W przypadku śmierci pracownika rodzina otrzyma zaległe wynagrodzenie do pracodawcy i świadczenie emerytalne lub rentowe z ZUS.

Śmierć pracownika powoduje wygaśnięcie stosunku pracy, ale na pracodawcy nadal ciążą obowiązki względem rodziny i spadkobierców zmarłego. Zobacz, jakie obowiązki ma pracodawca po śmierci pracownika>>

Kto ma prawo do świadczeń? Do osób uprawnionych do dziedziczenia po zmarłym pracowniku zalicza się w pierwszej kolejności małżonka (wdowa, wdowiec). Kolejną grupą osób uprawnionych do dziedziczenia są członkowie rodziny uprawnieni do renty rodzinnej, czyli głównie dzieci, wnuki, rodzeństwo oraz rodzice. Kto dokładnie ma prawo do renty rodzinnej, dowiesz się tutaj>> W razie braku osób uprawnionych do dziedziczenia świadczenia te przejmuje spadkobierca.

Wynagrodzenie i ekwiwalent od pracodawcy. Na następców prawnych zmarłego pracownika przechodzą więc prawa majątkowe wynikające ze stosunku pracy, w tym niewypłacone wynagrodzenie - w takiej wysokości, jaka przysługiwałaby zmarłemu pracownikowi do dnia śmierci.

Poza wynagrodzeniem zasadniczym pracodawca wypłaca także różnego rodzaju dodatki do wynagrodzenia, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych i dyżury oraz premie i nagrody. Co składa się na wynagrodzenie pracownika, dowiesz się tutaj>>

Rodzina otrzyma od pracodawcy także między innymi ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, odszkodowania czy zadośćuczynienia pieniężne oraz odprawę emerytalno-rentową, jeśli przysługiwały one zmarłemu pracownikowi. Zobacz, jak obliczyć ekwiwalent za urlop wypoczynkowy w 2017 roku

Od wypłaconego rodzinie wynagrodzenia i ekwiwalentu nie potrąca się składek ZUS, ale pracodawca musi odprowadzić zaliczki na podatek dochodowy.

Emerytura i renta z ZUS. Natomiast Zakład Ubezpieczeń Społecznych w razie śmierci osoby, która zgłosiła wniosek o świadczenie, wypłaca rodzinie, krewnym i spadkobiercom emeryturę lub rentę należną zmarłemu. Chodzi o świadczenia przyznane i wypłacane przed śmiercią emeryta lub rencisty. Wypłata świadczeń jest wstrzymywana miesiąc po miesiącu, w którym nastąpił zgon.