Zarobki nauczycieli zostały przebadane osobno dla różnych szczebli edukacji i uwzględniają staż i doświadczenie nauczycieli. W przypadku edukacji przedszkolnej, podstawowej i gimnazjalnej polscy nauczyciele są w pierwszej trójce najgorzej opłacanych. Nauczyciele w liceach zajęli czwarte miejsce.
OECD w swoich raportach posługuje się wskaźnikiem PPP określającym relację wynagrodzenie – koszty życia.
Wychowawcy w polskich przedszkolach, w zależności od stażu pracy, zarabiają między 11 388 - 18 160 PPP. Średnia dla OECD wynosi 28 757 - 37 350, a dla 21 krajów UE 28 594 - 37 502. W pierwszej trójce znalazły się: Luksemburg, Szwajcaria i Dania.
Sytuacja w szkołach podstawowych i gimnazjach wygląda bardzo podobnie. Najniższe pensje otrzymują nauczyciele z Polski (11 388 - 18 160), Słowacji (10 644 - 13 365) i Węgier (10 992 - 13 520). Z kolei najwięcej zarabiają nauczyciele w Luksemburgu, Niemczech i Szwajcarii. Średnia dla OECD wynosi 29 411 - 39 024, a dla UE 29 417 - 39 160.
Najlepsza sytuacja polskich nauczycieli panuje w szkołach średnich. Tu od polskiego nauczyciela gorzej zarabiają nauczyciele z Węgier, Estonii i Słowacji. Nauczyciel w polskim liceum zarabia 14 497 - 23 688. Pierwsza trójka najlepiej zarabiających wygląda tak samo jak w przypadku gimnazjów i podstawówek. Średnia dla UE jest zbliżona do OECD, która wynosi 32 255 - 42 861.
Z raportu wynika także, że w Polsce nauczyciel gimnazjum zarabia średnio 83 proc. tego, co pracownik w podobnym wieku i z podobnym wykształceniem pracujący poza szkołą (średnia w państwach OECD to 88 proc.). Okazuje się jednak, że na tle pozostałych państw OECD jest to dobry wynik. W USA nauczyciel zarabia średnio 68 proc., a w Czechach 54 proc. tego, co osoba z wyższym wykształceniem.
W większości krajów wynagrodzenie nauczycieli w przeliczeniu na ucznia wzrosło między 2008 i 2012 rokiem. Na poziomie szkoły podstawowej największy wzrost wynagrodzeń OECD zanotowała na poziomie 25 proc. w Izraelu, Korei i Turcji. Z kolei w szkołach średnich rekordowo wysoki wzrost – aż 45 proc. – zanotowano w Estonii i Polsce. Rekordowy spadek wynagrodzenia zanotowano na Węgrzech (spadek o 23% na poziomie podstawowym i 20% na poziomie szkoły średniej) i we Włoszech (o 15% w podstawówkach i 20% na poziomie szkoły średniej.