Ministerstwo Finansów uruchomiło kolejne narzędzie do składania PIT-37 za 2014 r. Liczy na to, że z nowej usługi skorzysta pół miliona osób
ikona lupy />
Składanie PIT 37 przez Portal Podatkowy / Dziennik Gazeta Prawna
– W poniedziałek do godz. 14.00 w ten sposób swoje zeznanie złożyło 689 podatników – poinformował Mateusz Szczurek, minister finansów, przedstawiając oficjalnie nową usługę.
Roczne zeznanie można więc teraz wysłać tradycyjnie (na papierze) albo przez internet (wystarczy wejść na stronę www.mf.gov.pl i wcisnąć ikonkę Portal Podatkowy). Należy wybrać jeden z trzech sposobów:
● wypełniając formularz interaktywny,
● za pomocą aplikacji e-Deklaracje Desktop,
● korzystając z nowej usługi wstępnie wypełnionego zeznania (w skrócie PFR – od ang. pre-filed tax return).
Dzięki tej ostatniej system informatyczny automatycznie wypełnia zeznanie danymi pobranymi z formularzy: PIT-11, PIT-8C i PIT-R, które płatnicy musieli przesłać elektronicznie. Podatnik sprawdza jedynie wpisane do PIT-37 dane. Może też wypełnić pola dotyczące ulg podatkowych, które mu przysługują, oraz wpisać numer KRS organizacji pożytku publicznego, której chce przekazać 1 proc. swojego podatku.
W tym roku w formularzach nie są jeszcze uwzględnione dane o świadczeniach wypłaconych przez ZUS (renta, emerytura). Jeżeli podatnik otrzymywał je w 2014 r., to musi wpisać je do zeznania sam.
Z nowej usługi można skorzystać, wchodząc na stronę internetową Portalu Podatkowego (finanse.mf.gov.pl). Po wejściu trzeba wybrać zakładkę „Pobierz PFR PIT-37” i postępować zgodnie z pojawiającymi się wskazówkami. Po kilku komunikatach i informacjach dotyczących generalnych zasad wypełniania PIT podatnik dotrze do miejsca, w którym powinien podać dane uwierzytelniające, w tym kwotę przychodu za 2014 r. Chodzi o sumę przychodów ze wszystkich informacji podatkowych (PIT-11, PIT-8C, PIT-R) za 2014 r., które otrzymał od płatników. Trzeba uważać, bo po pięciokrotnym wpisaniu niewłaściwych danych system blokuje dostęp do usługi i wyłączy możliwość skorzystania z niej w danym roku. Podatnikowi pozostanie wówczas wypełnić interaktywny formularz PIT-37 lub złożyć go w formie papierowej. Licznik błędów jest zerowany po każdym prawidłowym zalogowaniu do portalu.
Podatnik może wybrać sposób podpisu: danymi autoryzującymi (darmowe) lub e-podpisem z kwalifikowanym certyfikatem. Decydując się na podpis danymi autoryzującymi, trzeba podać kwotę przychodu z zeznania za 2013 r. Podatnik musi więc zajrzeć do dokumentu, który przesłał urzędowi skarbowemu rok temu.
Jak urząd wypełnił mój PIT-37
Złożenie PIT zajęło mi ok. 20 minut, a mogło jeszcze mniej, gdybym nie notował krok po kroku, co robię. Po raz pierwszy wystarczyły tylko dostęp do internetu, konto e-mail i znajomość kilku informacji, przede wszystkim łącznej kwoty przychodu za 2014 r. (musiałem ją obliczyć i wpisać, aby system wstępnie wypełnił moje zeznanie) oraz kwoty przychodu za 2013 r. (niezbędnej do podpisania zeznania danymi autoryzującymi).
Nie musiałem pobierać specjalnego oprogramowania ani korzystać z dodatkowych programów do wypełniania PIT. Nie musiałem też znać szczególnych procedur, wystarczyło postępować zgodnie ze wskazówkami zamieszczonymi na stronie internetowej Portalu Podatkowego. Począwszy od wejścia na nią, aż po zamknięcie przeglądarki internetowej wykonałem 22 kroki.
P o wypełnieniu zeznania przez system musiałem jedynie podać numer KRS organizacji pożytku publicznego, której przekazałem 1 proc. podatku. Nawet to zostało uproszczone, bo ministerstwo udostępni ło prostą wyszukiwarkę OPP.
Później wystarczyło podpisać PIT i odebrać e-maila z kodem autoryzującym niezbędnym do pobrania urzędowego poświadczenie odbioru (UPO). Nawet nie zauważyłem, kiedy wysłałem PIT do urzędu.
PIT 2014 krok po kroku. Poradnik dla początkujących GazetaPrawna.pl