminy kanalizacją, a na dodatek tam, gdzie nie miało sensu ciągnięcie kosztownych rur, dofinansowywali
przydomowe oczyszczalnie ścieków.
Z analizowanych ankiet wyraźnie widać, że znacząco poprawiła się infrastruktura drogowa, przynajmniej w tych samorządach, które uczestniczyły w naszym rankingu. Pytaliśmy też o objęcie powierzchni gmin planami zagospodarowania przestrzennego. Tu rozpiętość odpowiedzi była wyjątkowo duża. Są takie samorządy, które prawie w ogóle nie mają planów, oraz takie, które z obowiązku posiadania takiego dokumentu wywiązały się już w 100 proc.
I jeszcze jedno. Po zastanowieniu nie przyznawaliśmy punktów za dwa pytania – dotyczące zadłużenia i nowoczesnych technologii. Odpowiedzi były bowiem tak zróżnicowane, że trudno było ustalić optymalną punktację. Jednak gdy już wybraliśmy najlepsze samorządy w poszczególnych kategoriach, dzięki odpowiedziom na te właśnie pytania udało nam się ustalić ostateczną kolejność. Przewagę zyskiwał ten samorząd, który bardziej przekonał nas, że jest nowoczesny, podobnie jak ten, który miał mniejsze lub spadające zadłużenie. Dlatego właśnie, choć w tabeli widnieje taka sama punktacja, mogliśmy przydzielić samorządom kolejne miejsca. Nawet przy takim podejściu nie zawsze jednak udało się nam rozstrzygnąć, kto jest od kogo lepszy. Dlatego w kilku przypadkach mamy do czynienia z miejscami ex aequo. Raz, w przypadku gdy trzy samorządy znalazły się na 9. miejscu, uznaliśmy, że nie będziemy przyznawać już miejsca 10., w tej kategorii bowiem i tak wyróżniliśmy 11 samorządów.
Co charakteryzowało najlepszych
Najlepsze samorządy przede wszystkim udzieliły odpowiedzi na każde z pytań, choć nie znaczy to, że we wszystkim osiągały wysoką punktację. Odznaczały się raczej tym, że przygotowywały więcej, ale za to mniejszych programów, starając się objąć nimi różne grupy mieszkańców. Zaskoczeniem, również dla nas, okazało się to, że wśród zwycięzców i wyróżnionych znalazły się nie tylko największe i najbogatsze miejscowości z danej kategorii. Były również mniejsze i biedniejsze, które właśnie aktywnością i pomysłami nadrabiały inne niedoskonałości.
Gdy odczytywaliśmy wyniki punktacji podliczonej przez komputer w grupie największych miast, okazało się, że na pierwszym miejscu dogrywka nie jest potrzebna. Naszych laureatów z I i II edycji rankingu, czyli
Gdańsk i Poznań, w tym roku pogodziła Gdynia. Samorządowcom z tego miasta chyba najlepiej udało się zachować równowagę między inwestycjami a bieżącymi potrzebami mieszkańców. Z kolejnych corocznych badań wynika, że Gdynia to miasto, w którym mieszkają najbardziej zadowoleni Polacy. I chyba właśnie to potwierdziła nasza punktacja.
Wśród średnich miast wygrał Nowy Sącz, który we wcześniejszych edycjach również dobrze sobie radził w naszym rankingu. Także wśród gmin miejsko-wiejskich o zaskoczeniu raczej nie może być mowy. Aleksandrów Łódzki już u nas punktował, za to po raz pierwszy i od razu na II miejsce weszły podkrakowskie Niepołomice. Szum fal nad Jeziorakiem dobrze wpływa na przedsiębiorczość gminy wiejskiej Iława. Nasza ubiegłoroczna laureatka i w tym roku powtórzyła sukces.
Więcej informacji na temat rankingu - Perły Samorządu 2015 - Ranking 25-lecia
MIASTA POWYŻEJ 100 TYS. MIESZKAŃCÓW
Miejsce
|
Miasto
|
Liczba punktów
|
1.
|
Gdynia
|
54
|
2.
|
Poznań
|
52
|
3.
|
Gdańsk
|
52
|
4.
|
Rzeszów
|
50
|
5.
|
Warszawa
|
50
|
6.
|
Wrocław
|
44
|
7.
|
Gliwice, Olsztyn
|
44
|
8.
|
Lublin
|
44
|
9.
|
Zielona Góra
|
43
|
10.
|
Bydgoszcz
|
42
|
Miejsce
|
Gmina
|
Liczba punktów
|
1.
|
Aleksandrów Łódzki
|
52
|
2.
|
Niepołomice
|
48
|
3.
|
Bobowa
|
46
|
4.
|
Prusice
|
46
|
5.
|
Karlino
|
42
|
6.
|
Stepnica
|
40
|
7.
|
Sianów
|
40
|
8.
|
Stryków
|
39
|
9.
|
Myślenice
|
39
|
10.
|
Dębno
|
38
|
MIASTA DO 100 TYS. MIESZKAŃCÓW
Miejsce
|
Miasto
|
Liczba punktów
|
1.
|
Nowy Sącz
|
52
|
2.
|
Legionowo
|
50
|
3.
|
Świdnica
|
45
|
4.
|
Sopot
|
45
|
5.
|
Oświęcim
|
43
|
6.
|
Wejherowo
|
42
|
7.
|
Ełk
|
41
|
8.
|
Sucha Beskidzka
|
40
|
9.
|
ŁukówPuławyZielonka
|
40
|
Miejsce
|
Gmina
|
Liczba punktów
|
1.
|
Iława
|
48
|
2.
|
Strawczyn
|
46
|
3.
|
Świdnica
|
40
|
4.
|
Przykona
|
38
|
5.
|
Bieliny
|
38
|
6.
|
Nieporęt
|
37
|
7.
|
Tarnowo Podgórne
|
37
|
8.
|
Wisznice
|
36
|
9.
|
Gniewino
|
36
|
10.
|
Terespol
|
33
|