Projekt dotyczący odnawialnych źródeł energii rodził się w dużych kontrowersjach - powiedział Janusz Piechociński. Wicepremier był gościem Salonu Politycznego w radiowej Trójce.

Minister gospodarki tłumaczył, co niesie za sobą przyjęty we wtorek przez Radę Ministrów projekt ustawy o OZE. "Rozwiązuje między innymi problemy zaszłości, teraźniejszości i przyszłości" - ocenił Janusz Piechociński. Szef Ludowców dodał, że projekt "stawia" na OZE rozproszone, wiejskie, komunalne, z polskiego surowca, aby nie importować do naszego kraju "łupin słonecznika i liści palmy kokosowej".

W projekcie proponuje się również m.in. nowy system wsparcia dla OZE oparty na aukcjach. System aukcyjny ma zacząć działać od 2015 roku. Dotychczasowi wytwórcy będą mieli wybór, czy do niego przystąpić, czy pozostać w systemie certyfikatów.
Celem ustawy jest co najmniej 15-procentowy udział energii z OZE w końcowym zużyciu energii brutto w 2020 roku. Projekt przewiduje utrzymanie obecnego systemu wsparcia opartego na zielonych certyfikatach dla istniejących instalacji OZE.