Minister zdrowia przedłuży finansowanie in vitro z budżetu do 2019 roku. Autor projektu wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki potwierdza w rozmowie z IAR, że stosowny dokument złożył do ministra Mariana Zembali.
- Wczoraj już po skończonej pełnej, wewnętrznej scieżce legislacyjnej, po pozytywnej rekomendacji Agencji Oceny Technologii Medycznych, po kierownictwie kolegium ministra zdrowia, które zaakceptowało projekt, przekazałem go do ministra zdrowia z prośbą o akceptację - powiedział Igor Radziewicz-Winnicki.
Marian Zembala podpisze go prawdopodobnie w poniedziałek. Na rozpoczęty w lipcu 2013 roku rządowy program finansowania zapłodnienia pozaustrojowego przeznaczono z budżetu ministerstwa zdrowia 260 milionów złotych. Według początkowych założeń miał obowiązywać do końca czerwca przyszłego roku. Nowa edycja do 2019 roku jest obliczona na 304 miliony złotych. Igor Radziewicz-Winnicki tłumaczy, że wyższa kwota wynika z tego, że program został poszerzony o dawstwo gamet i zarodków.
Wiceminister zdrowia ma nadzieję, że nowy szef resortu będzie program kontynuował. Przypomina, że w chwili zakończenia obecnego programu w czerwcu 2016 roku będzie wiele osób, które będą w trakcie leczenia . „Byłoby to nierówne traktowanie obywateli, kiedy jedni mieli prawo do świadczeń finansowanych przez państwo, a drudzy je utracili”- argumentuje Igor Radziewicz-Winnicki. Dodaje też, że przedłużenie finansowania na kolejne trzy lata to naturalna konsekwencja olbrzymiego sukcesu, jakim jest program leczenia niepłodności. „To jest ponad 3 tysiące szczęśliwych rodzin, które mają dziecko.
Program pozwolił nam na wyśrubowanie norm jakości na poziom najwyższy osiągalny dzisiaj na świecie - mamy skuteczność na poziomie 31 procent” - podkreśla wiceminister zdrowia.