Osoby, które cierpią na chorobę zawodową albo chcą odzyskać sprawność po chorobie lub wypadku, mogą starać się o skierowanie na leczenie uzdrowiskowe.
Rodzaje wyjazdów z NFZ
NFZ może skierować pacjenta pacjenta na jedno z trzech rodzajów leczenia uzdrowiskowego. Jeżeli pacjent przebywa w szpitalu, lekarz z tej placówki może wypisać mu skierowanie na dalsze leczenie w szpitalu sanatoryjnym (nie później niż w dniu wypisania chorego ze szpitala). Jest ono bezpłatne i odbywa się w ramach zwolnienia lekarskiego. Powinno się ono odbyć w ciągu 6 miesięcy od daty wypisania ze szpitala (lub kliniki), ale okres ten może zostać przedłużony w przypadku złego stanu zdrowia danej osoby. Zasadniczo pobyt w szpitalu uzdrowiskowym trwa 21 dni, ale na rehabilitacji uzdrowiskowej przedłuża się do 28 dni.
Na leczenie ambulatoryjne chory musi przeznaczyć własny urlop wypoczynkowy. Obejmuje ono trzy zabiegi dzienne w ciągu 6 lub 18 dni zabiegowych. Pacjent uzgadnia termin kuracji z zakładem lecznictwa uzdrowiskowego, do którego został skierowany. Sam opłaca pobyt - NFZ refunduje jedynie zabiegi zlecone przez lekarza i opiekę medyczną w wyznaczonej przychodni rehabilitacyjnej. Skierowanie potwierdzane jest przez NFZ nie częściej niż raz na 12 miesięcy.
Skierowanie na leczenie ambulatoryjne wystawia lekarz ubezpieczenia zdrowotnego, podobnie jak w przypadku wyjazdu do sanatorium uzdrowiskowego. Prawo do leczenia w sanatorium przysługuje nie częściej niż raz w roku. Pobyt trwa 21 dni, a na rehabilitacji uzdrowiskowej - 28 dni. Osoba pracująca odbywa go w ramach urlopu wypoczynkowego i musi pokryć koszty zakwaterowania i wyżywienia podczas wyjazdu. Wysokość opłaty za jeden dzień pobytu pacjenta - określana przez Ministerstwo Zdrowia - zależy od terminu turnusu i standardu pokoju. I tak przykładowo za pokój jednoosobowy z łazienką w pierwszym sezonie rozliczeniowym (1 października - 30 kwietni) pacjent zapłaci 28,80 za dzień, a w drugim sezonie (1 maja - 30 września) już 36,10 zł; za podobny pokój dwuosobowy pacjent zapłaci kolejno 17,30 zł i 24,10 zł, a za miejsce w pokoju wieloosobowym - 11 zł i 13,10 zł.
Skierowanie trafia do NFZ
Skierowanie na leczenie uzdrowiskowe lekarz przekazuje do wojewódzkiego oddziału NFZ (konieczna jest zamknięta koperta z napisem "skierowanie na leczenie uzdrowiskowe"). Może to także zrobić sam pacjent. Lekarz-specjalista z NFZ ocenia skierowanie - przy czym może na przykład zmienić kwalifikację skierowania z leczenia sanatoryjnego na leczenie w szpitalu uzdrowiskowym, lub odwrotnie. O kolejności rozpatrywania skierowań decyduje data ich wpłynięcia, przy czym NFZ ma 30 dni na podjęcie decyzji, który to termin może być w uzasadnionych przypadkach (na przykład w celu uzupełnienia dokumentacji) przedłużony o kolejne 14 dni.
Skierowanie może zostać także odrzucone - jeśli NFZ uzna, że leczenie uzdrowiskowe jest bezcelowe, zwraca je lekarzowi i informuje o tym pacjenta. Natomiast w przypadku, gdy Fundusz nie potwierdza skierowania na przykład z powodu braku miejsca w sanatorium, pacjent trafia listę oczekujących (informuje się go o tym pisemnie).
W przypadku potwierdzenia skierowania NFZ wskazuje miejsce leczenia określone na przykład jako teren morski lub górski, ale nie konkretną miejscowość. Wyznacza też termin, który powinien trafić do pacjenta nie później niż 60 dni przed planowanym terminem rozpoczęcia kuracji.
Fundusz nie ma obowiązku zapewnienia małżonkom wyjazdu do tego samego sanatorium w tym samym terminie. Pojadą jednak razem pod warunkiem, że jedno z małżonków ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności lub ukończony 65 rok życia.
Jak informuje Sylwia Wądrzyk, p.o. rzecznika prasowego Narodowego Funduszu Zdrowia, czas oczekiwania na leczenie w ramach szpitala uzdrowiskowego wynosi od 6 do 12 miesięcy, a w przypadku leczenia uzdrowiskowego w sanatorium dla dorosłych - od 18 miesięcy. Z kolei łódzki oddział NFZ podaje, że obecnie średni czas oczekiwania na sanatoryjne leczenie uzdrowiskowe wynosi około 19-21 miesięcy, a na leczenie poszpitalne - 7 do 9 miesięcy (stan na kwiecień 2016).
Pacjent może wreszcie zrezygnować z wyjazdu do uzdrowiska. Przyznane skierowanie wraca wtedy do właściwego oddziału Funduszu wraz z uzasadnieniem pacjenta. NFZ uzna zwrot za zasadny, jeżeli chodzi o wypadek losowy (na przykład śmierć członka rodziny), chorobę pacjenta czy braku możliwości uzyskania przez ubezpieczonego urlopu we wskazanym w skierowaniu terminie. Jeżeli NFZ uzna powód rezygnacji za zasadny, wyznaczy danej osobie nowy termin. Jednak w przypadku niewystarczającego usprawiedliwienia pacjent może ubiegać się o nowy termin dopiero po roku od daty niewykorzystanego wyjazdu.
Kto może wyjechać z ZUS
Do sanatorium można także wyjechać poprzez program rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji rentowej ZUS. O wyjazd z ramienia Zakładu mogą starać się osoby, które z powodu choroby są zagrożone długotrwałą niezdolnością do pracy, ale jednocześnie jest szansa, że odzyskają zdolność do pracy po przeprowadzeniu rehabilitacji. Dokładnie mają do niej prawo:
- osoby ubezpieczone, którym grozi całkowita lub częściowa niezdolność do pracy,
- osoby uprawnione do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego po ustaniu tytułu do ubezpieczenia chorobowego lub wypadkowego,
- renciści pobierający świadczenie okresowe z tytułu niezdolności do pracy.
ZUS kieruje jednak do sanatorium tylko osoby z typami schorzeń stanowiącymi najczęstszą przyczynę powstawania niezdolności do pracy. I tak: schorzenia narządów ruchu i choroby układu krążenia są leczone w trybie stacjonarnym lub ambulatoryjnym. Tylko w trybie stacjonarnym rehabilitacji leczniczej podlegają: choroby układu oddechowego oraz schorzenia psychosomatyczne, onkologiczne gruczołu piersiowego oraz narządu głosu.
Wniosek o rehabilitację z ramach prewencji rentowej ZUS może wydać każdy lekarz prowadzący leczenie - pacjent składa go następnie w dowolnej jednostce ZUS, gdzie wniosek jest badany przez lekarza orzecznika ZUS. Lekarz orzecznik może sam wydać taki wniosek także podczas kontroli zaświadczenia lekarskiego o czasowej niezdolności do pracy, przy ustaleniu uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego lub podczas orzekania o niezdolności do pracy dla celów rentowych.
ZUS wydaje decyzję o skierowaniu danej osoby do sanatorium w ciągu od 2. do 4. tygodni. - W przypadku, gdy orzeczenie wydawane jest na wniosek lekarza leczącego lub przy kontroli zwolnienia lekarskiego, istnieje możliwość ustalenia terminu rehabilitacji wprost z osobą zainteresowaną i wydanie skierowania bezpośrednio po badaniu lekarskim - podkreśla Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy ZUS.
Zakład wyznacza ośrodek rehabilitacyjny oraz datę rozpoczęcia turnusu, przy czym ubezpieczony może poprosić o dogodny termin. - Zakład Ubezpieczeń Społecznych stara się uwzględniać także oczekiwania pacjenta przy przydzielaniu miejsca rehabilitacji. Na wybór miejsca rehabilitacji mają wpływ m.in. sugestie lekarza orzecznika, który może zalecić rehabilitację w określonym miejscu, na przykład nad morzem - tłumaczy Andrusiewicz. - Ponadto na wybór konkretnego ośrodka rehabilitacyjnego mają także wpływ wolne miejsca w określonym terminie. Jeżeli lekarz zaleci, aby pacjent skorzystał z rehabilitacji jak najszybciej, an przykład w przypadku, gdy jest rehabilitowany z powodu wypadku przy pracy, wówczas jest on kierowany do ośrodka rehabilitacyjnego w pierwszej kolejności - dodaje rzecznik ZUS.
Zasadniczo pobyt w sanatorium trwa 24 dni, ale może zostać przedłużony lub skrócony przez ordynatora ośrodka rehabilitacyjnego po uprzednim uzyskaniu zgody ZUS, w przypadku:
- pozytywnego rokowania co do odzyskania zdolności do pracy w przedłużonym czasie trwania rehabilitacji,
- wcześniejszego przywrócenia zdolności do pracy,
- zaistnienia innych przyczyn leżących po stronie osoby skierowanej na rehabilitację.
ZUS pokrywa pełny koszt rehabilitacji z uwzględnieniem kosztów leczenia, zakwaterowania i żywienia. Refundacja obejmuje również koszty dojazdu do ośrodka z miejsca zamieszkania i z powrotem - do wysokości ceny biletu najtańszego środka komunikacji publicznej.